I bardzo dobrze że nie ma i mam nadzieję nie będzie.

wnioskując z różnych decyzji Anety chce się ona maksymalnie odróżnić od WoWa więc podejrzewam że o addonach itd. nie będzie mowy.

Heh, po 4 latach rajdow w WoWie zauwazylem ten detal I dostrzeglem tez fakt ze w GW nie ma modow tego typu. Pytalem jak to sie laczy z komentarzem o "vanilli". Teraz jak mi kac minal , domyslam sie ze piszac vanilla miales na mysli GW1 a nie WoWa przed TBC

I tez raczej watpie zeby AN otworzylo swoja gre na mody tak jak Blizzard. Nie ma nawet potrzeby rozwazania tego skoro GW2 nie idzie w kierunku wysrubowanych walk rajdowych.

Ponoć do końca tego roku będziemy wiedzieć wszystko o "GW2". Ciekawe.

A skąd ten news?

Z forum Guru. Przepraszam za brak źródła. Miałem to kiedyś dać ze źródłem i w końcu pupa. Jakaś grupa z jakiegoś francuskiego forum czy strony gadała z osobami odpowiedzialnymi za "GW2" i ponoć dostały taką odpowiedź. Ile w tym prawdy - nie wiem. Zobaczymy.

Ja tam nadal liczę na premierę w przyszłym roku. Nowy komputer się kupi przy okazji, bo na tym to już będzie bullet time a nie porządne granie.

Tez to widzialem ale odnioslem wrazenie ze to news z kategorii niezbyt pewnych. AN w zaden sposob nie potwierdzil tego. W komentarzach do tej wiadomosci pare osob zwracalo tez uwage na to ze autorka juz pare razy postowala falszywe informacje ot tak "dla jaj". Nie mialbym jednak nic przeciwko gdyby tym razem byl to autentyk Moglby to byc znak ze zbliza sie juz Beta

Co do sprzetu to moze poczekaj - sprawdzisz jak dobrze sprawili sie panowie optymalizujacy kod

Hm... Ja czytałam wypowiedzi paru osób, które były na Gamesconie lub PAX-ie i mówiły coś dokładnie odwrotnego - podobno ludzie z ekipy GW2 przebąkiwali, że w tym roku już nie powinniśmy oczekiwać wielu wiadomości - co najwyżej jedna profesja i HoM

Ale mam nadzieję, że to nie jest prawda

http://tinyurl.com/373j5nz

same shit ;]

Nie pisząc o Vanilli miałem na myśli pierwsze rajdowanie w WoW aka UBRS i potem MC, gdzie nie było pieryliarda modów i ogromnie się cieszę że nie ma ich w GW i mam nadzieję że tak pozostanie


Dobrze by było jakby chociaż info o HoM ujawnili bi nie wiem czy mam się sprężać żeby domaksować tytuły czy nie

No ja pamietam ze juz za czasow MC kilka modow (ctra np) mialem. Nie tyle i nie takich jak w TBC ale i walki nie byly jeszcze tak zlozone. Przy czym faktycznie pilnowanie swojego aggro na "wyczucie" to bylo zupelnie co innego niz patrzenie na paski w Omenie.

W GW2 jako ze tankowania nie ma to i potrzeba threat meterow nawet nie bedzie istniec. Podobnie z modami do healowania.

Nie w Omenie tylko KTM czy jakos tak no i najwiekszym rozpierdolem to chyba oryginalny Decursive byl... takich mozliwosci blizz nigdy nie powinien byl dac w lua, w koncu gdy zablokowali te funkcje w 2.0 nagle polowa gildii rozbijala sie o Lucifrona bo magowie i droody nie potrafily recznie dispelowac.

Osobiscie to chetnie mody do GW2 bym widzial, ale bardziej do customizacji interfejsu (bary, unit framesy itp) niz do timerow/warningow i tego typu ulatwien.

Faktycznie, na poczatku byl ktm, omena uzywac zaczalem pozniej. Co do decursive to mi sie jako hunterowi za bardzo nie przydawal. Byl za to taki mod co pozwalal cele z minimapy wybierac przy tropieniu... przydawalo sie w WSG Ech, na wspominki mi sie zebralo... az sie lezka w oku zakrecila Ostatnio nawet zajrzalem na swoje stare konto ale to juz nie to - ta gra jest juz ewidentnie za stara dla mnie. Gief GW2!

rozmawiamy o GW2 czy o wowie? moderator mógłby czasem ruszy tyłek!

Podczas gdy czekamy na nowe niusy o GW2 dryf tematyczny przejal wladze nad watkiem To ja juz sie nie spytam w co wszyscy graja czekajac na dzielo AN

Ja tam chętnie czytam o WoWie, jeśli tylko dany tekst jest czymś więcej niż
przesyconymi emocjami wynurzeniami jakiegoś fanboja.
Nigdy w WoWa nie grałam, więc takie rozmowy pomagają mi zrozumieć graczy, którzy tylko tę grę widzieli na oczy i wszystko sądzą podług niej.

Dziś na przykład wreszcie zrozumiałam, jak to możliwe, że niektórzy zaliczają większość contentu w WoWie, a potem uruchamiają inną grę i nie umieją się spozycjonować w najbardziej banalnych sytuacjach ;P

@up

Grubymi nićmi szyte.

Jak nie ma w co grac to nie gram :E


Zaloze sie nie bedzie zadnych tego typu modow. Bo juz teraz widac ze bardzo sie staraja zachowac artystyczna spojnosc calosci. No moze po tym placeholderowym HUI nie bylo tego az tak widac, ale recznie malowany pasek castowania, recznie malowane menu, daja wyrazny obraz tego jak to ma wygladac w zamysle.

Shador von Dal: nie lubię uogólnień, dlatego użyłam słowa 'niektórzy'. Znam wielu świetnych graczy, którzy bardzo długo grali w WoWa, ale poznałam też takich, którzy mając bardzo długie doświadczenie w tej grze, stali jak kołki i nie wiedzieli gdzie mają ręce, a gdzie d*pę, szczególnie na PvP. To są moje doświadczenia, czy się to komuś podoba, czy nie.

Co do modów w GW2 - myślę, że bardzo ciężko wyrokować. Interfejsowi w GW trzeba było oddać spawiedliwość - był i jest po prostu świetny. Nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego w innych grach devsi w tak idiotyczny sposób projektują okienka party, dlaczego jeśli chcę mieć proste paski HP, to muszę używać moda, bo defaultowo mam wsadzony zaśmiecający mi 1/4 ekranu obrazek jakiejś brzydkiej mordy... W GW od pierwszej minuty gry było widać, że UI umożliwia czytelne odczytanie wszystkich potrzebnych informacji.
Osobiście mam nadzieję na jedno: że tak jak w jedynce będzie można rysować po radarze.

Oj, to juz lekka zlosliwosc Rownie dobrze moge powiedziec ze zawsze zastanawialem sie jak niektorzy "mocarze" innych gier mogli tak zalosnie partaczyc swoje zadania w rajdach.

Ale powiem tak - wsrod ludzi ktorzy zaliczali tylko kontent PvE rzeczywiscie mogly sie takie przypadki zdarzyc. Szczegolnie widoczne to bylo wsrod rajdowych healerow (nawet tych najlepszych) - niektorzy po wejsciu w PvP padali jak muchy. Bo w rajdzie specjalnie o swoj tylek sie martwic nie musieli, za to pilnowali tuzinow paskow HP i pierdyliarda debuffow. W pvp natomiast podopiecznych mieli znacznie mniej ale byli pierwszym celem ataku i czesto nie ogarniali tak drastycznej zmiany swojej roli. Po prostu wymagana byla zupelnie inna specjalizacja umiejetnosci.

Druga rzecz ze w kazdej grze i tu mysle ze GW2 nie bedzie wyjatkiem sa ludzie mniej zdolni ktorzy po prostu jada przez content "na barana" na plecach znajomych. Pomijajac PvP moze nawet specjalnie nie beda sie musieli kamuflowac bo gra zapowiada sie bardzo casual friendly.