Dzięki, działa!

King to straszny hoax, w 1850 zostało nas dwóch (Ja Gandi, on Dariusz) i jesteśmy na poziomie rocket artillery ;p Tylko że on ma 10x więcej wojska :< On ma skończone drzewko Piety, ja rationalism i jestem za nim w techu mimo wszystko...

Na pewno? Poszukalem tego problemu w necie i nikt czegos takiego nie zglasza. W recce na gamezilla znalazlem info, ze miasta nie zmieniaja sie miedzy pokami. Jestem w renesansie i wygladaja tak jak w starozytnosci. Moze dopiero epoka industrialna cos zmieni.

U mnie sie zmieniaja ;/.

no bo na piracie dziala a na oryginale nie ;p

Muahahaha, zaraz bede mial atomowki i rozpierdole ten caly kontynent w proch!

Doszedlem do miejsca gdzie gra zaczyna mi sie wypierdalac co kilka tur. Rok AD 2022, mapa large, 10 cywilizacji, etc.

What do?

Poki co robie upgrade z nvidia 256 WHQL na 260 beta. Halp.

jest BUG piszą o tym nawet na forach - blokuje sie możliwość wypowiedzenia wojny sąsiadowi po 10 turach pokoju

No mi się jeszcze nie zdarzyło bo nie akceptuję pokoju przeważnie
Ale jak już, to zwróciłem uwagę na to (dałem save wcześniej) i było ok.

+1 Swój chłop.

Ja nie zapomnę jak ciota Aleksander wypowiedział mi wojnę, rozjebał sobie 2/3 wojska na mojej obronie po czym stracił ze dwa miasta i stwierdził, że chce pokoju stawiając jakieś śmieszne warunki (że mam mu zapłacić, dać otwarte granice + dostęp do rzadkich surowców).

Niestety został pojechany. :(

Ps. Ta gra rządzi.

pojawily sie moze dosc ciekawe mody/mapy
LEM - Legendary Earth Mod
Shiggs Earth
ale szczerze to nie wiem czym one roznia sie od zwyklej earth.

i ekonomiczny
http://forums.civfanatics.com/downloads ... e&id=15440

Przez bezdennie glupie ai nudzi mnie ta gra juz. Wojna jest powtwornie nudna, komp zachowuje sie irracjonalnie. Ekonomie i nauke mam na tyle rozbudowana, ze gra sprowadza sie do next turn, next turn...

Trzeba czekać na mody dobre, podstawka civ 4 też zbyt wiele nie oferowała w porównaniu z późniejszymi modami.
Ważne że podstawa jest dość dobra =)

Podstawa jest taka sobie
Ale jest nadzieja, prace na RoM/AND dla CiV juz zostaly rozpoczete.
http://forums.civfanatics.com/showthread.php?t=356780

Z tego co wyczytalem, da sie czesc moda przeniesc z IV do V bez wiekszych problemow. No i najwazaniejsze, ze chlopaki maja pelna glowe nowych pomyslow. Armie, alternatywne sciezki rozwoju, rozciagniecie historii ludzkosci od 10.000 BC do post-human era itd.

Pooma mial chyba na mysli podstawe jako baze pod mody. Mnie sie wydaje, ze numerek 5 to chyba juz zwyczajnie za duzo tego samego. Ostatnio swietnie bawilem sie przy 3. Nastepna tez mnie dosc szybko znudzila.

Tak chodziło mi o bazę, bardziej taktyczne wojny niż stacks of doom.
O ile bazowego contentu jest mniej niż w Civ4, na podstawie choćby RotM widać że to nie problem (288 techów vs podstawowe 86? Do tego budynki, jednostki, religie, korporacje, civics).

Wiekszosc rzeczy w Civ4 i tak doszla dopiero w expach.

Kurwa, juz mi zostal 1 komponent do zbudowania statku i doszla 500 tura i wpierdolilem punktami

Topic umarl, widze. Nikt juz nie gra? No nic, pochwale sie, w koncu wygralem gre! Od poczatku nastawilem sie na wygrana kulturowa, ograniczylem sie do 2 miast i w 1980 zbudowalem Utopia Project. Lekki fail, nawet filmiku nie dali, tylko statyczny obrazek - porazka Poziom Duke, mapa Pangea, standardowo bylo duzo wojen, ale mnie nikt nie atakowal, moze dlatego, ze mialem sporo punktow, deale naukowe z kazdym z kim moglem, kilka paktow kooperacji, w tym z najwiekszym warmongerem USA. Anyway, czuje ze troche scheatowalem gre

heh, civka nie jest imho gra do napierdalania dniami i nocami przez cale miesiace - od czasu do czasu sobie w nia zagram i mi dobrze z tym

mi się wiesza na "please wait", a taka fajna gra była na Duke...