mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 5 paź 2010, 10:36 
Cytuj  
Postanowilem porownac oba online FF, ale zaznaczam ze porownuje granie na lvlach 1-20 prostym w sumie jobem czyli MNKiem vel PUGiem.

I. Instalacja i rejestracja

Kazdy kto zna POL ten wie, ze gorzej byc nie moze i na szczescie nie jest. W XIV wszystko przebiega bezproblemowo, poza dwoma malymi minusami updaterem (ktory jest slaby ale nie tragiczny) i brakiem mozliwosci zwyklego placenia karta (trzeba korzystac z click&buy do ktorego ludzie maja jakies zastrzezenia, nie wiem jakie bo jeszcze sie tym nie interesowalem).

Wygrywa FFXIV

II. UI, granie padem i klawiatura

FFXI jest totalnie popieprzony pod tym wzgledem (pamietam ze na poczatku nie wiedzialem jak sie chodzi). W FFXIV jest lepiej, ale nie rewelacyjnie. Da sie grac klawiatura i mysza, da sie grac padem. W obu wypadkach gralo mi sie wygodnie, ze wskazaniem na pada. Niestety w UI jest pare idiotycznych rozwiazan: dziwna zmiana ekwipunku itp
Moznaby napisac osobny post o tym.

Wygrywa FFXIV

III. Grafika

W FFXI grafika byla ladna jak czasy kiedy wyszal ta gra. W FFXIV tez jest ladna. W XI bardziej podobaly mi sie postacie, w XIV super wygladaja moby, rosliny i wszystko inne.

Chyba remis

IV. Silnik

Silnik XI nie byl idealny, potrafil lagowac i to nawet przy swoim systemie antylagowym. XIV laguje malo w walce, ale interacje z NPCami, otwieranie drzwi to koszmar. W miescie jak chcemy zobaczyc postacie wokol nas to trzeba sobie troche postac (niestety NPCe pojawiaja sie na koncu).

Wygrywa XI

V. Interakcje z NPCami

NPCe w XI nie sa w zaden sposob wyroznieni i nie wiadomo kto jest vendorem a kto questgiverem, ale intarakcje z nimi sa proste. W XIV tez nie wiadomo ktory NPC jest od czego, ale do tego kupujac trzeba sie przedzierac przez mase okienek, do tego wszystko strasznie zlagowane. Koszmar!

Wygrywa XI

VI. Expowanie

W XI solo dalo sie grac przyjemnie do 10 lvlu, potem konieczne bylo party. W XIV przyjemnie expuje sie robiac GL, do tego exp jest tez za zbieranie i craft. W obu grach expowanie sprowadza sie do grindu, ale w XIV ten grind jest przyjemniejszy.

Wygrywa XIV

VII. Granie solo

jw Zdecydowanie lepiej gra sie solo w XIV

Wygrywa XIV

VIII. Granie w party

Party to byla najfajniejsza rzecz w XI (sc, mb, super szybki exp), w XIV mozna grac w party, ale nie wiadomo po co.

Wygrywa XI


IX. Gathering

Kopanie w XI (w kopalni i na kurze) bylo oplacalne, ale tez bardzo meczace. Pozostale formy zbieractwa byly tez meczace, a do tego malo dochodowe. Gathering w XIV jest rozwiazany bardzo fajnie, do tego mozna go expowac, rozwijajac przy okazji nasza postac fizycznie.

Wygrywa XIV

X. Crafting

Craft w XI byl trudny i meczacy, ale dawal duza satysfakcje i kase. Craft w XIV sprawia wrazenie skomplikowanego, ale to tylko pozory. Tak naprawde jest prosty (za prosty!), leveluje sie go latwo i bezkosztowo (mozna robic tylko GL). Do tego HQ nie roznia sie zbyt mocno od NQ.
W zwiazku z powyzszym crafterami w tej grze sa prawie wszyscy. Moim zdaniem kiepsko to wplynie na ekonomie (mam zle doswiadczenia w LOTRO).

Wygrywa XI

XI. Ekonomia i handel

Ekonomia w XI jest naprawde fajna. Sa bazary, jest AH, zarabianie kasy to sztuka i do tego zawsze jest na co ta kase wydac.
W XIV sa bazary i ... bazary (w specjalnej dzielnicy bazarow gdzie mozna postawic retainera). Retainerzy wydaja sie fajnym pomyslem, ale bez jakiejs wyszukiwarki pomysl jest idiotyczny. Przez lagi po 5 min czlowiek ma dosc szukania i olewa. Ekonomia w XIV praktycznie nie istnieje.

Wygrywa XI

XII. Elementy fabularne w grze

Fabula i questy w XI byly naprawde fajne (niestety za questy w wiekszosci byly slabe nagrody).
XIV pod tym wzgledem zapowiada sie super, intro i filmik wprowadzajacy sa naprawde fajne. Niestety jest tego bardzo malo w grze. Do tej pory nie natrafilem w grze na zaden quest (sic!).
Guildleve sa fajne jako sposob na expowanie, ale fabuly w nich malo...

Wygrywa XI

XIII - moby i ich zachowanie

W XI kazdy mob byl wyzwaniem, glupia jaszczurka potrafila spetryfikowac i zabic gracza w poczatkowych krainach. Do tego FFXI mial genialny system aggro (sluch, zwrok i blood aggro, linkowanie), uzywanie silence i invisible potrafilo podniesc adrealine.

W XIV moby poprostu laza. Do tej pory zaden mnie nie zaagrowal, a biegalem juz na odlegle campy, gdzie moby wygladaja groznie. Nie zauwazylem linkowania, poza tym w GL gdzie moby polaczone sa zazwyczaj w pary. Pullowanie przestalo byc sztuka jak w XI, w XIV nie ma zadnego znaczenia.
Do tego latwo uciec mobom w razie malo HP.

Wygrywa FFXI


FFXI vs FFXIV 7:5

Niestety XIV mocno rozczarowuje na dzien dzisiejszy. Nie jest to ani zupelnie nowa gra, ani tez udoskonalona wersja XI.
Czas napewno bedzie gral na korzysc XIV (o ile gracze z niej nie pouciekaja po miesiacu czy dwoch). Osobiscie przedluze subskrypcje, bo jednak gra ma w sobie to cos i jest w niej kupe znajomych, ale czy zostane na dlugo nie wiem. Jestem dosc sceptyczny. Wiele rzeczy mozna naprawic, mozna dodac fajny content, ale najbardziej marwi ten toporny silnik. :/


Ostatnio edytowano 7 paź 2010, 10:24 przez mrynar, łącznie edytowano 1 raz
*

Posty: 6494
Dołączył(a): 14.10.2002
Offline
PostNapisane: 5 paź 2010, 12:38 
Cytuj  
Fajne Opi :)


_________________
FFXI: Hucksterthief: THF99 / BLU99 / NIN99 | AF3+2 (done!) THF5/5, NIN5/5, BLU5/5 | Merity:670+ | Kannagi: 85
FFXIV: The Huckster: BRD80 i452 | MIN80 / BTN80 / FSH80 | GSM80 / CRP80 / CUL80

******
Avatar użytkownika

Posty: 3980
Dołączył(a): 8.03.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 07:31 
Cytuj  
Jako, iz nie zgodze sie z paroma pktami wiec przedstawie tylko te pkt :) choc uwazam ze kompletnie za wczesnie na oceny z FF11 po tak wielu zmianach jakie mial FF11, aczkolwiek devsi majac juz bagaz doswiadczenia wlasnie z poprzedniczki powinni wystartowac lepiej.

II. UI, granie padem i klawiatura

Opik jak moze na tej plaszczyznie wygrywac FF14 ? Przeciez to co jest teraz zaimplementowane to jakis prymityw, minelo kupe lat a tutaj mamy gorzej niz w poprzedniczce, ok mini mapa to wielki plus, ale chat to najgorsze gowno jakie moze byc - nic z tym badziewiem nie da sie zrobic, sterowanie imho jest tez gorsze, wolne, kompletnie nie wyobrazam sobie jakichs tam wspolnych kombinacji, a regiment to jak narazie opcja kompletnie spierdzielona.
Biorac to wszystko + postep i czas, to korzystnie FF11 wypada.

VI. Expowanie

Naprawde nie kumam Cie Opik jak mozesz pisac ze to plus ze mozesz solo grindowac OMG, pomsta do Boga. Wlasnie jesli juz mialbym grindowac to tylko w party, solo to masochizm imho. Poza tym to jest gra MMO, powinno sie umozliwic expowanie przede wszystkim w party ale pozostawic furtke na solowanie, w takich priorytetach. W FF14 jest calkowicie na opak. Tutaj mamy podzial na dwie linie fizyczny lvl czyli exp czysto stricte oraz rank czyl skill up broni. Co do expa to jest wiele drog aby go pozyskacc czy to bedzie grind czy craft czy nawet gathering, bardzo fajne rozwiazanie, ale rank up to makabra. Aby skill up otrzymac trzeba tego moba walnac, a nie ma 100% szansy na uzyskanie skilla, tutaj solo kroluje, bo caly mob jest dla nas samych, natomiast w party im wieksze tym gorzej, czasem przy tych lagach to zanim uderzy sie moba to juz go nie ma, albo uderzy sie 2-3 razy a skill nie podskoczy ani razu. Fakt, ze w malych grupkach i w niektorych GL jest super, bo moby bija stosunkowo srednio i da sie wyleczyc a maja duzo HP tak tez skill jest, ale w wiekszosci to GL sa praktycznie tylko do zdobycia gili a nie do lvlingu :/ (oby to zmienili) Tak wyglada na razie, nie wiem jak bedzie potem wiec zastrzegam :)
Reasumujac w FF11, czekanie na party bylo meczace, a jak juz sie po godzinach te party znalazlo to czasem wychodzilo sie po 10 minutach i bylo to frustrujace, ale czasem mialo sie grupe ktora mozna bylo swietnie sie bawic, poznac ludzi itd Natomiast w FF14 grupa to praktycznie do zrobienia GL i zarobku gili, malutkie party z 2-3 osob moze jeszcze cos pogrindowac, aczkolwiek z doswiadczenia to solo szybciej sie ten rank up wbija LOL, moby mocno wala i maja malo HP jak tu partowac ? ;)

Tak tez patrzac z doswiadczenia FF11 i subiektywnie to wielki minus, ale obiektywnie to remis.

X. Crafting

IMHO o wiele lepszy, jest trudny, ale nie bezsensowny. Latwo to jest jak sie chce zrobic item o kilka lvli nizej, ale sprobuj sobie Opik zrobic item z lvlu o +1-2 to naprawde ciezko, szczegolnie po ostatnich zmianach :) GL na craft na 10lvl to nie moge zrobic a mam wycrafcic 2 itemy na 5 prob, mam 11lvl :) Poza tym lubie miec jakis wplyw na to co robie, nie trzeba grindowac itemow aby go lvlowac, ale aby wycraftowac jakas rzecz to wymaga juz troche trudu, bo konwencja zostala przeniesiona z FF11, czyli skladniki z innych craftow i zaleznosci od lvl w pozostalych. Do 10lvl w miare szybko leci ale im dalej w las tym ciemniej i nie bedzie to latwe do wylvlowania, aczkolwiek nie tak czasochlonne jak w FF11 :) No i craft jest niesamowicie potrzebny, bo itemy jak narazie tylko i wylacznie z craftu, bo za GL z Battlefields poza kasa nic nie ma :) Szkoda ze sposob dystrybucji kompletnie spieprzony, brak mailboxow, Auction Haousow - zalamka :)

Reasumujac na PLUS

XII. Elementy fabularne w grze

Opik, a czy nie uwazasz ze na takie wnioski to zdecydowanie za wczesnie ? Osobiscie Main Plot jest swietny, ale to tylko poczatek i jesli w takiej formie bedzie to przedstawiane dalej to uwazam osobiscie, iz w 100% bedzie lepszy anizeli w FF11 :)


tyle odnosnie moich zastrzezen co do porownania :)


_________________
"Why is it people who can't take advice
always insist on giving it ?" - J. B.

***
Avatar użytkownika

Posty: 721
Dołączył(a): 28.01.2005
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 10:21 
Cytuj  
Co do ekonomii z tego co pamiętam w FFXI na początku tez nie było ah, tak samo było w wowie, SE zostawiło sobie wielka otwarta bramę to wrzucania update, nowych rzeczy i oczywiście płatnych dodatków. i tak jak Bodziu napisał na ocenianie obu mmo SE jest jeszcze za wcześnie imho


_________________
"Two little goblins, out in the sun. Down came a dragon, and then there was none."
Fluffy Thunder, Gladiator(FFXIV)konto aktywne
Maras, Dragoon/Samurai(FFXI)konto zawieszone

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 13:12 
Cytuj  
Marass napisał(a):
Co do ekonomii z tego co pamiętam w FFXI na początku tez nie było ah, tak samo było w wowie, SE zostawiło sobie wielka otwarta bramę to wrzucania update, nowych rzeczy i oczywiście płatnych dodatków. i tak jak Bodziu napisał na ocenianie obu mmo SE jest jeszcze za wcześnie imho


W FFXI nie bylo, bo w FFXI byl pierwszy albo jeden z pierwszych AH. W WoW chyba bylo od poczatku (ale glowy nie dam), ale napewno AH bylo we wszystkich powaznych tutulach jakie ukazaly sie po WoWie (WAR, FE, LOTRO itd) i w wielu darmowkach.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 15:00 
Cytuj  
Bodziu napisał(a):
Jako, iz nie zgodze sie z paroma pktami wiec przedstawie tylko te pkt :) choc uwazam ze kompletnie za wczesnie na oceny z FF11 po tak wielu zmianach jakie mial FF11, aczkolwiek devsi majac juz bagaz doswiadczenia wlasnie z poprzedniczki powinni wystartowac lepiej.

II. UI, granie padem i klawiatura

Opik jak moze na tej plaszczyznie wygrywac FF14 ? Przeciez to co jest teraz zaimplementowane to jakis prymityw, minelo kupe lat a tutaj mamy gorzej niz w poprzedniczce, ok mini mapa to wielki plus, ale chat to najgorsze gowno jakie moze byc - nic z tym badziewiem nie da sie zrobic, sterowanie imho jest tez gorsze, wolne, kompletnie nie wyobrazam sobie jakichs tam wspolnych kombinacji, a regiment to jak narazie opcja kompletnie spierdzielona.
Biorac to wszystko + postep i czas, to korzystnie FF11 wypada.

VI. Expowanie

Naprawde nie kumam Cie Opik jak mozesz pisac ze to plus ze mozesz solo grindowac OMG, pomsta do Boga. Wlasnie jesli juz mialbym grindowac to tylko w party, solo to masochizm imho. Poza tym to jest gra MMO, powinno sie umozliwic expowanie przede wszystkim w party ale pozostawic furtke na solowanie, w takich priorytetach. W FF14 jest calkowicie na opak. Tutaj mamy podzial na dwie linie fizyczny lvl czyli exp czysto stricte oraz rank czyl skill up broni. Co do expa to jest wiele drog aby go pozyskacc czy to bedzie grind czy craft czy nawet gathering, bardzo fajne rozwiazanie, ale rank up to makabra. Aby skill up otrzymac trzeba tego moba walnac, a nie ma 100% szansy na uzyskanie skilla, tutaj solo kroluje, bo caly mob jest dla nas samych, natomiast w party im wieksze tym gorzej, czasem przy tych lagach to zanim uderzy sie moba to juz go nie ma, albo uderzy sie 2-3 razy a skill nie podskoczy ani razu. Fakt, ze w malych grupkach i w niektorych GL jest super, bo moby bija stosunkowo srednio i da sie wyleczyc a maja duzo HP tak tez skill jest, ale w wiekszosci to GL sa praktycznie tylko do zdobycia gili a nie do lvlingu :/ (oby to zmienili) Tak wyglada na razie, nie wiem jak bedzie potem wiec zastrzegam :)
Reasumujac w FF11, czekanie na party bylo meczace, a jak juz sie po godzinach te party znalazlo to czasem wychodzilo sie po 10 minutach i bylo to frustrujace, ale czasem mialo sie grupe ktora mozna bylo swietnie sie bawic, poznac ludzi itd Natomiast w FF14 grupa to praktycznie do zrobienia GL i zarobku gili, malutkie party z 2-3 osob moze jeszcze cos pogrindowac, aczkolwiek z doswiadczenia to solo szybciej sie ten rank up wbija LOL, moby mocno wala i maja malo HP jak tu partowac ? ;)

Tak tez patrzac z doswiadczenia FF11 i subiektywnie to wielki minus, ale obiektywnie to remis.

X. Crafting

IMHO o wiele lepszy, jest trudny, ale nie bezsensowny. Latwo to jest jak sie chce zrobic item o kilka lvli nizej, ale sprobuj sobie Opik zrobic item z lvlu o +1-2 to naprawde ciezko, szczegolnie po ostatnich zmianach :) GL na craft na 10lvl to nie moge zrobic a mam wycrafcic 2 itemy na 5 prob, mam 11lvl :) Poza tym lubie miec jakis wplyw na to co robie, nie trzeba grindowac itemow aby go lvlowac, ale aby wycraftowac jakas rzecz to wymaga juz troche trudu, bo konwencja zostala przeniesiona z FF11, czyli skladniki z innych craftow i zaleznosci od lvl w pozostalych. Do 10lvl w miare szybko leci ale im dalej w las tym ciemniej i nie bedzie to latwe do wylvlowania, aczkolwiek nie tak czasochlonne jak w FF11 :) No i craft jest niesamowicie potrzebny, bo itemy jak narazie tylko i wylacznie z craftu, bo za GL z Battlefields poza kasa nic nie ma :) Szkoda ze sposob dystrybucji kompletnie spieprzony, brak mailboxow, Auction Haousow - zalamka :)

Reasumujac na PLUS

XII. Elementy fabularne w grze

Opik, a czy nie uwazasz ze na takie wnioski to zdecydowanie za wczesnie ? Osobiscie Main Plot jest swietny, ale to tylko poczatek i jesli w takiej formie bedzie to przedstawiane dalej to uwazam osobiscie, iz w 100% bedzie lepszy anizeli w FF11 :)


tyle odnosnie moich zastrzezen co do porownania :)


Tak na szybko:

UI w paru elementach jest kiepskie, ale imo i tak lepsze niz w FFXI. Da sie grac mysza i klawiatura, pad tez ma wieksze mozliwosci konfiguracji. Chat akurat w FFXI byl super to prawda. W XIV jest tragiczny.

Expowanie - plus za to ze sie da solo i na crafcie czy GL. W FFXI bylo w sumie tylko party. Zreszta XI wygrala jesli chodzi o granie w grupie.

Craft - ja jestem maniakalnym crafterem w kazdym mmo i dla mnie XIV miesci sie miedzy WoWem a LOTRO.
Zrobienie kazdego gowna trwa kupe czasu, rozumiem ze warto sie postarac przy robieniu equipu (choc brak normalnego HQ to kolejny duzy minus), ale pprzy przerabianiu kilkudzieciu skladnikow mzna dostac kurwicy. Trwa to wielki.

Mam 12 lvl golda i pelno materialow ale zwyczajnie nie chce m sie tego przerabiac...

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 15:08 
Cytuj  
Co masz na mysli przez "brak normalnego HQ"? Masz przeciez itemy +1 +2 itp

******
Avatar użytkownika

Posty: 3980
Dołączył(a): 8.03.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 15:12 
Cytuj  
Opik - czy ty aby nie przesadzasz ? Craft pomiedzy LOTRO a WoW nie no LOL na maxa, kompletnie nie ma podobienstw, toc to calkowicie inaczej, w LOTRO czy w WOW to craft jest banalny a i mechanika do skomplikowanych nie nalezy tutaj wyglada to calkowicie inaczej, no tego mi nie wmowisz :P W LOTRO wylvlowanie to tydzien w WoWie to jeden dzien jak sie sprezysz :P Sprobuj tutaj wylvlowac to w miesiac bedziesz naprawde dobry :)


_________________
"Why is it people who can't take advice
always insist on giving it ?" - J. B.

******

Posty: 3739
Dołączył(a): 27.02.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 15:21 
Cytuj  
Op z pewnością przesadza skoro napisał, że kopanie na kurze w FFXI było "męczące".


_________________
"The tendency to whining and complaining may be taken as the surest sign symptom of little souls and inferior intellects."
Francis Jeffrey


Ostatnio edytowano 6 paź 2010, 17:00 przez Targaryen, łącznie edytowano 1 raz
*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 6 paź 2010, 15:52 
Cytuj  
Do robienia składników przydają się skille, które niektóre crafty dostają na wyższych (10, 15 itp.) poziomach. Na przykład Hasty Hands Goldsmitha, który pozwala od razu skończyć przedmiot.


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 08:46 
Cytuj  
Gokulo napisał(a):
Co masz na mysli przez "brak normalnego HQ"? Masz przeciez itemy +1 +2 itp


ale one nie roznia sie statsami, mniej (lub rzadziej) sie psuja jedynie

Bodziu napisał(a):
Opik - czy ty aby nie przesadzasz ? Craft pomiedzy LOTRO a WoW nie no LOL na maxa, kompletnie nie ma podobienstw, toc to calkowicie inaczej, w LOTRO czy w WOW to craft jest banalny a i mechanika do skomplikowanych nie nalezy tutaj wyglada to calkowicie inaczej, no tego mi nie wmowisz :P W LOTRO wylvlowanie to tydzien w WoWie to jeden dzien jak sie sprezysz :P Sprobuj tutaj wylvlowac to w miesiac bedziesz naprawde dobry :)


Nie wylevelujesz craftu w LOTRO w tydzien jako poczatkujacy gracz z braku kasy i materialow. Craft w LOTRO ma chociaz HQ itemy, choc po ostatnich uproszczeniach rzeczywiscie zblizyl sie do WoW w swojej banalnosci.

Na czym polega trudnosc levelowania craftu w FFXIV? Chyba tylko na tym ze jest zmudny. Losty sie praktycznie nie zdarzaja jesli robisz syntezy na odpowiednim poziomie. Na wyzszych levelach zapewne dojdzie jeszcze trudnosc ze zdobyciem materialow.

Targaryen napisał(a):
Op z pewnością przesadza skoro napisał, że kopanie na kurze w FFXI było "męczące".


A nie bylo przed zrobieniem max levelu? Pamietam ze pierwsze levele kury byly meczace, czasem kopalem po kilka godzin, nie powiem, lubie takie wyzwania, ale wielu ludzi dawalo sobie spokoj.

Poza tym pisalem to porownujac z gatheringiem w XIV, ktory jest akurat bardzo fajny!

Keii napisał(a):
Do robienia składników przydają się skille, które niektóre crafty dostają na wyższych (10, 15 itp.) poziomach. Na przykład Hasty Hands Goldsmitha, który pozwala od razu skończyć przedmiot.


A to akurat bardzo fajne! Nie wiedzialem o tym.

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 09:42 
Cytuj  
mrynar napisał(a):
A nie bylo przed zrobieniem max levelu? Pamietam ze pierwsze levele kury byly meczace, czasem kopalem po kilka godzin, nie powiem, lubie takie wyzwania, ale wielu ludzi dawalo sobie spokoj.

Jesteś mistrzem w wyczuwaniu sarkazmu ;)

Swoją drogą ciekawe kiedy w 14 dodadzą kury i możliwość kopania na nich. Póki co wszyscy craftują, wszyscy zbierają, aż brakuje motywacji żeby to robić, bo gospodarka i tak siada na cyce. Obecnie chyba najlepiej po prostu grindować żeby wbić wysoki level, a później zająć się craftami jak ludzie ochłoną.

Forma craftu jest fajna, ale na dłuższą metę aż zachęca do zakupu bota. Mogliby jednak wprowadzić system już dokońca taki jak w SWG - czyli aby crafter wybierał ile powtórek i jazda, a nie pompowanie za każdym razem.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

****

Posty: 1115
Dołączył(a): 27.07.2005
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 09:56 
Cytuj  
Craft jest noob friendly, co uznaję za plus. Zawsze to jakaś szansa, żeby zarobić, albo samemu się ubrać.

Trafiłam do FFXI przed ToAU etc., ale na gotowe. Kto z was pamięta, jak XI raczkowała? Gdy nie było AH etc.?

Mi żal energii, żeby psioczyć na nieskończony produkt. Póki co jest to przyjemne bieganie dla funu, bez stresu i parcia na level etc. Lagi? No są, w mieście. Pewnie zostanie to rozwiązane (samoistnie, gdy pierwszy boom minie lol).

Poza tym i tak SE ewoulowało. Widać, gdzie należy iść przy robieniu leve'ów lol. Postęp w porównaniu do XI, gdzie wszystko trzeba było sprawdzać w wiki.


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 09:59 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
mrynar napisał(a):
A nie bylo przed zrobieniem max levelu? Pamietam ze pierwsze levele kury byly meczace, czasem kopalem po kilka godzin, nie powiem, lubie takie wyzwania, ale wielu ludzi dawalo sobie spokoj.

Jesteś mistrzem w wyczuwaniu sarkazmu ;)

Swoją drogą ciekawe kiedy w 14 dodadzą kury i możliwość kopania na nich. Póki co wszyscy craftują, wszyscy zbierają, aż brakuje motywacji żeby to robić, bo gospodarka i tak siada na cyce. Obecnie chyba najlepiej po prostu grindować żeby wbić wysoki level, a później zająć się craftami jak ludzie ochłoną.

Forma craftu jest fajna, ale na dłuższą metę aż zachęca do zakupu bota. Mogliby jednak wprowadzić system już dokońca taki jak w SWG - czyli aby crafter wybierał ile powtórek i jazda, a nie pompowanie za każdym razem.


No wlasnie nie jestem pewien czy to byl sarkazm.

Jesli chodzi o kury to chyba SE napisalo, ze w XIV beda sluzyc do czegos innego niz w XI.

Jeszcze wracajac do craftu to moj prywatny ranking:

1. FFXI - za mega super rzadkie itemy i duza satysfakcje przy zrobieniu kazdego levela.

2. FE - za klimat "idziesz na pole zbierasz postapo zlom i cos z tego robisz", za rozbudowanie i to ze itemy craftuja sie jakby w tle

3. SWG - za customizacje

WoW, LOTRO, FFXIV sa dalego w tyle za tymi trzema grami, a na samym koncu jest WAR, gdzie craft to jakis zart davsow.

FFXIV byc moze rozwinie sprzydla na wyzszych levelach o ile dotrwam. No i moze to enigmatyczne quality ma jakis wiekszy sens. Anc ma teorie, ze do walki z bosami beda przydatne itemy z quality, bo zwykle beda sie rozwalac w walce.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 10:10 
Cytuj  
Lothlorien napisał(a):
Trafiłam do FFXI przed ToAU etc., ale na gotowe. Kto z was pamięta, jak XI raczkowała? Gdy nie było AH etc.?



Nikt nie pamieta, bo pierwsi Polacy trafili do XI po okolo roku od premiery. Gra wtedy nie roznila sie zasadniczo od tego co jest teraz.

Wielu z was porownuje poczatki XI (ktorych nikt nie widzial) do poczatkow XIV co jest bzdura imo.

SE wypuszczajac FFXI nie miala zadnego doswiadczenia w robieniu mmorpg, a na rynku glowna konkurencja byl Lineage 2 (ktora dla przecietnego gracza jest kosmicznie nudnym grindem). Nie bylo WoWa i gier WoWopodobnych.
SE wypuszczajac FFXIV ma doswiadczenie, a na rynku sa setki mmo. Zaimplementowac poczte i AH potrafia nawet male devteamy robiace zalosne darmowki. Tlumaczenie, ze to dla dobra ekonomii jest chyba najwieksza bzdura jaka slyszalem od SE.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 10:23 
Cytuj  
Dopisze jeszcze jeden punkt:

XIII - moby i ich zachowanie

W XI kazdy mob byl wyzwaniem, glupia jaszczurka potrafila spetryfikowac i zabic gracza w poczatkowych krainach. Do tego FFXI mial genialny system aggro (sluch, wzrok i blood aggro, linkowanie), uzywanie silence i invisible potrafilo podniesc adrealine.

W XIV moby poprostu laza. Do tej pory zaden mnie nie zaagrowal, a biegalem juz na odlegle campy, gdzie moby wygladaja groznie. :) Nie zauwazylem linkowania, poza tym w GL gdzie moby polaczone sa zazwyczaj w pary. Pullowanie przestalo byc sztuka jak w XI, w XIV nie ma zadnego znaczenia.
Do tego latwo uciec mobom w razie malo HP.

Wygrywa FFXI

*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 10:31 
Cytuj  
Opi, idź do Camp Bluefog i powtórz to o braku aggrowania. Miałeś szczęście po prostu ;)


_________________
Obrazek

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 10:34 
Cytuj  
Keii napisał(a):
Opi, idź do Camp Bluefog i powtórz to o braku aggrowania. Miałeś szczęście po prostu ;)


Bylem w Bluefog, nie bede powtarzac, bo za daleko :), teraz sie teleportuje. Jesli jest aggro to dziwne, biegalem naprawde blisko mobow (zreszta tam ciezko inaczej).

*
Avatar użytkownika

Posty: 6736
Dołączył(a): 18.09.2004
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 10:39 
Cytuj  
Zobaczymy co przyniesie jutrzejszy maint, może coś fajnego zmienią (ogólnie).


_________________
Obrazek

****

Posty: 1471
Dołączył(a): 28.04.2009
Offline
PostNapisane: 7 paź 2010, 10:41 
Cytuj  
mrynar napisał(a):
1. FFXI - za mega super rzadkie itemy i duza satysfakcje przy zrobieniu kazdego levela.


Teraz to już trochę przeszłość przez abyssea, zrobiłem w 4 wypady 46-60, 60-67, 67-72, 72-78. Są ludzie którzy w jednym alliance robią 30-85 przez około 20 godzin. Ale fakt, kiedyś EXPowanie było wyzwaniem.

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 33 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.