moj wyglad nie ma tu nic do rzeczy
o nim mozesz myslec co chcesz, mozesz sobie na jego temat wypracowywac opinie na podstawie jednej, jedynej fotki, ktora laskawie dalem sobie zrobic i ktora byla robiona jakims zjebanym aparatem
- jebie mnie to.
teraz powrocmy do, jakze fascynujacej, sprawy serwera SoA i twojej, jakze KURWA SKROMNEJ, osoby.
zaczne od tego, ze w gruncie rzeczy to mnie jebie z czym sie meczysz i z czym sie mecza wasi gracze. naprawde nie obchodzi mnie to, ze twoja praca, ile by jej nie bylo, idzie na marne, bo serwer jest gowniany. jest gowniany na maxa i temu nikt nie zaprzeczy, a jak ktos zaprzeczy to albo swiadomie sklamie, albo wykaze sie skrajna glupota polaczona z dyletanctwem.
SC bylo qewl, nawet ty byles qewl (fajnie szybko spierdalales), byles tez qewl jak zrobil sie szarak GMem (fajnie szybko pomagales), ale potem stales sie Jerpenem "da mastah of flamastah and sucz of thingz" i wszystko popierdoliles. wyjebales w dupe SC, chociaz nie musiales.
chciales zrobic cos swojego? to ci sie udalo, ale mogles to zrobic duzo szybciej, siadajac na klopie i odrobine sie skupiajac. Sc juz nie wroci, i tak jakby wrocilo to juz by nie bylo to samo, za duzo czasu minelo i za duzo zajebistych graczy i gmow gdzies wsiorbalo... mimo wszystko uwazam ze przez twoje bzdurne plany, wygorowwane ambicje i chore wizje zjebales paru graczom fajna gierke.
Edit: wykaŻe, bo wykaZać
...
<font size=-1>[ Ta wiadomość została zmieniona przez: Taunis dnia 2002-12-30 19:00 ]</font>