Ja mam Bosha i urządzałem mieszkanie. Wiadomo ile jest przy tym wiercenia. Już ponad rok mi działa i nic się z nią nie stało, więc nie wiem dlaczego niby zeszli na psy. Poza tym jeśli wiercisz 50 otworów w litym betonie codziennie to może i to ma znaczenie, ale dla kilku otwórów raz na jakiś czas to sie nie ma co szarpać na makitę. Po jaką cholerę kupować sobie profesjonalny sprzęt jak nie masz zamiaru profesjonalnie się tym zajmować.

No ale są ludzie, którzy wszystko muszą mieć high endowe (sam znam kilku takich) i będą jeść chleb z masłem przez miesiąc żeby tylko odłożyć na profesjonalny sprzęt który dla zwykłego szaraczka kosztuje 1/4 tej ceny.

Zysiu.. przesadzasz To tak jakby się dziwić czemu ktoś kupuje obudowę Lian Li za +1.000zł skoro Codegen można kupić za <100zł lub dlaczego do pracy jeżdżę Magane, a nie Seicento - w sumie i tym i tym dojadę. Zaglądanie ludziom w kieszeń nie jest dobre, każdy wybiera to na co go stać i na czym mu zależy - po co to komentować?

Ps. Sorry za off-top, znikam bo nie znam się na wierceniu - od tego mam męża

Nieprawda, nie przesadzam.

I nie mówię tu o ludziach, którzy srają kasą i mogą sobie pozwolić na to. Mam na myśli ludzi, którzy MUSZĄ kupić sobie profesjonalny sprzęt bo inaczej źle się z tym czuja, albo inaczej, poprawia im to humor. Wiele jest osób, które kupują produkty do zastosowań profesjonalnych (a więc do pracy przez kilka godzin dziennie na najwyższych obrotach w ciężkich warunkach), a potrzebują ich do pracy przez kilkanaście minut kilka razy w miesiącu. Dopóki sami sobie kupują i wydają niepotrzebnie pieniądze to ok, ale jest wśród nich taka tendencja żeby namawiać innych do robienia podobnych głupot.

I nie porównywałbym tu seicento do megane. Trafniejsze byłoby porównanie osoby, która kupuje Mercedea Sprintera w tym celu.

I taki hint. Gwarancja rzeczy do zastosowań domowo-amatorskich to zazwyczaj 2 lata. Natomiast jeśli kupuje się na fakturę VAT na firmę to wówczas gwarancja ulega skróceniu zazwyczaj do roku. Produkty profesjonalne mają pełną gwarancję nawet w przypadku używania w związku z prowadzona działalnością gospodarczą. I takich zwykły człowiek po prostu nie potrzebuje. Są droższe, bo są bardziej wytrzymałe.

Gadałem z ziomkiem który trochę poborował w swoim życiu, wiecie co mi powiedział?

300PLN + SDS i na 10 lat wystarczy.

Wiertarka jednej z tych firm starczy spokojnie na lata: Hitachi, Makita, Hilti, DeWalt (kolejność raczej od tańszej do droższej).

Ja akurat mam Hitachi chyba już z 4-5 lat i z tego co pamiętam kosztowała mnie ok. 300 pln (chciałem taką chowaną w walizce bo imo tak łatwiej przechowywać w domu ).

Wiertarka to wiertarka, a nie ciuszek by marka miała jakieś większe znaczenie.

Ja mam jakąś starą, kupioną jeszcze w czasach głębokiej komuny i działa bez zarzutu.

Wcześniej miałem też jakąś z PRL (bodajże Celma się nazywała i była "made in poland").
Działać - działała, ale jak musiałem coś wywiercić w ścianie z wielkiej płyty w starym mieszkaniu to godzina z głowy

To akurat kwestia mocy i doboru odpowiedniego wiertła (i przede wszystkim - niezuzytego)

To już wiem - lepiej kupić jedno porządne wiertło za powiedzmy 10 pln niż cały ich komplet od ruskich/wietnamców za tą samą cenę

Nawet wiertło za trójkę daje radę (no zależy jeszcze jakie ofc) natomiast 10 wierteł za trójkę już niekoniecznie, aczkolwiek można przyoszczędzić i wymieniać co otwór

Potwierdzone praktyką wczorajszego wiercenia w bardzo twardym betonie z grubą krzemionką ( czyli masakra ), wiertarka zielony crap Bosh za 39 euro kupiona pięć lat temu, wiertło widiowe za 3szt 29 euro ( też mają już pięć lat i wywierciły bardzo duzo ) i szło jak w masło, zwykłe wiertło po kilku obrotach zwyczajnie się topi i nie byłem w stanie wywiercić nawet kilku milimetrów.
Morał z tego taki że najważniejsze jest wiertło i to nie polecane w markecie przez sprzedawce tylko lepiej zapytać lub poprosić o zakup tych co przy tym robią i używają.

Jak ktoś ma możliwość zakupu w Niemczech to polecam bo nie wiedzieć czemu produkty firmy Bosh tam są dużo lepszej jakości ( śmierdzi mi to chińszczyzną i nalepkami tylko Bosh na nasz rynek ), podobnie z black&decker.