Mi się bardzo podobała książka, lecz na filmie zasnąłem. Też muszę poczekać do założenia rodziny ?

FROZEN, miłe zaskoczenie. Gdyby dali lepszą laskę, to bym dał 10/10, a tak daje 8/10. Scena z wilkami <3, oglądałem film o 3 nad ranem i dosłownie szczękę na tej scenie zbierałem :)

Ogarnij sie. Film go znudzil i co ? Najwyraniej byl dla niego nudny geez, czasami jak cos powiesz to nie wiadomo czy sie smiac czy plakac ;/.

Nie ogladalem. Wiec narazie nie bede wyrokowal.

Nie ogladales, wiec nie wiesz o czym mowa (chodzilo o zapadnie w pamiec a nie 'nude", a ma to swoje uzasadnienie). Nie wpierdalaj sie na drugi raz.

To nie ma znaczenia. Bo mendol medolil tez bez zwiazku tbh.

inside nie musi oglada/grac, zeby wiedziesz wszystko na dany temat
ot taki zdolniacha.

Slowa nie powiedzialem na temat filmu, wiec mozecie sie odczepic, chyba ze zacytujecie mi fragment gdzie mowie bezposrednio o filmie.

Mowie tylko o tym, ze jak zwykle przejchales sie po kims bo komus sie cos nie podoba. Jednoczesnie jedynym argumentem jaki popieral twoje zdanie bylo "jak podrosniesz to zrozumiesz" WTF?!
To jest cholerny film i albo sie podoba albo nie. Albo sie oglada do konca albo po 30 minutach wylacza z nudow.
No ale rozumiem, jak ktos nie zalapie wielkiej glebi filmu, o XXX to odrazu jest kiep i idiota ;o. Geez.

iniside , ale po co sie przejmujesz tym co pisze Mendol? Przeciez on jest taka maskotka tego forum i nikt go nie traktuje powaznie Mendola mozna albo ignorowac albo wysmiewac, bo jeszcze nigdy nie napisal nic madrego na tym forum.

inside glupeczku - przeczytales co tiomor napisal? to przeczytaj jeszcze raz, a potem moze wpadniesz na to o co mi chodzilo, i ktora czesc jego wypowiedzi mialem na mysli.

Huragan - przyganial kociol garnkowi

Przeczytalem i jedyne co mozna stwierdzic to:
1) Jemu sie to wybitnie nie podoba
2) Tobie sie nie podoba ze jemu sie nie podoba.

Widac glebia jest tu tak głęboka, ze będe musiał obejrzec ten film aby ją dostrzec.

w twoim przypadku niewiele to zmieni. plus jest taki, ze zaczales czytac wlasne posty i mniej literowek robisz

A gdzie tam. Chrome podkresla.

liczy sie efekt, nie metoda

by HURAGAN


...spadłem z krzesła



a The Road w mojej opinii bardzo dobry film, niektórzy po trailerach mogli spodziewać się filmu akcji w klimatach postapo. W pełni rozumiem, że niektórych ten film może nudzić, każdy ma inne oczekiwania co do rozrywki związanej z filmami, mnie nudziły transformersy.

nie no, oczywiscie, ze the road moze nie podobac sie czesci osob.
moze im sie wydawac nudny.
ale porownywac ta 'nude' do tej z codziennej podrozy do pracy, to wedlug mnie mala przesada.

Obejrzalem The Moon i jest IMO sredni. Myslalem, ze bedzie... powiedzmy, ze bedzie wiecej twist'ow.
Z ciekawosci obejrze sobie jeszcze The Road, skoro taka intensywna rozmowa sie wywiazala, hehe.

Sprawdz jeszcze niemiecki film, Cargo.

podobne wrazenie jak "The Road" wywarl na mnie "Plac Zbawiciela"
niektorych filmow sie po prostu nie da ogladac jarajac fajke i popijajac browara wychodzac sie odlac co 10 min , tak samo jak Requiem for a Dream nie byl dla mnie zwyklym filmem o dragach , tak samo jak "Plac Zbawiciela" nie byl dla mnie kinem rozrywkowym

nie mam jeszcze dzieci ale nie watpie ze kazdy kto je ma zrobilby to samo co bohater The Road , mysle ze to chcial mendol przekazac , film chyba najlepiej pokazuje wiez na lini ojciec=syn w pos-apo settingu

Viggo jest cholernie dobrym aktorem , udowodnil to w Lotr i Hidalgo , teraz troche zapomniany pokazal sie w The Road

No Hidalgo to jest kawał dobrego kina.

A ja sie spodziewalem wiele po the road a rozczarowalem sie w sumie dosc mocno. ALe mzoe poprostu za wiele sie spodziewalem:P