Ale patrząc trochę obiektywnie, jakość tekstur ma trzeciorzędne znaczenie. Raz czy dwa odpaliłem dfo na max detalach, zobaczyłem że wygląda ładnie po czym dałem wszystko na low bo FPS uber alles. Więc zamiast robić super tekstury i dodawać krzaczki zmieniliby drewniany combat.

Ja pierdole, jak mozna wypuscic tak zejbana gre i jeszcze za to wymagac kase.

SV nie poczekali i popsuli sobie rynek, podobnie bylo z DFO...
Roznica w tym ze DFO byl gotowy a AV musieli poprawiac Bugi
a nie dokanczac zjebany engine tak jak to teraz robi SV.

Miejmy nadzieje ze w koncu cos sie ruszy...

Można, AV to zrobiło to dlaczego SV nie miałaby tego zrobić.

Nie roztrząsajmy tematu. Wypuścili i koniec. Biorą za to kasę i koniec. Masz ochotę wydać na to kasę wydaj, nie masz nie wydawaj.

Dlaczego nie żałuję wydanej kasy? Bo po pierwsze pomimo wielu wad - gram i mam fun. Po drugie mam frajdę jak na moich oczach gra się rozwija. Po trzecie wiem że bez tej kasy nie dadzą rady wykończyć tego projektu, który wg. mnie ma potencjał. Jak spierdolą sprawę i projekt zdechnie powiem że była to chybiona inwestycja.

Nikt tutaj nie koloruje i mówi że jest super cudownie. Nikt nikogo też nie zmusza do grania i wydawania kasy na to. Mówimy jasno jak sprawa wygląda tak więc jeżeli ktoś chce wydać kasę i grać to musi się liczyć z tym że będzie grał w niedoróbkę, ale niedoróbkę z przyszłością

Nie rozumiem także dlaczego nt wypowiadają się osoby które nie grają albo grali ostatnio 100 lat temu, kiedy od tamtego czasu bardzo dużo się zmieniło.

I Ty co mi napisałeś PM że opinię czerpiesz z filmików na yt to puknij się w łeb.

Lamoon z tymi filmami to chyba nie mowisz o mnie.. bo nigdy nic takiego nie mowilem.

Ostatni raz gralem przed tym ostatnim "yesus patchu". sciagam nowa wersje MO... mozna wogole jeszcze bez subskrypci sprawdzic gre ?

Mormo no pewnie że nie o Tobie. Akurat do Ciebie to mam ogromny szacunek i podziw nad Twoją pracą i wkładem w ogarnięcie tego całego towarzystwa.


Trzeba ściągnąć ze stronki mo 150mb launcher odpalić i poczekać na ściągnięcie 3 patchów.
Nie można grać bez opłacenia suba.

A kto słodzi? Uwierz, że każdy bug jest po stokroć wytknięty devsom. Tutaj też nie ukrywamy jak się sprawa ma (Sam odradzałem, by znajomy LaMoon-a odnawiał subskrypcję i radziłem by jeszcze chwilę poczekał). To nie zmienia jednak faktu, że takiej gry na rynku nie ma i długo nie będzie, jeśli MO upadnie. Wielu czekało na coś takiego i autentycznie dobrze się bawi przy obecnym stanie gry.

Fani DF marudzą i jadą po MO, że pvp jest "takie a takie". Jest, bo MO to inna gra i bogom dzikuję, że pvp wygląda w MO inaczej. (nie mówię tu o bugach a o mechanice). Dodam, że SV musi równocześnie rozwijać grę w wielu kierunkach. Nie mogą pracować tylko nad walką.
Do tego wygląd w sandboxie tez jest ważny, bo typ explorera po to zwiedza ,między innymi, by odkryć malownicze zakątki, czy też po długiej podróży ujrzeć w oddali światła upragnionego miasta.

SV stara się zrobić sandboxa, AV już dawno zrezygnowało, bo się okazało to zbyt trudne. U SV te trudności widać- proste.
(zanim ktoś napisze, że DFO to sandbox- full loot ffa pvp i wielkie oblężenia to nie sandbox. To nadal tylko pvp )

Macie tu filmik z ostatniego patcha. Tylko widoczki, zero akcji (nie licząc "hieny":P )!
http://www.youtube.com/watch?v=Yv1hfnYfkkU

Widoczki ok, ale jak zechce podziwiać TYLKO ładną grafikę to znajdę jakąś grę single, która pobije MO na głowę, w mmo jednak szukam czegoś więcej niż podziwniania widoków za jakieś 50 zl/miesiąc (cena rzucona losowo). Druga kwestia ludzie narzekają na pvp w mortalu, bo wciąż wygląda jak z jakiegoś "pinokio online". Animacje w DFO są jednak na sporo wyższym poziomie. I chyba prędzej AV doda swojej produkcji "elementy" sandboxa niż SV zrobi płynne animacje walki. Chociaż kto wie

Akurat grafika w DFO nie gra pierwszych skrzypiec. Nie ukrywajmy - nie jest najwyższych lotów. Na całe szczęście nie grafa przyciąga graczy do DFO.

Jakoś wątpię, by się zapowiadało na ewolucje DF w stronę sandboxa. Ot obrali zupełnie inny kierunek. W końcu im coś wyszło, więc może niech się tego trzymają? Co do gry SP dla widoków i walki w MMO. PvP to nie jedyna forma interakcji między graczami.

@lamoon
ANIMACJA nie grafika, sposób w jaki poruszają się czy walczą postacie...
@realnaste masz racje pvp to nie jedyny sposób na interakcję, możemy sobie pogawędzić w karczmie czy pooglądać cycki innych postaci. Tyle że to samo możemy zrobić w ileśtam_lat_starszej UO (może poza oglądaniem cycków).

Szkoda ze nie ma triala bo to by wielu ludziakom pozwoliło na zapoznanie się z grą, a tak to sporo ludzi bazuje albo na doświadczeniach z bety, albo z filmików albo z opinii często nie obiektywnych z for.

No spoko ale animacja jest częścią silnika graficznego a tutaj akurat silnik MO dalej oj daje dużo większe możliwości. A że devsi narazie tego nie wykorzystali to inna sprawa. Mam nadzieję że to zrobią.

Na tę chwilę niech nie dają triala, jeśli to co mają pozwoli im na dalszą pracę. W dzisiejszych czasach wielu by się zniechęciło oczekując w pełni gotowego produktu rodem z wysokobudżetowego studia o niezliczonych rzeszach grafików i programistów.
Do tego sposób w jaki SV wydaje nowe patche to szczyt amatorki i źródło niebagatelnej frustracji nawet u najbardziej zatwardziałych "fanboyów".

Ale i tak much <3, bo to szaraki takie jak my, tylko odważyli się podjąć próby realizacji naszych wspólnych marzeń

no takie szaraki jak my wola sie nie osmieszac robiac taki crapik.

Tylko ci co nic nie robią się nie mylą.
Czasami lepiej spróbować i pierdolnąć facepalma niż siedzieć z dupą na nocniku i marzyć o wielkich epickich bitwach na klozecie.
Ot taka mała dygresja.

^
Nic dodać, nic ująć.

niektorzy mysla i wiedza co sie da zrobic, majac to co sie ma.
a twoje marzenia na nocniku srednio mnie interesuja.
chociaz oczywiscie ludzie tacy jak ty powoduja, ze tych co 'probuja' robic przybywa niestety.
i wychodzi coraz wiecej crapu, ktory jest niegrywalny.
no ale przeciez to szaraczki, ktore maja pomysl i probuja COS zrobic.
zajebiscie.

Masz rację.
Takich ludzi nazywamy teoretykami

byc moze.
ale wole zajmowac sie tym na czym sie znam i gdzie wiem o co chodzi, niz rysowac sobie zamki na piasku a potem probowac je budowac z cegiel.

Ludzie tacy jak ja ? Znaczy się kto ?
Jestem z tych co od czasu do czasu próbują ?
Jeśli tak to znaczy, że ty zaliczasz się do tych co nie próbują?
Jak widzisz dziewczynę, która ci się podoba to najpierw robisz obliczenia czy ci się uda ją poderwać, a w przypadku wyniku mniejszego niż 99% nawet nie podchodzisz ?
Nigdy nie zaryzykowałeś ?