Deshroom napisał(a):
wiesz gram w FPSy z 15 lat znałem podczas tego czasu jedną osobę którą mogę określić że nie była beznadziejna (chłopak dawał rade) a grała na padzie podłączonym do PCeta - do dziś nie wiem jak to robił (gra to AAO, ale chłopak nie grał z nami jak zdobyliśmy 1st in Europe 6vs6 TWL )
nie wiem jak sie to robi teraz ale wtedy rysowało sie strategie na mapie i jeszcze były warianty a map było ze 30
w sumie to nie dziwie się że mają auto aima :P :wink:
Wiesz, że to kwestia przyzwyczajenia, ja też od zawsze mycha+klawa i przesiadając się nawet do głupiej fify miałem problemy z opanowaniem i dobrym wyczuciem pada od x360, nie mówiąc już o graniu w sieciowe fps'y.
Gadałem z typkiem, który gra w bad company 2 na x'ie i powiedział, że to właśnie kwestia wprawy, że na padzie można tak samo dynamicznie grać jak na myszy, szybki obrót o 180* itp. Tylko właśnie pozostaje kwestia precyzyjnego celowania z dalszej odległości i tutaj musi być jakiś wspomagacz w postaci assistów.
Ale prawda taka, jak ktoś nie ogarnia gry to bez różnicy czy na pc czy konsoli i tak będzie lamił. :)
Konsola o tyle fajna, że każdy ma równe szanse - uniwersalny kontroler, nie ma cheatów i komunikacja przez headset - oddzielny "kanał".