przesadziles z tym 'pojezdzic'

Na forach rozpoczyna się płacz na t 29 - czyli tier 7 HT.
Najbardziej rozpaczają posiadacze ISów którzy do tej pory robili co chcieli z tygrysami i tygrysami 2.
Co ciekawe słowa nie ma o czołgach tier 8 -10.

Bardzo udany jest t 23 - (tier8 medium) - pomimo armorka z tektury w dobrych rękach robi masakrę podobną do t44.

i na co placza? taki zajebisty ten ht?

To taki tank destroyer z wieżą:) Przód wieży zajebiście opancerzony, super działko jak na tier 7 (105 mm). Dosyć mobilny - generalnie dobry czołg - każdy "używacz" autoaima dostanie wpierdol.
Jak na tier 7 bardzo fajna maszyna - do tej pory rządził IS, teraz jest to t29.

IMO w mediumach nadal najlepszy jest t44 chociaz ten patch nieco mu odebrał atutów.

Nie wiem jak odbieracie zmiany w artylerii - ja z jednej strony jestem zadowolony bo nieco łatwiej jest uciec przed ogniem arty, z drugiej strony pierwszy raz widziałem jak arta zabija 1 strzałem 2 tanki celując pomiędzy nie.

T23 jest czyms posrednim pomiedzy Pantera a T44, chociaz raczej blizej mu do T44. Taki dogfighter o troche gorszych parametrachniz T44, ale potrafi tez przysnipowac, choc gorzej niz Pantera.

Po patchu Panterka zachowuje sie znacznie lepiej niz wczesniej. W miejscu kreci sie jak baletnica (duzo szybciej skrecic caly czolg, niz ruszac wieza), troche gorzej ze skrecaniem jest podczas jazdy.
Pociski tez ostatnio wchodza w ISy jak w maslo (IS3 na 4 strzaly w przedni pancerz). Podobno zmniejszyli predkosc wylotowa pociskow o 20% wiec damage w teorii powinien byc mniejszy niz byl, ale teoria cos nie pokrywa mi sie z praktyka.

To nie chodzi o to że to TD z wieżą tylko, że dostał działo z wyższego tiera i ma spory dps. Opierając się na topowych działach:

IS ma 390x5,56 = 2168 dmg
Tiger ma 220x8,96 = 1971 dmg
T29 ma 360x7,23 = 2602 dmg

Do tego penetracja działa T29 i celność jest trochę lepsza niż IS'a więc potrafi skompensować trochę mocniejszy "pojedyńczy strzał" IS (gdy się chowasz za budynkiem to dps nie ma takiego znaczenia - wychylasz się i strzelasz wtedy gdy przeładujesz).
Nawet od strony oznaczeń... działo ISa i Tygrysa jest tier8 a działo T29 jest oznaczone jako tier9.
Dopiero w następnym tierze to się wyrównuje - T32 używa tego samego działa co T29 a tiger II i IS-3 dostają lepsze guny które "wyrównują szanse" w tier8 HT.
Ale w tierze7 ten T29 to definitywnie primary target dla wszystkich - potrafi pokąsać wszystkie tiery strasznie jeśli pozwoli mu się za długo żyć.

Ja jakos nie widze w tym T29 specjalnego zagrozenia, ze 122-jki wchodzi w niego z kazdej strony, nie celowalem w wieze tylko bo w zasadzie prawie nigdy tego nie robie...no moze poza KV

Szybkostrzelny to on jest, fakt, ale kto przy zdrowych zmyslach idzie na taka wymiane ognia face to face? no moze sporadycznie jak juz nie ma innego wyjscia...

Zaczelem wbijac ruskie srednie czolgi(zatrzymam sie pewnie na t-34-85, jakos lubie ten czolg;)) i mam co do tego pytanie.
Jak zesz kurwac grac t-34?:D Szczegolnie kiedy nie jestem w topce czolgow na mapie? Narazie moja taktyka to wyczajenie jakiegos wielkiego bydlaka i poprostu jechanie za nim z nadzieja ze cos co on naruszy mi sie uda upolowac;p. Niestety, 76mm nie sprzyja tym działaniom .
Jak patrzylem na parametry t-34(predkosc glownie) to myslalem ze w najgroszym wypadku bede mogl poscoutowac jak bede najslabszym czolgmie na mapie. Ale z ta potworna predkoscia t-34 to nie idzie nawet(kwestia silnika)

Działko 57mm zis4 bodajże. Kąsisz wszystko do tier 7 włącznie. W tier 8 w bok też wszystkich przebijasz. Jeździsz albo w grupie mediumów albo za ciężkimi.

Giniesz szybko i często. Normalne dopóki w tej samej bitwie jeżdżą czołgi z 1940r i prototypy z 1948 r.

V.

Ten najnowszy patch spieprzyl mi cala przyjemnosc grania. Zauwazalnie spadla ilosc otrzymywanego XP za bitwe. Ludzie na oficjalnym forum zaczeli podnosic glos i jeden z devsow wyjasnil, ze zmianie ulegl system przydzielania XP. W celu udupienia artylerii XP w ZNACZNEJ mierze zalezy od odleglosci z jakiej oddajemy celny strzal. Przy okazji udupiania artylerii po dupie dostaly wszyskie TD i niemieskie czolgi, a ruskie ciezkie ISy juz i tak zbyt czeste w grze beda sie teraz pojawiac jeszcze czesciej, gdyz wyraznie faworyzuja walke "w zwarciu".

Moja Pantera, ktora z krzakow po jednej stronie mapy potrafila rozwalic czolg na drugim jej koncu nagle, chociaz ciagle bardzo fajna w grze, stala sie dosc nieoplacalna w uzytkowaniu. Nie jest najlepsza do walki na dystanskie ponizej 100m.

Aha, jeszcze sprawa ukrywania sie, bo nie dokladniej to ogarniam. Zasuwajac np a20 z ulepszonym radiem(700m zasiegu) wykrywam WSZYSTKO w kolo(w zasiegu wzroku znaczy, za gorka to raczej nie wykreje;p)? Czy jesli cos siedzi w krzakach to na jaka odleglosc musze sie zblizyc zeby wykryc?(siedzi i nic nie robi;p)

Wykrywasz wszystko to co masz w zasiegu wzroku (nie radia) i co mozesz zauwazyc. To czy mozesz cos zauwazyc zalezy od tego jak dobrze jest schowane, gdzie jest schowane, od poziomu wyszkolenia zalogi (skill kamuflaz) oraz dodatkowych gadzetow zalozonych na maszyne (camo net).
Jesli cos jest "poza zasiegiem wzroku" np. za nasypem, za skala, domem, w jakiejs dziuze, nie mozesz tego wykryc. Maszyne schowana w krzakach, o ile nie strzela i nie porusza sie, z wyszkolona zaloga i ewentualnie siatka maskujaca, tez raczej nie zauwazysz.
Radio potrzebne jest do tego, zeby innym czlonkom druzyny przekazywac namiary na cele, kazdy w zasiegu Twojego raida widzi (o ile sa w zasiegu wzroku) cele, oraz ma czerwone punkty na minimapie.

Ja w mojej Panterze siedzac w krzakach bez siatki maskujacej, za to z 3 czlonkami zalogi z kamuflarzem na 100% i pozostalymi dwoma na 70% jestem niewykrywalny dla celow przejezdzajacych "dosc blisko" Trudno powiedziec ile metrow, ale ukryc moge sie dosyc skutecznie i jesli za bardzo sie nie wierce i nie strzelam, to mozna w ten sposob tworzyc calkiem niezle zasadzki.

To mozna konkretne skille robic dla zalogi?:|. Nawet nie mialem o tym pojecia.

Mozna, sa 3: repair, firefighting i camouflage. Uczyc sie ich mozna gdy zolniezyk osiagnie 100% wyszkolenia. Jesli skill wyszkoli mu sie na 100% bedzie mogl sie nauczyc nastepnego.

O proszę - szczerze mówiąc nie zauważyłem straty xpa na Ferdku. Tak jak nie zauważyłem wyraźnego wzrostu xpa na t 44 który walczy tylko w zwarciu.

Ja obecnie po zmianach jakie zaszly nie przekroczylem jeszcze 1000XP za wygrana bitwe, wczesniej spokojnie 1200-1500Xp mozna bylo zdobyc.
Srednnio dostaje teraz 500-800XP. Jak dla mnie masakra.
Zeby dostawac wiecej musialbym kompletnie zmienic styl swojej gry. Co mi sie nie usmiecha, bo inaczej nie umiem.

Wydaje mi się, że najliczają XP liniowo w zależności od zadanego dmg.
Innymi słowy Ci którzy maja dobre działa - robią dobre XP.
Ci, którzy maja słabre działa ale dobrze je wykorzystują (np. waląc w gaski, co ułatwia zabicie przeciwnika wiekszemu koledze, ale samo z siebie nie daje dmg) dostaja mało XP.
Dodatkowo skasowali (chyba) XP za "bycie w walce". Kiedyś kręcąc się przez cała grę po polu bitwy, waląc do przeciwników (od wielkiego dzwonu ich przebijając i nanosząc śmieszny dmg) dostawałeś ok 600-700 XP z wygranej gry. Teraz za to samo sypie 300-400.
Na otarcie lez dostaliśmy 2x XP z pierwszej walki czego ubocznym skutkiem jest rozpierdolenie statystyk - teraz to jakie masz "top XP" zależy tylko od farta (jak dobrze Ci idzie w pierwszej grze/doba).

Niby te zmiany idą w dobrym kierunku - nerfują XP gain no life a dopakowują trochę tych co grają mało. Ale w takim układzie te 2x XP powinno być np. przez pierwsze 10-20 gier w dobe a nie tylko w jednej.

Tyle dokladnie zmienili. XP zalezy od "stylu gry", moj styl gry niestety nie sprzyja zdobywaniu XP, bo unikam walki w zwarciu. Czyli jak wczesniej napisalem, bosta dostaly ruskie gornotierowe maszyny z niecelnym dzialem i grubym pancerzem, ktore, zeby byc efektywne musza walczyc w zwarciu. Natomiast wiekszosc niemieckiego sprzetu z doskonalymi, celnymi dzialami i gownianym pancerzem dostaja po dupie, bo za walke na duze dystanse dostaje sie teraz duzo mniej...

top xp dalej jest naliczany normalnie, nie z tej x2 pierwszej bitwy. Dalej mam top xp 759, mimo ze wczoraj piznelem 1700 z tym podwojnym expem

ta xp jest smieszne w uj.
swoim t2 medium tankiem w pierwszej grze robie po 1700 expa bo tiery sa wyrownane.
m3 lee to porazka z xp bez wzledu na to, ktora gra idzie.