Asmax napisał(a):
cz3
Dostalem ostrzezenie od gmaila, ze jakis chinol mi sie laduje na konto. A dzien wczesniej odebralem maila o przypomnienie hasla z WoWa z konta na ktorym nie gralem z 4 lata - wiec olalem. W logach rzeczywiscie, jakies chinskie ip laduje sie na moje konto po POP3 (ja uzywam tylko via gmail.com).
Czyli calkiem pomyslnie kradna... Teraz druga kwestia to skad maja moje haslo - i to mnie bardziej martwi bo zawsze sie zabezpieczam:<
Obstawiam keyloggera.
Zainstaluj firewalla, (Albo wlacz tego windowsego jesli go przypadkiem wylaczyles..), i hurtem zablokuj polaczenia wszystkich aplikacji na wszytkich portach.
A potem w miare dodawaj aplikacje jak beda sie prosic o dostep, a ty wiesz co to jest.
Aha no pron sie oglada Opera/Chrome a nie jakims gownianym IE ;/.
btw. Oczywiscie keylogger moze byc sprytny i np. uzyc zewnetrzej aplikacji do wyslania danych, przed czyms takim no coz.. moge tylko powiedziec ze najlepiej uzywac webmaila i nie instalowac roznych pocztowych programow wogole..
Unikalne hasla nic nie dadza, jesli ktos wie co wpisujemy na klawiaturze ;p.