1) Cena za EK w porownaniu do ceny EU.
2) Dostawa 3 dni szybciej (premiera we wtorek, gre dostaniemy w piatek przed weekendem lub wczesniej)
3) Brak DRMu dla tych, ktorzy go nie lubia. Porownaj sobie z DRMem innych firm. Czapka z glow za takie podejscie.
4) Fajny manewr z cena w GOGu (dostaje sie 16$ kredytu do wydania w sklepie rekompensujacego ten chory przelicznik 1$=1E)
5) Duzo fajnych dobroci nawet w standardowej edycji gry, ktora przez wiekszosc dystrybutorow byla by pewnie oferowana jako EK.

A, nie wiem o co ci chodzi z przelozeniem premiery, byla planowana od poczatku na marzec-kwiecien 2k11, przesuneli raptem o miesiac, tragedia!!! A w EK rozumiem, ze zamiast gadzetow wolalbys dostac maslo, mleko i troche wedliny, wtedy bys przynajmniej mogl to jakos uzyc! No lol, chlopie, opamietaj sie

No super a gra chociaz fajna bedzie?


"A, nie wiem o co ci chodzi z przelozeniem premiery, byla planowana od poczatku na marzec-kwiecien 2k11, przesuneli raptem o miesiac, tragedia!!! A w EK rozumiem, ze zamiast gadzetow wolalbys dostac maslo, mleko i troche wedliny, wtedy bys przynajmniej mogl to jakos uzyc! No lol, chlopie, opamietaj sie"

Wolalbym dostac informacje, ktore utwierdza mnie w przekonaniu ze gra bedzie dobra a nie XX minut pierdolenia o makulaturze, DLC i cenach.

Super ze nie wiem wlasciwie niz o grze a mage juz ja kupic, wiem kiedy mi wysla, znam ceny 17 edycji i 15 DLC, itd..., itp.... Pol roku przed premiera... nie jest to lekka przesada? A z samej gry pokazana zostala znowu ucieczka z wiezienia i tbh jakos porywajace to nie jest - identycznie sie zaczyna Two Worlds 2.

Gdzie w tym wszytkim jest sama gra ja sie pytam? O to mi chodzi.

Nic nie zapowiada, zeby miala byc slaba. Jak na razie to co pokazuja zapowiada gre conajmniej tak fajna jak pierwszy Wiesiek.

http://tvgry.pl/?ID=1317

Jakby w tej grze byla jeszcze magia (czyt. byloby to fantasy), to ja bym wybudował ołatrz i codziennie zazynał jedną koze w ofierze ;/.

Bleh.... okreslenie "odgrzewany kotlet" byloby komplementem dla tej gry.
Seria AC jest dla mnie od jedynki synonimem chujowego sandboxa i zmarnowanego ogromnego potencjalu.

Moze jakby dali normalny klawisz skoku i zmienili calkowicie combat to cos by z tego bylo a takto.... jakos nie kreci mnie przechodzenie gry jednym przyciskiem.

No nie wiem jak ty, ale ja w AC2 starałem sie wykonywać misje jak sterotypowy assassins. Nożem w plecy. Zreszta duza czesc misji wymagała podejscia do celu niezauwazonym.

Taa assassin w bialy dzien w srodku miasta skacze po dachach i nikt go nie widzi :/

Pomijajac pewna umownosc to wszystko jak najbardziej zgodne z kanonem ;p.

Oto co ja myślę o każdej grze z cyklu Assassin's Creed ....

Tak samo jak recenzent kompletnie ni kapuje zachwytu nad tą grą.

http://www.youtube.com/watch?v=PL2vKI_YWpc

nie wiem co gorsze czy ta gra czy review , ogladajac to mialem wrazenie ze kominek nauczyl sie en

a sama gra zywcem przypomina ostatniego prince of persia, tylko inne tekstury i plot

od ponad roku nie mialem gry przy ktorej zlapal bym sie na tym ze zapomnialem ze istnieje swiat poza nia - tak wyglada starosc : ( ?

akurat w tym przypadku zgadzam sie z recenzentem.

IMO AC to gra ktora sie albo kocha albo nienawidzi. Do mnie przedewszystkim trafił świetny klimat.

imo AC to zajekurwabisty pomysl, zjebany przez uproszczony combat, ktory powinien byc podstawa tej gry. ewentualnie inne 'rozwiazania' - patrz Thief.
a tak dostalismy ladne widoczki, znosne story, dobry klimat - okraszone wielka kupa szamba.

Faktycznie combat moglby byc lepszy, ale mi wystarcza wlasnie klimat & story, moze po prostu jestem malo wybredny.

nah. po prostu jestes juz stary i czekajac na gt5 nie masz w co grac

Grał ktos w 2worlds i może coś powiedzieć o singlu albo multi?

Cały temat: viewtopic.php?t=37778

Chyba, że chodzi o 1 część?

Dokładnie.

Dwie drogi - albo zajebisty combat w którym na prawdę pokazane są umiejętności assassyna co daje mu szansę na pokonanie kilku wrogów, albo proste założenie - starcie w otwartym polu = śmierć.

A nie kurwa to, że walka z 1 wrogiem od walki z 10 wrogami różni się tylko czasem trwania.

E tam pracuja nad nowym Mechwarrioriem. To bedzie przyjebanie konkretne (rozwalanie miasta).

Tylko co maja mechy do tego obrazka z kolesiem celujacym z broni. Jakos sie to kloci z mechami.