Kupilem w tygodniu N52te po calkiem niezlej cenie. Urzadzenie sprawdza sie w miare ok. Wcisk co robi za spacje jest troche zbyt daleko i pomimo moich dlugich lap mam problem z przyciskaniem. Ilosc klawiszy w normie choc osobiscie wolalbym wiecej (ciezko mi zbindowac mojego rogue). Poruszanie sie na dpadzie z joyem musze jeszcze dopracowac. Dla kogos kto nigdy nie mial gamingpada to mysle, ze to lepsze rozwiazanie niz G13. Szkoda wypierdalac o 100 wiecej na cos co moze sie nie przydac. Jak narazie jest ok choc nie wiem czy zagosci na dluzej ...

T.

ja sobie spacje zrobilem na joyu, jakos tak mi lepiej ;]

Tak dla ścisłości, nie kupowałem w Pixmanii. Oba kontrolery ściągnęli mi do przetestowania kumple z hurtowni sprzętu. Dzięki temu mogłem porównać Belkina i Logitecha, wybór padł na tego drugiego. Nie twierdzę, że Belkin jest gorszy - po prostu mi bardziej spodobał się G13.

I jak tam G13 sie sprawuje ? Jak wychodzi w praktyce ustawienie minijoya pod WSAD?

http://www.benchmark.pl/aktualnosci/tra ... y-fps.html
TRACER AVENGER KEYPAD

Przez przypadek znalazlem, taniocha za 50 zl. Ciekawe jak sie sprawuje. Ale chyba cos za duzo klawiszy ;d

Fajne.
Nad czymś takim myślę dla swojego notka.

Zasadniczo, takie gamepady są wygodniejsze od klawy?
Ja myślę że jak już to kupię klawe mechaniczną i już

Ogolnie tak, chocby z racji mniejszej odleglosci miedzy myszka i gamepadem.

A w czym to pomaga? Ja mam miedzy G13 a myszka klawiature pelna. Zresztą tylko do nie ktorych zastosowan sie nadaje (Najlepiej do targetowanych mmo, bo tam wygodnie sie kciukiem WSADuje).

No i jak chcesz cos napisać to trzeba sie na klawe przeniesc.

Jak napierdalasz np. w fpsy, robisz dynamiczne ruchy na low senssitivity, to mozesz sie spokojnie lapa zamachnac bez obawy, ze pierdolniesz myszka w klawe ;] nie wiem, po prostu jest wygodniej.

Ja generalnei uzywalem do fpsow, bo latwo to skonfigurowac. Do innych gier nie chce mi sie za bardzo ustawiac i bindowac wszystkiego.

No ale dla mnie plusem jest wlasnie mozliwosc podpiecia wsada pod grzybek pod kciukiem. Inaczej wielkiej odmiany od klawiatury nie ma.
W d3 nie uzywam, bo nie chcialo mi sie 3 klawiszy bindowac, za to w docie bardzo wygodnie, bo moge sobie ekran przewijac kcukiem.

a to ok, no to jest gut. chociaz w moim nostromo jakies to slabe jest.

Trochę lipa, w tej cenie w jakiej jest nostromo mogli by zrobić klawisze mechaniczne.

Oglądałem ostatnio tego Avenger'a w MM - jedna, dość istotna uwaga: ten keypad nie ma możliwości bindowania przycisków ani tworzenia makr. Jest to po prostu mini-klawiaturka (jakby odrąbana połowa). Dość niewygodnie umieszczone są przyciski numeryczne (są tylko od 1 do 6). Mimo niskiej ceny wygląda dość solidnie.

Ja wymieniłem swojego Logitecha G13 na keypada RAZER Nostromo (następca Belkina). Gałka pod kciuka dużym plusem, wymieniłem w niej tylko grzybka wpinanego w gałkę na dłuższego i o lepszej przyczepności.

o, a powiedz mi gdzie kupie takiego grzybka? tak zeby pasowalo? ;d

Z braku dostepnych rozwiazan komercyjnych zmuszony bylem improwizowac: Podciagnalem bratankowi lacznik z Lego Techniks (ten o przekroju krzyzakowym), zalozylem na jego koniec "slepy" ogranicznik, na ktory nakleilem silikonowy odbojnik do szafek.. Efekt przeszedl moje oczekiwania bo nie dosc, ze gra sie o niebo lepiej to szwagier grajac spytal "skad takiego zaj..stego pada wziales?" xD

lol, w sumi tak myslalem. W sumie za dzieciaka mialem jakies stare lego, to moze tez cos znajde ;d gorzej pewnie z górną częścią praktycznie tego nie uzywam, bo w tym standardowym nie mam praktycznie wyczucia.

Kwestia przyzwyczajenia z tym podkciukowym dinksem, uzywam swojego n52te od 4 lat, nie wyobrazam juz sobie niczego innego. Potrzebowalem kilku tygodni aby sie przyzwyczaic.
Co do konfiguracji to mam na stale przypisany Wsad pod kciuk, pierwsze dziesiec klawiszy pod 1-0 ostatnia linia to shift, control, alt oraz E a ten przycisk nad kciukiem to Q.
Przy kazdej nowej grze wiele zmieniac nie musze wtedy-polecam

Ahh i najwazniejsze! Wylaczcie sobie id razu z kciuka wszystkie posrednie stany nw, ne, se, sw

Niby prawda, ale cech fizycznych jednak nie przeskoczysz - wygoda sterowania zależy w dużej mierze od rozmiaru dłoni gracza, długości palców itd. W moim przypadku już po 20-30 minutach gry bolała mnie ręka od niewygodnej pozycji. Co więcej, standardowy grzybek na gałce nie miał (w moim odczuciu) wystarczającej przyczepności i palec mi się na nim ślizgał (sterowanie było więc mało dokładne). Po przeróbce komfort gry wzrósł nieporównywalnie. Nie twierdzę, że standardowe rozwiązanie jest do bani tylko, że producent nie przewidział możliwości dopasowania pada do większego grona odbiorców. Generalnie jest to dość powszechna praktyka choć zdarzają się wyjątki - np. któraś z generacji G myszek Logitecha miała nakładki zwiększające lub zmniejszające obudowę myszki aby gracze o dużych i małych dłoniach mogli komfortowo z nich korzystać. Ergonomia się kłania