embe napisał(a):
Od dawna juz nie, w single nie gram, multi i mmo na miesiąc fajnej zabawy z opcja powrotu to minimum, jak gra zalicza faila to nie ma płaczu,
No wlasnie, ale dlaczego tak jest ? Dlatego, ze wszystkie wychodzace po roku 2004 gry nie daly nic nowego... powtarzaly stare utarte schematy, ktore nudzily sie po miesiac/dwoch.
Jedyna nadzieja dla rynku gier mmo bedzie gra, ktora wyjdzie poza te schematy. Niestety RIFT malo tego ze poza schematy nie wychodzi, to jeszcze je umacnia, naiwnie myslac, ze tego typu rozrywka "idz i zabij 20 swinek i wroc" jeszcze kogos przyciagnie na dluzej niz miesiac.
To bardzo dobrze ze tworcy GW2 czy SWTOR chca wyjsc poza schemat typowego mmo. Oby im sie udalo, bo jak nie, to skoncza tak samo jak wszystkie gry mmo wydane po roku 2004.