w polsce jakiekolwiek prawo dotyczące regulacji posiadania broni palnej wywodzi się z okresu II Rzeczpospolitej

przed rozbiorami polski broń palna była ffa

Przed rozbiorami to FFA było pewnie w całej Europie.

Wiem że np. w Wielkiej Brytanii posiadanie broni zaczęto regulować od 1824.

W Polsce zaboru zachodniego nie było żadnych regulacji dotyczących posiadania broni palnej przez osoby cywilne, w Niemczech natomiast dopiero traktat wersalski wprowadził ograniczenia (a właściwie zakaz jej posiadania) w 1919 roku

To teraz jeszcze przejrzyj sobie statystyki kryminalne dla poszczególnych stanów USA i zwróć uwagę jak się ma np. Teksas do średniej krajowej.

rotfl, ty naprawdę chyba za dużo westernów się naoglądałeś, gdzie twardy osadnik zabarykadowany w swojej chacie odpiera ataki zbirów czyhających na jego ziemię i kobiety

Ale już Ci inni wyjąsnili, że to raczej nie dla obrony przed bandytami.
A w filmiku najbardziej mi się spodobał ten fragment, gdzie facet zasugerował, że Szwajcaria uniknęła holocaustu dzięki zmilitaryzowaniu obywateli.

i tu sie roznimy, dla ciebie jak ktos chce bron to odrazu paranoik
a ja po prostu chcial bym miec prawo siebie bronic

ciekawe ilu ze skarbowki by odjebali po wprowadzeniu ffa na bron
albo ile z frustrowany student/uczen/pracownik/przedsiebiorca odjebal prowadzcego/nauczyciela/przedsiebiorce/urzedasa

Czy moglby mi ktos jeszcze raz pokazac zdjecie Tczewiaka? Bo co mi sie tu nie zgadza :/

http://www.google.pl/images?q=tczewiak& ... 80&bih=911

Gdzie jest tczewiak?:D

Macie w tym temacie wraz z cala gama przerobek o ile dobrze pamietam


http://www.mmorpg.pl/viewtopic.php?p=79 ... 533d0a1767

I to jest gosciu ktory napierdala dresow?

Cos chyba nie tak z tymi dresami w tym Tczewie

Z dresami juz skonczyl, teraz przerzucil sie na zakapiorów.

Wybijam moją wiatrówką na 4.5mm śrut.

To moze bys tak strzelil sobie nia w leb?

Bo?
Bo kurwa jakiś pojebany śmieć white trox sobie bajeczki dopowiada?

To ty tczewiak bajeczki opowiadasz. Nie podałeś jeszcze ani jednego przykładu sytuacji z życia wziętej w której broń palna coś by ci dała.

Każda z opisanych przez ciebie sytuacji skończyłaby się albo zajebistymi zarzutami w twoim kierunku albo po prostu nie ma przełożenia na otaczający nas świat (obrona za pomocą broni palnej w przypadku próby wymuszenia, to było wręcz piękne).

Tak na krótko.

Zawsze w temacie dostępu broni dla każdego przypomina mi się pewna historia z USA.

Mianowicie facet obudził się około 3 nad ranem, ktoś właśnie odjeżdżał jego samochodem, wyjął pistolet spod poduszki odał parę strzałów samochód się zatrzymał.

Wezwał policję, i okazało się że w środku była jego córka której się skończyły papierosy i postanowiła pojechać do lokalnego supermarketu.

Naprawdę nie wydaje mi się żeby posiadanie broni przez każdego było dobrym pomysłem, w szczególności w świecie gdzie rzeczy materialne mają większa wartość niż ludzkie życie.

Kuwa fa, przypomnialo mi sie



I ty mnie smieciu o wejska gansterke podejrzewales? Nieladnie :/

Stfu albo przedzwonie do kominka to ci pokaze gdzie twoje miejscie

W polsce? To chyba byłby news dnia w wiadomościach.

Wszystko ma dwie strony medalu, koleś musiał być idiotą, ale na szczęście zabił swoją córę, która pewnie w sobie miała też gen głupoty :>

Prawda jest taka że jak ktoś musi już zabić, to zabije, a ja tam wolę żeby ktoś mnie zastrzelił, a nie zatłukł nogą od stołu albo zadźgał nożem.

oddanie strzału z broni palnej wymaga o wiele mniejszej determinacji niż dźgnięcie nożem

@kikas
idź pierdolnij się w łeb