Build na 27 lvl

Ja mam inq/justi
11 punktów w justi - daje to:
- damagem z inq lecze siebie (16,5%) i caly raid (do 10 osób za 15%)
- Self heal + 10 os party heal - instant

Reszta w inq wpakowana.

Na razie nie ma szału, ale jak rozrzucę vexy na 5+ celów, to bez porządnego fokusa nie da się mnie ubić

Zastanawiam się jednak, czy nie zamienić justi na coś innego:
purifier - instant tarcza - z punktami da się wycisnąć 500+ dodatkowych hp
warden - hoty
senti - insta heal, zwykly heal, troche zwiekszony dmg + kilka insta dmg

W troche inny sposob w Rift w porownaniu do WoW dzialaja crity ze spelli.
Jezeli critnie Sanction Heretic, to wszystkie ticki dota tez beda critem, prowadzi to tez do fajnych kombinacji Fanaticismu z Soul Drain i Circle of Oblivion przy grupkach mobow. Przy 4 mobach kazdy dostaje chyba po 4 hity z Soul Drain i kazdy hit jest critem, takie grupki padaja calkiem szybko na aoe.

Build na 28 lvl

Po wczorajszym geraniu w bete i przetestowaniu Inq bez Justi - nie da rady

Instant self heale Justi są przepakowane

Zmiany:
Usunąłem Templara i dodałem Purifiera - shield 500 hp co 30 s > zerwanie każdego CC co 5 min
100% krytyk co 45 s dodany - to w połączeniu z Soul Drain daje 600+ hita na 3 cele

Jak to jest z tym soul drain? Jak tylko widze ludzi w grupce to odpalam soul drain, ale jakos nie widzialem tego dmg. W tym czasie moglem spokojnie sobie biegac i 3 vexy zalozyc z max range.
Justi przetestuje chyba dopiero na 20+, tak to wole sentinela nadal.

Żeby Soul Drain zadziałał musisz być blisko przeciwnika i musi ich być sporo

Działa to tak:

1) W 3 przeciwników w odległości do 7 m od ciebie leci pocisk
I teraz opis mówi co innego, a doświadczenie mam inne - będę to musiał potwierdzić
2a) (doświadczenie) Każdy trafiony dostaje damage zależny od tego ilu jest przeciwników w zasięgu 7m od niego (max 3 lub 4 przeciwników - zależy czy jego samego liczy)
2b) (opis) Od każdego trafionego wylatuje pocisk w max 4 przeciwników w odległości do 7 m, który zadaje damage.

Co by nie było to jak jest 3-5 przeciwników w zasięgu 7m od ciebie to dostają duże obrażenia - na miękkich celach typu rogal, mag potrafi to zjechać 1/2 hp.

No te 7m przy takim cascie to troche porazka. Jakos to dziwnie dzialalo.

I tak najbardziej lubie znalezc leszcza i dac 3x dot, Depravity, BoJ, Lifes Vengance.
Zanim Depravity doleci juz praktycznie w powietrzy jest BoJ i insta Vengance. Kolesie padaja zanim sie ogarna.

Wygląda na ładny spike - do depravity można dodać 100% crita z Inq.

Ja często używam Soul Draina, ale głównie dzięki temu, że jestem w stanie później uciec - insta heale plus shield.

Do nukowania przeważnie używam doty + BoJ.
BoD planuje dodać na pasek dopiero jak starczy punktów na L&D controll - 20% przy castowaniu BoJ i Sanc Heretic na insta cast BoD.

@jinnai

Fanatic's Faith ominales celowo czy przeoczyles ?

Celowo ominąłem.
Zainwestuje w to, ale dopiero później wolę Unholy Tuteluge.
Od około 24 lvlu zacząłem mieć kłopoty z maną przy spamowaniu skillami i te 10% redukcji kosztu sporo mi dało.
Zwiększenie o 20% dmg przy krytykach daje przy 20% szansie na krytyka (co jest mocno zawyżoną wartością) zwiększenie średniego dpsu o 5%.
Może to mieć sens przy typowo brustowych kombinacjach - tak jak np. build toma, gdzie możesz wymusić krytyka na najsilniejszym skillu.

1. Chyba tez sobie rerollne w justicara. Niby te wardenowskie hoty nie sa zle ale czegos mi brakuje. Przy troszke gwaltowniejszym natarciu ze strony wroga niestety nie wystarczaja. Mowisz ze przy tym buildzie nie masz problemow z hp upkeep ?

2. Poszukuje kogos z buildem shamana ~25-30 lvl aby zapytac jak sobie radzi z dpsem i przezywalnoscia. Na forum rifta wciaz pisza ze znacznie odstaje od ranged i nawet nie warto sie w to bawic. Jakies konkluzje ?

Shaman ssie dopuki nie ma szarzy. Inaczej bardzo latwo go kajtowac
Niby ma spowolnienie na 6 sekund, ale wystarczy ze cie ktos odrzuci i juz go nie dogonisz.
Na 22 lev 1vs1 lalem postaci z 28 (na bg).

No to akurat nie ma znaczenia bo masz boost do ich levelu. na 11lvl robilem 35k dmg. itd itp.


Testowalem inqui/justicara na wyzszoleveloym kleryku i ni cholery nie widze tego plusów. Moze heala minimalnie wiecej, ale te doctrine to nie warte global cd.
No i Dmg stracilem tyle, ze nie ubijam ludzi jak chce. Nie jest to build dla mnie.

Rowniez przetestowalem inq/just i nie podszedl mi jakos. Niby zyskalem wiecej armora i heal ale stracilem sp co nie jest moim celem. Pozatym, pomimo ze zmaxowalem ten skill od mana reduction to po paru seriach moj pasek byl pusty.

Gral ktos druid/shamy jakie wrazenia?

A możecie podać swoje buildy - przetestuje, może żeczywiście da się lepiej

I nie bardzo widzę, gdzie SP ma uciekać

Ja wiem jedno, shamy + justicar raczej srednio sie spisuje na pvp.
Dps drzewkiem jest shaman, przez co heal justicara jest wrecz niezauwazalny. No i nie nabijasz sobie stackow justicara , bo to nabija tylko jego skillami, ktore maja mniejszy dps niz shamiego.
Dla mnie na oko polaczenie z drutem jest lepsze, chocby dlatego ze walne sobie druga tarczke od razu po tym jak schodzi shamana.

Shaman/Druid rozkreci nienajgorszy dps, ale jego przezywalnosc pozostawia wiele do zyczenia. Na wf jestes zgaszony zanim sie obrocisz. No i klopoty z mana oczywiscie. Motylek jest o tyle kijowy, ze leczy tylko jak stoisz w miejscu.

Ja aktualnie biegam sobie z czyms takim:
http://rift.zam.com/en/stc.html?t=00odj.Vtm0z.Vg0b.m

Na klopoty z mana dobrze sprawdza sie Sigil of Power. Waham sie troszke przy drzewku Sentinela miedzy wpakowaniem tych 4 punktow wlasnie w SP lub Benediction.

Tez pogralbym cabalistem, ale majac PvP healera, PvE healera na 3 soula musze miec jakiegos dpsa, ktory da rade na WF i mobkach. A inqui wydaje sie bardziej elastyczny pod tym wzgledem.

Aha w kwestii wyjasnienia - moim main jest rowniez Inqui. Nie zamierzam dawac wiecej punktow w Cabalista. Wklepalem wiecej punktow zeby wziasc 3 dota. Pozatym passives komponuja sie idealnie z drzewkiem inq, tak wiec dlaczego nie.

Myslalem, ze bez Castigation robisz jakos inaczej dmg ;]