Rift/Champ/Void na 33lvl
http://rift.zam.com/en/stc.html?t=1cLkg ... Mtzz.xhMzo


Prawie opytmalny do bicia ;]

Rotacja:
(flame busrt jesli mialem jakies mieczyki przed walka)->
Fork-Flame Spear -> Freeze Armor -> Searing Strike -> Frost Strike -> Fiery Burst -> Searing Strike -> Frost Strike -> Searing Strike -> Fiery Burst -> -> Fork-Flame Spear.

Jak mobek duzy to jeszcze Mark of Inevitability, i jak procnie to Inescapable Fury.

Na wieksze AoE packi:
Fork-Flame Spear (zanim dobiegna) -> Thunder Strike do 3p -> Rift Storm -> 3x Thunder Strike -> Storm Burst -> 3x Thunder Strike -> (i teraz jak nie ma energii to czekam 2sec na storm burst, jak jest to flame burst i dalej 3x thunder storm -> Storm burst).

Na mniejszcze nie ma sensu rift storma odpalac. Jak tank ladnie trzyma to na zwyklym packu walilem AoE czasem ;]

A tank ładnie trzymał? ;p

nie bardzo ;p

Przecież mag też ma 20m, powiem tak magiem im wyższy tier tym trudniej, warkiem im wyższy tier tym łatwiej ale nie ukrywam że to moje nobiarstwo może być

30m ma.

Strasznie przypadl mi do gustu Riftblad i Paragon z 0skill Championa.
Dobry do pve i do pvp. Wszystko jeszcze bardziej skomplikowalo wybor klasy w retailu ale jest milo

Pogralem warriorem poki co 10 lvl i moje wrazenia:

Calkiem inna gra niz rogalem. Moge brac 2-3 moby na klate i tego nie czuje. Duzo blockow parry itd przy duzym dmg. Podlejsze mobki po flame spear + dot nawet nie dobiegaja. Biegam z tarcza i macka bo jakos nie zauwazylem zmiany w dmg miedzy 2 handed a wlasnie tarcza i 1h. Od groma hp 600+ i armora cos kolo 900. Ogolnie prosta postac do zabijania a i nie boi sie przytankowac.

Pytanie czy w riftbladzie do obrazen liczy sie AP czy SP.

AP.

No wlasnie co do 2h kontra DW. Zaczynalem z DW i jednak pozniej po przesiadce na 2H widzialem roznice.

Vindicator ma na koncu skill co daje calemu party redukcje dmg o 50% ale trza wydac 21 pkt ale moze byc imba.

Na 12 lvl nie widzę sensu bić melee bo z flamespear zadaję i tak większy dmg niż z Searing Strika. A jeśli dodać do tego Improved Fork to nie ma o czym gadać. Biegam, skaczę, spamuję spear + fork jak idiota i wyciągam ponad 30k dmg na WF. Czasem gdy podejde do mana usera to bije z tego finishera VK co ładuje pakty i odpalam Discharge.

Wg mnie musi być wprowadzone cd na Flamespear tak ok 8 sec. Będzie płacz ale to mus imo. Chyba, że na wyższych lvlach ten skill nie ma już większego znaczenia i Riftblade będzie jedynie OP na lowlvl.

Wlasnie gralem troche WF i sprawdzalem innych top dmg warkow na rozkladzie dmg.
NIektorzy maja po 50% dmg z flamespeara ;/ Nawalaja caly czas i uciekaja, w zasadzie prawdziwego dmg nie robiac. A cyferki duze, do czegos takiego to lepiej sobier reavera wziac.

Staram sie duzo AoE robic wiec u mnie to mniej wiecej 20% flame spear, 20% thunder strike, po 13% storm/fiery burst i elemental touch. Earth burst i searing troche mniej, ale to dlatego, ze AoE wlasnie robie.



Czyli flamespear jest troche OP, bo mindless spamerzy doganiali mnie w dmg polegajac na 1 skillu.


Edit: Heavy paradon build tez widzialem w top3. Nie che mi sie sprawdzac dokladnie jakie skille uzywal, ale byl to paragonowy shut. Czyli tak tez mozna, nie ma co modzie na championa i rifta ulegac.

Killing blows też miałem najwięcej z mojej grupy, ale to dlatego, że polowałem na magów skillami VK. Czyli taki całkiem mindless spam to nie był.

Macie jakis pomysl na dwa dodatkowe soule dla solo PvE Rifta?
Zalezy mi mocno na przezywalnosci i dlatego wybralem Beasta (pet) i Championa (rush i przeszkadzajki), ale nie jestem do konca zadowolony.

Poszedlem wczoraj nowa zone zobaczyc i brakowlao mi 5% do levela. Na 33lvl klikalem mobki 35lvl - pull po 5-6 i AoE. Po takim czyms woda i kolejny pack.
Szlo bardzo szybko, rift/champion.

Beastmaster to raczej z paragonem.

Ja się bawię Beast/Para/Cham, ale w PvE. Daje radę w większości. Ale z dwoma mobami na tym samym levelu co ja na klacie, to ciężko bywa. Gra się sympatycznie, ale w PvP pure Beast (robię full Beastmastera) to chyba słaba opcja jest. Ktoś testował, albo widział jakiś fajny build dla Beasta?

Para i champ średnio do siebie pasują już z samego założenia - pierwsze to dual drugie to 2h, ale też zależy co tam ciekawego dobrałeś z tych souli i może to ma większy lub mniejszy sens. Co do beasta to generalnie pety w PvP sux, niezależnie od gry Ale testować zawsze można - zresztą po to właśnie masz 4 role Jedyne nad czym można się w Rifcie zastanawiać to wybór odpowiedniego archetypu, ale jak się już człowiek zdecyduje to później możliwości jest masa i zawsze można build zmienić.

Para tylko dla 2-weild a champa dla STR bonus i Bull Rush między innymi.

Pograłem naprawdę różnymi konfigami i powiem krótko riftblade + champion uber

Taa, az za mocni. Spear to lekkie przegiecie.

Tomu albo Neon dajcie build z wczorajszego runa na rifta co tak zamiatał