na kondycje jest najlepsze bieganie.
I polecam plan 6 tygodniowy według którego sam zaczynałem . Tyle ,że ja miałem kompletnie zjebaną kondycje po paru miesiącach w gipsie więc ty pewnie mógłbyś wskoczyć od razu w jakiś wyżyszy tydzień generalnie plan wygląda tak:
*potrzebny zegarek na łapę, albo stoper za 10 zł .
trzeba się przebiec 3 razy w tygodniu żeby były postępy ,zalecane 1 dniowe odstępy ,że kolana itp mogły się zregenerować.
Oznaczenia:
b-bieg
m-marsz
1 tydzień 6 razy 0: 30 b / 4: 30 m
2 tydzień 6 razy 1: 00 b / 4: 00 m
3.tydzień 6 razy 2: 00 b / 3: 00 m
4.tydzień 6 razy 3: 00 b / 2: 00 m
5.tydzień 6 razy 4: 00 b / 1: 00 m
6.tydzień 6 razy 4: 30 b / 0: 30 m
7 tydzień 30 minut biegu bez przerwy
I tak zaczynając z problemem przebiegnięcia 200m sprintem na autobus po tych 7 tygodniach przebiegałem sprintem 3km ,a normalnym biegiem 5km + bez najmniejszego problemu.
O bieganiu trzeba wiedzieć parę rzeczy :
-asfalt i twarde podłoże jest szkodliwe i należy unikać. (naraża kolana itp na kontuzje) ,najlepiej biegać po trawie, ziemi w lesie etc.
-trzeba mieć porządne butki biegowe za min 200zł ,podkreślam trzeba mieć ,w trampach to może się skończyć tym po jakimś czasie ,że tu ci strzeli tu tamto itp tu wizyta u lekarza. Najlepsze na start twarde treningowe im podłoże twardsze tym mniej miękkie butki. Jeżeli sprzedawca chce ci wcisnąć piórko to uciekaj od tego naciągacza.
-biegać na głoda najlepiej z rana ,można się trochę napić wody itp i gryz skibki chleba jak nie możesz wytrzymać całkowicie na głoda.
Przed każdym bieganiem i po bieganiu poświecić 3 min na coś takiego.
-porządna rozgrzewka i ćwiczenia wzmacniające kolana jeżeli sporo biegania po twardym
http://biegajznami.pl/pokaz.php?id=640
nawiasem mówiąc pływanie ch... daje . Po miesiącu 3 x w tygodniu kondycja minimalnie mi drgnęła , a przy bieganiu przyrost jak tutaj.
a i jak zaczniesz biegać to się wciągniesz i nie będziesz mógł się doczekać na następny trening , bo coś tam się wytwarza w organizmie :d. jak tabsy uzależnia.