so much true. no moze troche przesadziles z wydajnoscia bo daje rade ale super nie jest(mi w sumie na 3 letnim gracie chodzi na 75fps - wystarczy przesunac kilka suwakow, ktore doslownie nie zmieniaja nic), a niestety z combatem to w same sedno trafiles - w zadnym innym mmo w ktorym gralem nie spotkalem sie z takim combatem, gdzie bez problemowo postac przechodzi z castowania do biegu w sposob plynny.
chyba tylko widzac gameplay gw2 moge powiedziec, ze tam postaci podczas walki poruszaja sie jak nalezy i przejscia tez sa dobre.

Ludzie pisza nadal demka i gry na atari 65xe. Ostatnio mieli nawet jakies copy party. Takze takie przyklady o niczym nie swiadcza.

Tu sie w 100% zgadzam. I uwazam to za jak najbardziej sluszne podejscie.

Engine wowa nie jest wydajny. Nie moze taki byc, bo byl pisany na karty poprzednich generacji. Krotko mowiac nie potrafi w pelni wykorzystac mocy drzemiacej w obecnym sprzecie, co zreszta widac. Do tego grafika jaka generuje, jest po prostu slaba.
Do dynamiki walki akurat nic nie mam. Gorzej z jej mechanika, ktora juz mi (a wiem, ze nie tylko mi) sie przejadla. Ogolnie powiedzialbym, ze to, ze Wow nadal kroluje swiadczy raczej o tym jak slaba ma konkurencje, a nie jaka to zajebista gra. Bo zajebista to byla kiedys. Teraz jest przestarza. Dopracowana, ale przestarzala.

Tu sie zgodze z toba. Konkurencja popelnia straszne bledy i dlatego WoW nadal kroluje. Tez chcialbym wreszcie zobaczyc gre, ktora da mi tyle emocji, dramy, humoru i funu co dal kiedys WoW, ale niestety nie zapowiada sie na taka gre.

Wszyscy byli trochę młodsi jak grali w WoW, a w takiej perspektywie wszystko było lepsze.
Ja bym chciał wreszcie grę w klimatach steampunka. Może być z elfami, orkami byleby wreszcie coś choć trochę nowego.
Tak przy okazji, to w Rift wprowadzono 2 ciekawe - z punktu widzenia metagamingu - rzeczy. Przy każdym achivemencie gra robi screena i wysyła go na tweetera, oraz można z poziomu gry kręcić filmiki i wysyłać je na youtube. Chwalenie się swoim epeenem jeszcze nigdy nie było tak proste.

Takie rzeczy to mial chocby Football Manager

Nie ma to nic wspólnego z metagamingiem.

Fakt, meta nie jest najlepszym określeniem. Ale przesyłanie w czasie rzeczywistym tweetów i yt jest nowością i nieco zaciera granice między grą a realem. Nie zdziwię się jak dodadzą jeszcze integrację z fejsbukiem, a ekoledzy będą klikać "lubię to!" jak ubijesz Greenscale'a. Moim zdaniem jest to faktycznie nowość w MMO, takiej automatyzacji i integracji z realnym światem do tej pory nie było.

Facebook realnym swiatem ? Ja tam traktuje facebooka jak gre mmo.

Conana kupiło 700k ludzi, a ile gra teraz Warhammera prawie 1kk...

To nic nie znaczy pytanie jak długo utrzymają te gry poziom subskrypcji i entuzjazm.