Nokiu$ napisał(a):
Well, są 2 skile, które lecą przez całą mape - Ulti Ezraela i Ashe. Liczmy też lux, która trzaska gdzieś na 1/3 i cait. Do tego typu ulti, można zaliczyć też superumiejętność Karthusa, Shena, Pantheona czy TF ( teleporty na drugi koniec np ).
Nie masz szans mieć z ziomkiem na linii po 300 CS w 30 min. Poza tym mając 300 cs, powinieneś wchodzić jak w masło w ludzi, którzy mają po 50. Jeżeli tego nie robiłeś, to znaczy, że srsly, nie umiesz grać, albo grałeś soraką czy innym supportem.
Co do AOE, to nie są takie przejebane. Wystarczy się dobrze ustawić i manewrować, tak by ulti takiego Ammu nie złapało wszystkich, tylko np tanka~. Co do casterów, jest tylko kilku którzy są w stanie zjebać 80% hp w 2-3 sec. Fakt, faktem jest, że muszą być feednięci, inaczej nie zjedziesz tak szybko. Teraz wystarczy około 100 mr, żeby obniżyć skuteczność tego typu czempionów. Z supportem i banshie nie powinno być problemów, by się przed nimi bronić.
Kole0, pograj więcej, a sam zobaczysz, że system Ability Power jest w chuj zajebisty i lol > HoN.
a widzisz. moja przygoda z dota siega jakis 4-5lat, w hona gralem dobry rok na wysokim mmrze, a w lolu mam 25lvl i jakies 300 gier rozegranych, wiec cos tam umiem. grywam sobie w to tak casualowo, gra nie jest zla, ale poprostu draznia z lekka te rzeczy.
co mnie jeszcze wkurwia to strasznie maly death penalty, jak ja widze te wszystkie trynamende czy inne retardy, ktorzy maja 1-15 staty i polowe creep killow co inni, a jak gra idzie i tak skladaja topowe itemy troszek wolniej od innych ale zawsze i potem potrafia w endgame tak wkurwic ze glowa mala - wpierdala sie taki noob co widac ze gry totalnie nie ogarnia ale ulti mu sie samo zalaczy ze jest niesmiertelny i autoatakiem cos tam zabije mimo ze koles pewnei w tym momencie jest na pulpicie ;<.
co mi sie za to podoba to element krzakow gdzie mozna sie chowac.