tobie na starosc juz sie wszystko podoba bo niedowidzisz ;p

W zalozeniach archage zapowiada sie rzeczywiscie dobrze. Jednak to gracze i czas zweryfikuje czy tak jest. Ile to razy zalozenia byly przekozackie a w praktyce okazywalo sie to kupa. Ja poki co jestem zainteresowany tym tytulem choc mam obawy co do koreanskiego podejscia do grindu / questow.

jakby coś zawsze możesz dokupić bota

Po co, lepiej ciebie jako murzyna, wyjdzie taniej.

I tak będzie jak zawsze czyli farma instów/aren/bg czy huj wie co jeszcze 24/7 , rzygam już tymi instami, zaraz pewnie większość mnie zjedzie ale co mi tam.

No i wlasnie pokazales jak cie WoW wypaczyl Ty nie wyobrazasz sobie teraz innej gry mmorpg niz wowowe instancje, arenki czy BG
Natomiast w Archeage chodzi zupelnie o cos innego... o przejmowanie terytoriów , podobnie jak w WoT :> Dlatego wlasnie sa sieges i naval battles bys zdobyl cos i ciagnal z tego profit ! Bez dobrze zorganizowanej gildii nic tutaj nie osiagniesz, co najwyzej bedziesz mogl zostac samotnym PKrem czajacym sie na drzewach na przejezdzajace karawany kupcow. Ewentualnie zostaniesz moim poddanym i bedziesz pracowal dla swojego Pana w zamian za mozliwosc postawienia sobie słomianej chaty na moim terenie.

Tak huragan bo przed wowem żaden inny MMO nie miał tych features, co ja mówię przecież przed wow nie było żadnego MMO /facepalm

Blood wyobraź sobie, że dla niektórych nie. Akurat huragan to "ikona" jeśli chodzi o wow na forum, rzygał, quitował, wracał, rzygał, wracał i tak w kółko. ;]

Zgadza sie, ale uwazam, ze WoW wypaczyl gatunek gier mmo, wlasnie robiac z tych gier gry multiplayer, zamkniete w instancjach i polegajace jedynie na nawalaniu sie na battlegroundach.
A gdzie ekonomia servera, a gdzie crafting, a gdzie do kurwy nedzy SOCIAL w grach mmo ????
Stare gry (przed WoWem) to mialy..... po WoWie poszlo w zapomnienie i teraz tylko wszyscy wspominaja stare dobre czasy.

Czas na gre ktora wraca do korzeni gatunku ! I taki wlasnie jest Archeage.
Nomen omen, nawet sama nazwa tej gry sugeruje powrót do korzeni :>

Przed WoWem gry mmo byly zbyt skomplikowane, zeby przecietne bydlo bylo w stanie w nie grac.

jakby nie patrzeć to wszystko miało i ma Lineage2

teraz juz to zmienia się coraz bardziej , ale dawniej crafciło się nawet armor C grade, jego ceny uzależnione były od cen matsów itp
chcą miec coś fajnego musiałeś zdobyć matsy, znaleźć craftera itp

tak samo siege - klany zdobywają miasta i czerpią profit z handlu, zdobywają halle i też z tego mają profity , ale musza opłacać też określone podatki itp

poza tym w L2 jest otwarty świat, jest open pvp

ogólnie bardzo dużo rzeczy , które teraz mają te wszystkie nextgen mmo ma L2, tyle , że podstawą L2 jest grind a to odpycha masę ludzi

co nie przeszkadza jednak ,żeby wiedzieć ile bardzo dobrych rozwiązań w niej przyjęto i to tyle lat do tyłu

Zgadza sie i dlatego pocieszajacy jest fakt, ze Acrheage robi wlasnie tworca Lineage Wiele sprawdzonych pomyslow z Lineage juz jest w Archeage + duzo nowych.

Przed wow-em to nawet karty płatnicze były rzadkością, nie wspominając o stałym necie i mentalności by płacić abonament za grę, jak się to upowszechniło to stało się mniej elitarne, popularne i często modne.

WoW nie zniszczył rynku tylko nowa ekipa w blizzie, która przejęła projekt po paru miesiącach od premiery, wtedy to zapadły decyzje że "gracze nie lubią pvp" i lepiej dla nich zrobić instancje, podobnie było z endgame wow-a, który dopiero po premierze został wciśnięty wyłącznie w instancje.
Plany były inne, pvp w otwartym terenie, podobnie z bosami w otwartym świecie też wszystko zaczynało się od takich planów.
Jednak blizz trafił genialnie w gusta masowego klienta, a inni producenci zapełniają tylko niszowe grupy graczy.

Ta gra nie wnosi nic nowego, dziwie że whinowałes na Rift by teraz się fapować do gry, która jest ewolucją większości gier jakie znamy od lat.

This.

Sam sobie zaprzeczasz w tym zdaniu. "nie wnosi nic nowego" ale "jest EWOLUCJĄ większości gier"

THIS !

anyway, lepiej fapowac do gry, ktora idzie do przodu niz do gier, ktore cofaja sie w rozwoju (jak SWTOR czy GW2)

Które to będzie najlepszym MMORPG jakie kiedykolwiek powstało.

Tak jak Rift, napisałem ci w poście, identyczna sytuacja w obu grach, ewolucja utartych standardów.

SWTOR to aktualnie wielka niewiadoma, jeśli będzie to kolejny klon eq2/wow to daruje sobie mimo że jestem maniakiem sw, jeśli będzie to kotor online to inna bajka.

Nie wiesz jaka jest roznica miedzy "czyms nowym", a "ewolucja tego co juz bylo"?

Widze, ze nawet Teorii Ewolucji nie znasz dzieki to ktorej powstaja nowe gatunki. Wroc do podstawowki i sie troche poducz.

Dopsze psorze :*