this

Do tego argument Havoka który narzeka na leveling w hack`n`slashu to coraz bardziej utwierdzam się w przekonaniu że to nie problem z Blizzardem tylko z graczami.

ale ja kupie.
co nie zmienia faktu, ze moge sobie krytykowac a tobie CHUJ do tego

kup sobie mózg, a potem krytykuj
hrhrhrhrhrhrhrhrhrhrhrhrhrhrhrhr

no moge kupic albo mozg albo diablo ;p

No normalnie ledwo na kilka godzin wsiakles...

Przecież to był miesiąc grania, nawet nie.

Grałem w D1 i sporo w D2. Trzecia część nie wydaje się wnosić nic nowego wiec trudno żebym podchodził do tej gry z entuzjazmem. W moim wieku (lol) levelling i nowe sety nie są już atrakcją. Ofk nie jest to problem blizzarda bo target tej gry to obecni 12-15 latkowie a nie pokolenie 30+. Dla tych 12 latków może to być najlepsza gra ever, ja być może z ciekawości przejdę tryb single player.

W ile nie mmo-gier pograles chociaz ten jeden miesiac? Kampania + ponad 300 meczykow to jest konkretne kilkadziesiat godzin gry co w dzisiejszych czasach jest swietnym wynikiem, no chyba ze dzielnie zmuszales sie do gry cierpiac ogromne katusze... ;]

Jakis czas temu byla tytaj rozmowa o tym, ze przydalby sie WSAD w np. D3. Odpowiedz wiekszosci z tego forum sprowadzala sie do mniej wiecej: "wypierdalaj, jak chcesz WSAD to wracaj do WoWa". To teraz wyobraz sobie co by sie dzialo, jakby przerobili D3 na styl Hellgate'a.
A narzekanie na levelowanie w D3 to juz mistrzostwo swiata. Co bedzie nastepne? Aaaa D3 to nie jest sandbox!!! Fail! Kontynuacje tego tematu proponuje przeniesc do topicu o Archeage, znaczy o zakwasie.

Dobre

Okresowe wylewy żółci forumowych dziadków trzeba nauczyć się ignorować.
Nie mają biedaczki w co pograć to przynajmniej sobie potetryczą.

Zobaczymy co będziesz mówił za rok ;] a od dziadków z sezamkowej to się od..maszeruj

Jeśli już to od dziadków muppetowych, Waldorf&Statler ("From the Balcony") to bynajmniej nie ulica Sezamkowa. I nie odczepię się bo to moja gildia - ja jestem Statler

ahh kurwa rzeczywiście fail

Dziadki tego cuda najwyżej nie kupią.

Dziadki forumowe uważają, że się hypujecie o odgrzewaną jajecznicę, a wiadomo że nic z tego dobrego nie będzie ;P głodnemu będzie smakować, bo wszystko mu smakuje, ale już takiemu chcącemu coś przekąsić takie diablo spłynie po singlu i zostanie tylko patrzenie w koncie BN, że kupiłem kiedyś D3 żeby mieć tam ikonkę.

A tak na poważnie, to przecież coś trzeba robić, Wiedźmin 2 przed premierą nawet mnie nie interesował, miałem po prostu wrażenie że będzie koksem i co? JEST. Diablo 3 przed premierą już uważam za sukces, bo Blizzard to Firma która dzisiaj odnosi same sukcesy, ale sukces komercyjny a nie sukces z szokiem na ryju. Szokiem na ryju to był WoW bo był czymś nowym, Diablo to kotlet który w moich oczach odejdzie w zapomnienie po singlu.

A bym był zapomniał. Szokiem to będzie to, czego jeszcze Blizzardzik nie ogłosił. Nie bym był sobą gdybym tego nie napisał, a konwersując dzisiaj z pewnym osobnikiem z forum, napisałem fajne zdanie które tutaj będzie idealnie pasowało: "Jak Blizzard ogłosi Titana a kiedyś to muszą zrobić, to Mendol odmłodnieje, łącznie ze wszystkimi dziadkami na tym forum". Dziękuje ;P.

tak tak sobciu, wszyscy wiemy, ze gdyby blizzard wystepowal w postaci gumowego fallusa to lizalbys go codziennie, nieustannie.

Pierwszy dziadek już jest :)

twoja stara chyba

Ty, a Twoja to wie że tyle postów tu klepiesz zamiast z nią siedzieć? :)