Może to krok w kierunku casuali. Takie podejście mnie (a jestem total casual po 1-2h dziennie i nie co dzień w dni wolne czasami więcej) rajcuje. Single mają ten minus, że kończą się zdecydowanie szybciej niż MMO to raz, dwa single są jak nie takie same to przynajmniej prawie takie same przy przechodzeniu po raz kolejny. W multi element ludzki wprowadza losowość, nigdy nie wiesz czy np. moby na które masz quest są czy może farmi tam jakiś koleś rare matsy. Do tego dochodzi social, gdzie mimo wszystko spotykasz ludzi (choć grasz w większości sam), pomagasz im, prosisz o pomoc, nawiązujesz znajomości na quest czy dwa, czy wreszcie spotykasz się z kumplami na te 2h dziennie robiąc co innego ale komentując wspólnie tą samą grę czy podobne zainteresowania zabijając jakiś nudniejszy element rozgrywki czy coś w tym guście. Kolejny bonus dla singla w multi to aukcje i handel z graczami. Następny to craft maxymalnie olewany w singlach.
Dla mnie jak ta gra będzie takim singlem z opcją na multi, to przełknę nawet totalną pomyłkę w doborze stylu graficznego (IMHO) i będę w nią pykał w spokojniejsze wieczory, kiedy żeńska część mojej rodziny nie będzie zbyt absorbująca. Co kto lubi, ale myślę że to ciekawy pomysł na zapełnienie jeszcze nie ruszonej luki w MMO, bo dla mnie MMO nie powinno zmuszać do gry z innymi a jedynie dawać taką możliwość.