Jakosc > ilosc
Na tej polowie kontynentu jest wiecej contentu niz WoW mial w czasie premiery (Questy, instancje, battlegrooundy, litosciwie juz pomine caly dynamic content) na dwoch ale to juz temat na osobna dyskusje.
RIFT jest mega napakowany contentem na dosc malej powierzchni - to jest fakt.
To jest efekt przyjetej filozofii designu gry i uzycia dynamic contentu (wiele eventow w tym samych miejscach = brak realnej potrzeby robienia 25 zon, wystarczy 10).
Zobacz sobie takie Vanilla The Barrens z WoW - duuuuuuuza zona i 80% czasu spedzasz na lazeniu po plaskiej i pustej powierchni miedzy dwoma rodzajami neutralnym mobow-zwierzat do tych paru na krzyz Point Of Interest w zonie. Fajnie? Not rly. I wiele zon w WoW bylo wlasnie takich - Silithus, Deadwind Pass, Tanaris, Blasted Lands, itd... mnostwo nieuzywanej powierzchni aby dobrze na mapie wygladalo i pare POI na krzyz.
Duzo z tych miejsc zostalo uzyte dopiero w pozniejszych dodatkach ale musialy byc na mapie aby zachowac spojnosc swiata na licencji.
W RIFT nie musi tak byc bo wszytko sobie wymyslaja sami i jak co wymysla to poprostu do dokleja.
Zobacz ile instancji i zon zostalo zmniejszonych i podzielonch w Cataclysm (min. Stratholme, The Barrens, Stranglethorn Vale, Blackrock Depths, i pare innych) Why? Bo byly za duze, za puste i not fun bylo bieganie w te i wewte na autorunie. Tak sie teraz designuje gry i tbh to jest fajniejsze niz wiele kilometrow niczego.
Tak wiec Jakosc > Ilosc i Wielkosc.
Przeklada sie to tez na inne dziedziny zycia.