mmorpg.pl


Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona
Autor Wiadomość
***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 09:37 
Cytuj  
Bartelius napisał(a):
Jakby Rhae do Was dolaczyl i na serio potraktowal to jak kiedys Dynamis to by byly dokaldnie te same teksty co w moim kierunku mimo ze Rhae kazdy lubi.


Bardzo sie mylisz. Nie kazdy lubi Rha, ale on w przeciwienstwie do ciebie wprowadza do gry prawdziwy profesjonaizm i nie trzeba Rha lubic, zeby z nim grac.
Ty jestes zwyklym debilem, ktoremu od grania uroslo ego. Nie jestem psychologiem i nie bede ci robil psychologicznych analiz, ale stawiam na jakies problemy w RL. Normalnie ludzie przychodza do gry sie rozerwac, pogadac z kumplami itp, ty przychodzisz sie dowartosciowac sie i mowisz im, ze w czasie eventu nie moga zjesc z rodzina obiadu, ani pogadac przez tel. z dziewczyna. Do tego robisz to w strasznie irytujacy sposob.
Jest taki film, ktorego wprawdzie nie ogladalem - How to Lose Friends & Alienate People, ale tytul do ciebie pasuje idealnie.

No i przestan w kolko ze swoim przydupasem pisac o tym jak to Polacy sie do niczego nie nadaja, ze nie lubia dyscypliny, nie potrafia sie dogadac, smierdzi to mocno faszyzmem. Mlodzi Polacy sa tacy sami jak mlodzi w innych europejskich krajach, zdarzaja sie debile, luzacy, leniwi i pracoholicy.

Rozpisalem sie, bo mi cie zwyczajnie szkoda, pamietam jaki byles i widze kim sie stales.

Koncze offtopowac.

Zeby brac udzial w Voidwatch trzeba cos wczesniej zrobic czy mozna z marszu?

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 09:43 
Cytuj  
Wystarczy pojsc do NPC w jednym z 3 glownych miast i od niego wziasc odpowiedni stratum abyssite i voidstone.

***
Avatar użytkownika

Posty: 19066
Dołączył(a): 31.08.2003
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 10:03 
Cytuj  
Gokulo napisał(a):
Wystarczy pojsc do NPC w jednym z 3 glownych miast i od niego wziasc odpowiedni stratum abyssite i voidstone.


Warto wziac wczesniej zeby sie zbieraly, czy nie ma limitow czasowych i jakos inaczej to dziala?

***
Avatar użytkownika

Posty: 15620
Dołączył(a): 27.08.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 10:47 
Cytuj  
mrynar napisał(a):
sie dowartosciowac sie

;)

Ja tam troszkę Ato kumam. FFXI to gra czysto matematyczna. Jak ktoś zaczyna olewać to może być masakra. Z drugiej strony jakby do mnie laska dzwoniła w trakcie nawet walki z Khimairą (mówię o czasach gdy był limit 75, nie wiem jak jest teraz i z czym się walczy) to miałbym głęboko wyjebane na grę i bym po prostu powiedział "sry i have to go".
Tyle, że ja jestem już po odwyku :P Żadna gra nie jest w stanie mnie teraz przyciągnąć na dłużej.
Jednak podejście luzaków i obowiązkowości można połączyć. Wszyscy się spotykają o godzinie X, o X+1 jest jednogodzinny focus, a o X+2 ludzie się rozchodzą.

Ato,Ragni: to nie Polacy olewają i mają w dupie. W polskim community większość ludzi ma pracę. Nie chcą z FFXI robić kolejnej.
Pamiętam czasy Assaultów z Huckiem. Bardzo miło wspominam. Pamiętam, że dwa razy dołączył Ato i mimo, że jako osobę go lubię to na assaultach grać z nim nie chciałem. Wtedy nie gadał akurat, ale wkurwiał swoim zachowaniem. Ściągał hate z tanka i leciał mpsink - to wcale eventu nie przyspieszało.

IMO możecie się dogadać z Polakami z CC, ale grać na ich warunkach. Nie chcą się spinać i chcą traktować grę czysto rozrywkowo - więc jeśli chcecie połączyć siły to musicie się do tego akurat dostosować.


_________________
ciemny lud to kupi
Deshroom napisał(a):
jeszcze mnie lewy kciuk boli od biegania

****

Posty: 1471
Dołączył(a): 28.04.2009
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 10:50 
Cytuj  
mrynar napisał(a):
Gokulo napisał(a):
Wystarczy pojsc do NPC w jednym z 3 glownych miast i od niego wziasc odpowiedni stratum abyssite i voidstone.


Warto wziac wczesniej zeby sie zbieraly, czy nie ma limitow czasowych i jakos inaczej to dziala?


Działa jak kamienie w Abyss tzn ładuje się jeden na 20h, ale wykorzystanie działa inaczej bo status dostajesz na walkę (tzn nie ma że czas leci a biegamy po zonie i szukamy moba).

***
Avatar użytkownika

Posty: 31388
Dołączył(a): 11.02.2002
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 11:22 
Cytuj  
tczewiak jak go mozna kumac po tylu latach? :)
na waszym miejscu, zrzucilbym mu sie na jakas dziewczynke, to moze zrozumialby o czym piszecie :)

mrynar - bartka fajnie sie czyta, i fajnie, ze jest na forum jeszcze dzial, gdzie ludzie podchodza do mmo w taki sposob, jak my 10 lat temu.

*****

Posty: 2438
Dołączył(a): 7.06.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 12:14 
Cytuj  
tczewiak napisał(a):
mrynar napisał(a):
sie dowartosciowac sie

;)

Ja tam troszkę Ato kumam. FFXI to gra czysto matematyczna. Jak ktoś zaczyna olewać to może być masakra. Z drugiej strony jakby do mnie laska dzwoniła w trakcie nawet walki z Khimairą (mówię o czasach gdy był limit 75, nie wiem jak jest teraz i z czym się walczy) to miałbym głęboko wyjebane na grę i bym po prostu powiedział "sry i have to go".
Tyle, że ja jestem już po odwyku :P Żadna gra nie jest w stanie mnie teraz przyciągnąć na dłużej.
Jednak podejście luzaków i obowiązkowości można połączyć. Wszyscy się spotykają o godzinie X, o X+1 jest jednogodzinny focus, a o X+2 ludzie się rozchodzą.

Ato,Ragni: to nie Polacy olewają i mają w dupie. W polskim community większość ludzi ma pracę. Nie chcą z FFXI robić kolejnej.
Pamiętam czasy Assaultów z Huckiem. Bardzo miło wspominam. Pamiętam, że dwa razy dołączył Ato i mimo, że jako osobę go lubię to na assaultach grać z nim nie chciałem. Wtedy nie gadał akurat, ale wkurwiał swoim zachowaniem. Ściągał hate z tanka i leciał mpsink - to wcale eventu nie przyspieszało.

IMO możecie się dogadać z Polakami z CC, ale grać na ich warunkach. Nie chcą się spinać i chcą traktować grę czysto rozrywkowo - więc jeśli chcecie połączyć siły to musicie się do tego akurat dostosować.


Bardzo rozsadnie napisane, ale jakos przestalem juz w to wierzyc.

Co do telefonu od dziewczyny i obiadu, to zebysmy sie rozumieli. Jak ktos wraca z pracy o 18 a o 19 jest event i nie daje rady i musi zjesc w czasie eventu to normalne ze czlowiek musi jesc... Jak ktos nie gadal z dziewczyna 3 dni i ona dzwoni do niego w waznej sprawie to tez normalne ze sie idzie pol AFK. Jednak jesli ktoos tu probuje napisac ze obiad jest wazniejszy od eventu bo nie zjadles go jeszcze bo postanowiles wczesniej sobie poogladac anime, albo poczytac ksiazke mimo ze znales termin eventu to jest zwyczajne olewanie ludzi z ktorymi sie czlowiek umowil. Ja caly zcas kurwa nie moge zrozumiec czym sie sie rozni umowienie sie z kumplami na np sesje RPG i umowienie sie na event w grze. To nie jest gra solo a my nie jestesmy komputerem. Jestemy ludzmi i olewanie kogos tylko dlatego ze przebywa sie tylko z jego umyslem a nie z cialem jest zwyczajnym idiotyzmem. Na serio jakbyscie sie umowili z kumplami na film i by przyszli na konkretna godzine to uwazacie ze byloby wporzadku gdybyscie sobie im powiedzieli "Ei, sorry, robilem wczesniej x czynnosc wiec ogladajcie sobie sami a ja pojde do kuchni wszamac obiadek". Nie wiem jak to ze jedno dzieje sie w RL a drugie przez siec moze dla Was miec az taka roznice. Teraz przez siec sie odbywaja czesto znacznie powazniejsze rzeczy niz na zywo. Ja jak sie umawiam z kumplami na gre w pilke i mi dzwoni telefon too odbieram i mowie ze gram w noge i oddzwonie jesli nie jest to nic pilnego i to samo zrobie w czasie grania na evencie. Jak wiem ze event trwa 2h i mam przed nim 5h an zjedzenie obiadu to sobie zjem przed eventem, proste. Ja nie zabraniam nikomu jesc ani rozmawiac z dziewczyna tylko w miare mozliwosci o male poswiecenie i lekka dyscypline w rozkladaniu sobie czasu wolnego.

Nie uroslo mi zadne ego. Ja po prostu doskonale sobie zdaje sprawe ze gram wiecej niz powinienem i przez to moja wiedza o tej grze znacznie przekracza wiedze przecietnego casuala. Wiem tez ze moje strategie dzialaja bo codziennie je sprawdzam w praktyce. Wiem ze wprowadzam profesjonalizm do eventu ze wszystkich powodow ktore przed chwila napisalem. Jestem swiadom ze umiem bardzo dobrze poprowadzic event poniewaz sobie tego nie wymyslilem a zwyczajnie sprawdzilem w praktyce kierujac wieloma eventami. Jestem tez swiadom ze nie jestem jedyny ktory to umie i nie najlepszy. Wiem tez ze ostro reaguje na noobostwo, jednak w 95% przypadkow moje wkurwienie jest uzasadnione bo co innego nie wiedziec o jakis zawilosciach gry a co innego robic cos przeciwnego do teog co bylo ustalane i napisane z 10 razy przed rozpoczeciem eventu.

Ragni nie jest moim przydupasem. Ragni jest bardzo niezalezna osoba co skutkuja naszymi ciaglymi ostrymi klotniami. Nie wyskakuj mi tu z faszyzmem bo faszyzm sie opieral na chorym przekonaniu i wymyslach a ja stwierdzam tylko to czego doswiadczylem narazie w zyciu. Najwazniejsza i podstawowa roznica miedzy mna i faszysta to taka ze nawet jesli mi sie nie podoba czyjes postepowanie to stralabym mu sie pomoc/wytlumaczyc moj punkt widzenia, a jesli bylby uparty to zwyczajnie bym go tolerowal starajac sie unikac, a nie jak faszysta probowac go zmienic na moja modle, albo wyeliminowac ze swiata.

"Rozpisalem sie, bo mi cie zwyczajnie szkoda, pamietam jaki byles i widze kim sie stales."

Moglbym to samo napisac do Ciebie tylko ze sa to puste slowa poniewaz znasz mnie z kilkudziesieciu postow na forum i nie masz zielonego pojecia jaki jestem na codzien.

@Have
Najwazniejszy stagger to Red i na poczatku wogole sie nie robi damage tylko staggeruje. Tu sie nie da staggerowac przy okazji jak w abyssea, albo zostawic sobie staggerowanie na koniec walki. VW w wielu aspektach jest dokladna odwrotnoscia abyssea i stagger sie do tego zalicza. Tak samo zreszta jest z lista WSow ktora w abyssea jest malutka a na VW staggerem moze byc praktycznie wszystko wliczajac breat wyverny czy WS automatona.

Have jak chcesz to w next piatek planujemy male picie u mnie a pozniej pewnie wyjdziemy na kregle do Galerii Mokotow jesli masz czas i chec to daj znac na PM to sie zgadamy co do szczegolow.

Aha bymbyl zapomnial "How to Lose Friends & Alienate People", smieszne ze akurat podales taki przyklad bo ten film jest o kolesiu ktory ma swoje zdanie i specyficzne zachowanie i przenosi sie do wiekszego miasta gdzie jest przez swoj sposob bycia troche olewany i ma sporo klopotow wiec zaczyna sie zmieniac i byc falszywy jak cala reszta. Przez jakis czas jest z tym szczesliwy jednak nie wiadzac nawet kiedy traci osobowosc i prawie idealna dla niego dziewczyne. W finalowej scenie postanawia ze jednak nie jest za pozno i postanawia ze woli byc soba niz bogatym dupkiem. Innymi slowy przyznales ze mimo takich opini jak Twoja nadal powinienem byc soba poniewaz jestem szczesliwy i nic nie udajac mam prawdziwych a nie falszywych przyjaciol. Dzieki za wsparcie Opi ;)


_________________
Obrazek

Obrazek

****

Posty: 1471
Dołączył(a): 28.04.2009
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 12:30 
Cytuj  
Bartelius napisał(a):
Have jak chcesz to w next piatek planujemy male picie u mnie a pozniej pewnie wyjdziemy na kregle do Galerii Mokotow jesli masz czas i chec to daj znac na PM to sie zgadamy co do szczegolow.


Kurde mam rok obfity w wesela a nex week jedziemy na kawalerski do trójmiasta piątek - niedziela więc nie da rady.

******

Posty: 3739
Dołączył(a): 27.02.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 15:30 
Cytuj  
Mrynar się na mnie śmiertelnie obraził po tym jak napisałem Ancover (tank party healer) co myślę o pójściu i raisowaniu ludzi gdzieś daleko podczas megalinka w dynamis-xarca :D No ale nie mam żalu, w końcu to Ancover a nie ja mu gotuję, itd. ;)

Eventy to nie kółko wzajemnej adoracji, jak ktoś na nie przychodzi stricte po to aby się socjalizować to coś z nim jest nie tak. Owszem, zawsze można pogadać ale nie po to się z kimś w grze człowiek umawia, od tego jest knajpa, impreza czy hotel. Analogicznie, nie idę do knajpy aby zdobyć artefaktyczną zbroję :]

Prowadząc cokolwiek dla dużej ilości osób zawsze się komuś nadepnie na odcisk chcąc lub nie chcąc. Kwestia tylko czy ktoś do tego podejdzie z dystansem czy obrazi się na całe życie i jest się w stanie przyznać do popełnionego błędu czy będzie iść w zaparte i sklejać laleczki voodoo w rl.
Chciałbym poznać kogoś kto prowadząc event dla 20-40 osób 2x w tygodniu jest lubiany przez te wszystkie osoby (i nie jest e-whore).

Chyba najlepiej wspominam salvage gdzie w grupie 6-8 osób znajomych robiliśmy rzeczy jak na ffxi trudne i każdy resztę osób znał oraz potrafił sobie na tyle życie zorganizować aby te 100 minut 2x w tygodniu poświęcić innym.


_________________
"The tendency to whining and complaining may be taken as the surest sign symptom of little souls and inferior intellects."
Francis Jeffrey

**
Avatar użytkownika

Posty: 343
Dołączył(a): 20.05.2009
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 15:36 
Cytuj  
My tylko chcieliśmy sobie z wami pograć ale jak widać nie da się. ZAWSZE te dwa debile się pojawiają jak przewiduje ze swoimi "śmiesznymi" postami w takich sytuacjach (menda i opi). ZAWSZE jakaś drama jest, Polacy to kochają, Ja mimo że jestem Polakiem to nie nawidze tego i dlatego nie ma mnie w CC tak często - proste. Szkoda gadać ^^


_________________
FFXIV - Moogle - A'rtho Zoah - [S e e D]
FFXI - Ramuh/Bahamut - Ragni - RETIRED

Obrazek

*****

Posty: 2438
Dołączył(a): 7.06.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 16:36 
Cytuj  
Targaryen napisał(a):
Mrynar się na mnie śmiertelnie obraził po tym jak napisałem Ancover (tank party healer) co myślę o pójściu i raisowaniu ludzi gdzieś daleko podczas megalinka w dynamis-xarca :D No ale nie mam żalu, w końcu to Ancover a nie ja mu gotuję, itd. ;)

Eventy to nie kółko wzajemnej adoracji, jak ktoś na nie przychodzi stricte po to aby się socjalizować to coś z nim jest nie tak. Owszem, zawsze można pogadać ale nie po to się z kimś w grze człowiek umawia, od tego jest knajpa, impreza czy hotel. Analogicznie, nie idę do knajpy aby zdobyć artefaktyczną zbroję :]

Prowadząc cokolwiek dla dużej ilości osób zawsze się komuś nadepnie na odcisk chcąc lub nie chcąc. Kwestia tylko czy ktoś do tego podejdzie z dystansem czy obrazi się na całe życie i jest się w stanie przyznać do popełnionego błędu czy będzie iść w zaparte i sklejać laleczki voodoo w rl.
Chciałbym poznać kogoś kto prowadząc event dla 20-40 osób 2x w tygodniu jest lubiany przez te wszystkie osoby (i nie jest e-whore).

Chyba najlepiej wspominam salvage gdzie w grupie 6-8 osób znajomych robiliśmy rzeczy jak na ffxi trudne i każdy resztę osób znał oraz potrafił sobie na tyle życie zorganizować aby te 100 minut 2x w tygodniu poświęcić innym.


//Even more OT on
Pilismy Twoje zdrowie z Ragnim ostatnio Twoim bimbrem. Mocna rzecz i smaczna :D Moj inny kolega bal sie sprobowac hahaha.
//even more OT off


_________________
Obrazek

Obrazek

**

Posty: 404
Dołączył(a): 21.08.2003
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 16:37 
Cytuj  
A ja sie zgadzam z Ragnim , uwarzam rze pzesadzacie i powinnisce zapomniec o dawnych nieporozumieniach i sprubowac wspulnie osiagnac jakis cel np VW. Polacy niestety w odrurznieniu on innych nacji niepotrafia wspulpracowac ze soba co jest bardzo smutne. Dlatego sadze rze skoro nadaza sie okazja warto sprubowac i polaczyc sily.

*****

Posty: 2438
Dołączył(a): 7.06.2005
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 16:44 
Cytuj  
naif napisał(a):
A ja sie zgadzam z Ragnim , uwarzam rze pzesadzacie i powinnisce zapomniec o dawnych nieporozumieniach i sprubowac wspulnie osiagnac jakis cel np VW. Polacy niestety w odrurznieniu on innych nacji niepotrafia wspulpracowac ze soba co jest bardzo smutne. Dlatego sadze rze skoro nadaza sie okazja warto sprubowac i polaczyc sily.


Nice try, ale mnie to nie rusza za bardzo. Na forum tego typu zawsze sie spiesze, poniewaz pisze miedzy jednym mobem, a drugim. Jako klasyczny przypadek dysortografa, popelniam przez to mnostwo bledow.


_________________
Obrazek

Obrazek

****

Posty: 1471
Dołączył(a): 28.04.2009
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 16:48 
Cytuj  
Bartelius napisał(a):
@Have
Najwazniejszy stagger to Red i na poczatku wogole sie nie robi damage tylko staggeruje. Tu sie nie da staggerowac przy okazji jak w abyssea, albo zostawic sobie staggerowanie na koniec walki. VW w wielu aspektach jest dokladna odwrotnoscia abyssea i stagger sie do tego zalicza. Tak samo zreszta jest z lista WSow ktora w abyssea jest malutka a na VW staggerem moze byc praktycznie wszystko wliczajac breat wyverny czy WS automatona.

Niech kazdy kto ma mage job zakupi ten KI za 150k cruorow do odkrywania magic weaknessess do poniedzialku.

**
Avatar użytkownika

Posty: 7136
Dołączył(a): 24.11.2003
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 16:53 
Cytuj  
150k? Ouch :p

****

Posty: 1956
Dołączył(a): 10.02.2004
Offline
PostNapisane: 22 lip 2011, 16:54 
Cytuj  
to moze jakis cruor PT w sobote albo niedziele ?


_________________
D3: Sukoshi#2931

"We noticed people having fun, this problem has been corrected"

*****

Posty: 2438
Dołączył(a): 7.06.2005
Offline
PostNapisane: 25 lip 2011, 14:23 
Cytuj  
Jesli jeszcze nie wiecie, to chyba najlepsza strategia na VW jest Earthen ward + sentinel scherzo. Bez tego na niektorych VW nawet Ochain szybko pada. Generalnie wlasciwie niktorych walk inaczej sie nie da zrobic poza 3-4x SMN ale wtedy to jest 10x reraise na jedna walke.


_________________
Obrazek

Obrazek

****

Posty: 1471
Dołączył(a): 28.04.2009
Offline
PostNapisane: 25 lip 2011, 14:38 
Cytuj  
Czytałem o tej metodzie, myślę że T1-T2 to bez tego da się pokonać i dopiero przy T3 zaczną się schody - zobaczymy. Dziś w każdym razie zrobimy worma i może T2 jak będzie czas / chęć. Zależy kto będzie chciał iść na Abyss a potem na VW i jak szybko skończymy Abyss.

****

Posty: 1637
Dołączył(a): 28.06.2006
Offline
PostNapisane: 25 lip 2011, 16:38 
Cytuj  
Bartelius napisał(a):
Jesli jeszcze nie wiecie, to chyba najlepsza strategia na VW jest Earthen ward + sentinel scherzo. Bez tego na niektorych VW nawet Ochain szybko pada. Generalnie wlasciwie niktorych walk inaczej sie nie da zrobic poza 3-4x SMN ale wtedy to jest 10x reraise na jedna walke.


Tzn. Chciałeś napisać Earthen Armour :D

PS. Poprawić Cię to sama przyjemność :D:D:D

****

Posty: 1956
Dołączył(a): 10.02.2004
Offline
PostNapisane: 25 lip 2011, 16:42 
Cytuj  
Zangetsukun napisał(a):
Bartelius napisał(a):
Jesli jeszcze nie wiecie, to chyba najlepsza strategia na VW jest Earthen ward + sentinel scherzo. Bez tego na niektorych VW nawet Ochain szybko pada. Generalnie wlasciwie niktorych walk inaczej sie nie da zrobic poza 3-4x SMN ale wtedy to jest 10x reraise na jedna walke.


Tzn. Chciałeś napisać Earthen Armour :D

PS. Poprawić Cię to sama przyjemność :D:D:D


* Armor


_________________
D3: Sukoshi#2931

"We noticed people having fun, this problem has been corrected"

Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 99 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group | Theme based on Zarron Media theme | Copyright © 2001-2012 MMORPG.pl Team
Redakcja MMORPG.pl nie ponosi odpowiedzialnosci za tresc komentarzy i odpowiedzi umieszczanych przez uzytkownikow.