ogolem w lolu pomysl z pure tankami to fail totalny, dlatego tez leona jest failem. przez wysokie dimishing returny na resistach budowanie czegos pod pure defa jest bezsensu. najczesciej oscyluje sie w granicach ~160-180 resistow i reszte leci sie ofensywnie - na takim mumu, maokaiu czy malphie skladanie na koncu itemow w stylu rylai/abyssal scepter + rabaddon to zajebisty boost do dmgu, ktorego brakuje w teamie z pure tankiem. leona skaluje sie gorzej od w/w postaci i nawet build z focusem na AP daje gorsze rezultaty niz na w/w postaciach.

ogolnie bardziej efektywne jest posiadanie poprostu w teamie 2 offtankow, czyli notabene randomowych 2 melee dpsow pomijajac tak chujowe champy jak Yi czy trynda niz jednego pure tanka - survi podobne, a dmg duzo wyzszy od nich wychodzi.

mam przeczucie ze wukong bedzie kolejnym dobrym offtankiem, ktorego bedzie sie budowac praktycznie tak samo jak jarvana, udrya, yoricka czy irelie - triforce, force of nature, omen, badz zamiennie atma + warmog i resisty

http://www.youtube.com/watch?v=55tnHXYt ... re=related

B. polubilem kapitana teemo w 3v3 szczegolnie jest zajebisty:)

teemo jest dla noskilli

Nawet ja potrafie grac teemo to potwierdza co Niah napisał.

Teemo sie dobrze sprawdza przeciw innym ad carry, blind robi swoje

Mnie rozwala działający blind na Lee Sinie.

Mam dość mieszane uczucia co do Tryndamere po tym patchu. Niby lepiej się mi nim gra, ale coś mi w nim nie pasuje...

http://euw.leagueoflegends.com/pl

Ale lipa :<

Na razie mój najlepszy wynik

Nie ma to jak chwalic sie screenami z normali

Nie ma to jak pierdolić od rzeczy.

Ty szmato!

Gram sobie od wczoraj Malzaharem, koleś jest całkiem w pytkę, tylko nie potrafię się przyzwyczaić, żeby nie ruszać się podczas channelowania ulti, w chuj razy pewny kill mi w ten sposób umknął :/

Ja kupiłem kilka dni temu Noctrune'a i jeszcze niczym tak efektywnie mi się nie ołniło w 3v3 - przez parę dni zaliczyłem w sumie 25 winów na 1 porażkę.
Dmg strasznie miażdzy w early, głównie dzięki passywowi, do tego fajny skill do gonienia przeciwników buffujący movment speed i fear. Jak dla mnie assassin kompletny. ;]

Ja wlasnie ostatnio wole 3v3, wydaje mi sie ze jacys normalniejsi ludzie graja i nie ma tylko kurwowpplow.

chuj mnie strzela kurwica bierze i krew zalewa na to jebane solo queue ranked. 4 mecze po kolei 4vs5 z popierdolonymi kretynami debilami jebanymi lamami no breinami i chuj wie jeszcze jak nazwac tych wszystkich zajebanych kretynow...

sobota i niedziela, rozegranych 21 meczy. spadek ze 1116 na 1080

matchmaking ty jebana kurwo



/qq nie pomoglo :(

coraz blizszy przeniesienia sie na west... Myslalem ze spadek skila po splicie na east to tylko przypuszczenia noskilled placzkow ale to co sie teraz dzieje w elo hell.... ja pierdole

btw 1400-1700 elo nie ma z kim grac. Pickuje im ludzi 1900+

ROFLOLMAo gj riot.

21 meczy? lato jest ;[

na west została 1 dobra druzyna po splicie, to pokazuje że wszyscy są na west, szkoda mi Was DD Ja pogralem z kumplem i spadlem z 1350-1400 na 1200, teraz juz prawie 1300, trzeba odrobić DD