EloNis napisał(a):
Nie zgodzę się z Tobą. To działa w obie strony. Grając na PvP serwerach, widząc przeciwnika oczywistym jest że trzeba go będzie zabić, zanim on zabije Ciebie. Na pewno nieraz zdarzało się, że sam zaatakowałeś questującego przeciwnika, powód jest prosty, może nie docenić Twojej dobroci i Ci samemu wpakować ostrze w plecy. I to jest piękne na serwerach PvP, ta adrenalinka dzięki świadomości, że w każdej chwili ktoś Cię może zaatakować. Ja to przynajmniej tak odbieram, dlatego nie wyobrażam sobie gry na innym serwerze niż PvP. To samo jest z gankowaniem. Jak zaczyna Cię gankować grupka gankerów to zbierasz team i zaczyna się zajebista zabawa, w AoCu bieganie z ekipą twinków po Dolinie Conall/Khopshef/Dzikich Ziemiach to była zajebista zabawa, znacznie lepiej można było się pobawić niż na minigierkach, walki trwały dłużej i były bardziej nieprzewidywalne. Jeżeli lubisz PvP to oPvP jest najlepszym sposobem na "spełnienie się", jeżeli jeszcze tego nie doświadczyłeś to znaczy że nie grałeś z odpowiednimi ludźmi.
Też tak zawsze twierdziłem, jednak po dziesiątakach gier i wielu latach zwyczajnie znudziło mnie to do tego stopnia że zaczęło denerwować, mimo że nigdy nie grałem na serwerach pve to jednak zaczynam o tym myśleć pozytywnie.
Fakt że było fajnie czy to w wow, czy w aoc, czy innych grach, jednak trzeba przyznać że grając na serwerze pvp ma się inny styl i inne podejście do całego gameplay, a devsi jak widać generalnie world pvp wpychają na siłe żeby było, traci się przez to wiele z samej gry.