Lorath napisał(a):
wodny napisał(a):
http://guildwars2.mondespersistants.com/l-interview-qui-va-bien-de-guild-wars-2-:article-310,2/
"The cash shop will be very close to the one of Guild Wars 1. It will mainly be cosmetic content. However, since there is, at the moment, no definitive choice for the extension, DLC,
we may include dungeons in the cash shop."
Może być.
O tu juz widze ze na forum GW2G ludzie sie wkurzyli. "Fajnie" sie bedzie skladac ekipy na dungeony - "Idziemy tu? Nie, Zdzisiek nie ma tego kupionego. To moze tu? Nie, tego Mietek nie ma. A tu? Nie..."
Nie przesadzaj.
Ujme to tak.
W abonamentowym MMO, co 2-3 miesiace dostajesz duzy patch i płacisz za niego łącznie około 60$ (opłacałeś trzy miesiace).
Przy zalozaeniu, ze w GW2 taki wiekszy content patch też by był co około 2-3 miesiace i kosztował powiedzmy 14.99$ to i tak wychodzi cie to dużo taniej.
A powiem wprost. Wątpie, zeby takie mini DLC wiecej kosztowały. Co innego kiedy płacisz 14.99 co miesiac a co innego kiedy musisz zapłacić 60$ za trzy miesiace. (w tym przypadku za dodatkowy content).
Powiedzmy ze GW2 w tym wypadku to było MMO z abomanetem opłacanym co 2-3 miesiace i który nie jest obowiązkowy.
Aha. Informacja mnie nie zaskakuje. Od początku oczekiwałem, że w item shopie będzie sprzedawany dodatkowy content. Dokładnie tak jak w GW1. Z tym, że w GW1 ta koncepcja się nie rozwinęła, bo praktycznie wstrzymali rozwój tej gry ;p.
w GW1 sprzedawali tez unlocki Pvp, które odblokowywały itemki i skile Pvp (jak ktoś chciał mógł farmić fame ;p).
Zakładam, że w GW2 bedzie tak samo. Kiedy w expansionach będą nowe itemki i skile PvP to zamiast kupować całego expa, będzie można kupić tylko unlock skili i i temków pvp.
WIEC WTF, gdzie jest problem ?
Cytuj:
b) utrzymanie serwerów ale też całą obsługę typu GM (tak tak wiem ,ale i tak wd. mnie persistant world będzie dużo droższy do utzymania niż GW1) , robienie patchy, nwego contentu ,etc
Bajki jakieś. Utrzymanie jednego i drugiego jest tak samo kosztowne. Z tym, że instancje łatwiej zrobić.
