nie chodzi o to zeby przy pomocy tego robota sprzatac mieszkanie ma pomagac. jesli sie ma duzy salon i jadalnie i gosci codziennie to moge zrozumiec zone ze jest naprawde ciezko. przyjedza nawet do nas jakas sprzataczka (akurat nie ukrainka a polka) ale 2-3 razy w miesiacu ale tu chodzi bardziej o to czy to urzadzonko powiedzmy wieczorem byla impreza rano wstajesz i jest jako tako bo ten robocik z grubsza pozamiatal. Ja Asmax nie sprzatam w sumie nie wiem czemu ale tak jest po prostu chce tylko jakos pomoc zonie. Aldatha nie widzialem sprzataczki ktora do nas przyjedza ale jest raczej nie do zapiecia bo zona kazda potencjalna kobitke do zapiecia usuwa mi z drogi ;/
Ok to mial to ktos lub widzial? Pozbiera mniejszy brud w nocy? Warto czy olac bo to tylko zabawka?
Aldatha napisał(a):
mam takie gowienko , ma wykrywanie albo mozna sterowac radiowo manualnie
opierdolenie mieszkania odkurzaczem to pare minut roboty i zrobi sie to dokladniej , chyba lepiej juz wziasc jakas dupe z ukrainy ktora sie zapnie czasem podczas mycia podlogi
o widzisz jakos dopiero teraz dotarlo do mnie dokladnie co napisales ale pije kawe i jeszcze mocno wczorajszy jestem. Czyli zabawka i nie warto w to sie pakowac?