tylko, ze tczewiak to dupy moze wozic pewnie tylko na ramie rowerowej

ale ja nigdy nie siedze nikomu na zderzaku. Zazwyczaj to wyglada tak: jedzie jakis fajny niemiec mercedes czy audi tak ze 160 lewym pasem, ja jade z tylu, mrugam, koles zjezdza na prawy, wyprzedzam go zjezdzam na lewy, ale w niemcu prawdopodobnie rodzi sie mysl: "jak to kurwa japonczyk mnie wyprzedza" i koles zaczyna cisnac, ale tak kolo 200 ludzie zazwyczaj odpuszczaja.
Czasem sie zdarza oczywiscie ze ktos zapierdala z 240 ale rzadko u nas. Fajnie ludzie cisna na autostradzie Berlin - Monachium.

Jak bylem mlody to lubilem nocne "wyscigi" spod swiatel u nas na grunwaldzkiej, ale do tego najlepsze sa male lekkie auta z mocnym silnikiem.

Poczytaj watek od poczatku. Jak tu ktos pisal ze 4.2 audi quattro benzyna spala 12 litrów w miescie - to sie Piszpan zdziwil

A ja sobie sukcesywnie spelniam marzenia z lat mlodosci i czaje sie na jakiegos rarytsa CL w140 6.0 V12. Nie wiem po co i nie wiem ile tym bede jezdzill ale jak teraz nie kupie to niebawem zaczna mi schnac jaja i nigdy juz go nie bede mial.
Raczej za granica - w Polsce te auta sa tak schrzanione ze szkoda gadac. To jest samochod ktorego sie nie zmienia, nie dodaje radia z ekranem dotykowym, nawigacji na pol deski, czarnych felg i nie dokleja chromow. Niestety z tymi pieknymi autami polacy robia taki badziew, ze nie dziwie sie, ze mowia ze mercedesy to cyganskie auta:<.

nie chce mi sie jakos dzis rano z toba dyskutowac cashasty.

Asmax a czemu cl a nie clk? taki dwudrzwiowy piekny jest. Ja podobnie mialem kiedys o mustangu. kumpel sprowadzil czerwonego ladnie mruczal ladnie chodzil ladnie wygladal ale jakos mi sie odechcialo po paru jzadach auto fajne ale jako 2 czy 3 w domu. Takim cl podejrzewam dlugo bys sie tez nie najezdzil jakby ci co miesiac na paliwo po 3-4k splywalo. Usiadlbys kiedys policzyl i by ci wyszlo ze rocznie to moglbys sobie za te chwile w wymarzonym aucie kupic mase innych rzeczy. Np 5 lasek i ty i caly tydzien na wakacjach:) to imho duzo lepsze na schniecie jaj Ja pamietam jeszcze z czasow liceum jak z kuplem zawsze mowilismy ze bedziemy prawnikami i jezdzili mercami s klasse. Mnie w sumie jednak najabrdziej chyba zawsze ciagnelo do wyzszych aut typu terenowe/suvy i pierwsze tydzien jazdy ML byl naprawde rozkoszny:) Teraz w sumie to tak jakbym jezdzil czymkolwiek czlowiek sie po prostu przyzywczail.

Rufen kazdy od czegos zaczyna, kiedys jezdzilem maluchem, lada, polonezem caro, fiatem siena, skoda, renault, paroma mercedesami, audi, alfa romeo. Powolutku kiedys sobie zmienisz na lepszy inny. Moge ci tylko odradzic nie kupuj nigdy alfy romeo albo renault

dredlel ja roumiem ze cie to bawi ze jak sie jest w liceum to sie wozilo dziewczyny autem na ruchanie. Tylko uwierz mi ze to jest lepsze niz internet i reka.

Jak jestesmy przy marzeniach to chcialbym miec honde s2000 jako drugi samochod i nie chodzi o lans. Strasznie mi sie takie roadstery podobaja.
Jak widze latem kogos w takim samochodzie to sie czuje jak glupek w puszce z wlaczona klima. :/

ladne auto tylko kurde moze na zachod polski u mnie na bialorusi to raz dwa by wszystkie spojlery poodpadaly;/

To juz nie lepiej z4 albo TT?

mam clk od 2 lat, samochod rzeczywiscie jest zajebiscie ladny. jezdze glownie sam, ewentualnie z laska, wiec problem, ze to coupe dla mnie praktycznie nie istnieje. co do silnika, diesel, 2.7CDI, 170 KM. po miescie 10-11 litrow, raz chcialem zobaczyc ile spali przy spokojnej jezdzie i wyszlo 8.7, takze kwestia jak sie go cisnie.

samochod jest duzy, wiekszy, niz nowa c klasa (ktora tez sporo kilometrow zrobilem, nie ma takiego przyspieszenia, ale tez nie ma na co narzekac, do tego jest duzo bardziej oszczedna, no i 4 drzwi).

z4 spoko, ale TT w wersji coupe mi sie nie podoba.

Ostanio wlasnie mam faze na z4 albo m5:s

Kurwa, ostatnio w mojej 800tce zjebali otwór chłodnicy więc postanowiłem w końcu wymienić całość bo w sumie już chyba czas (stara - http://dl.dropbox.com/u/35652006/IMG-20110913-00100.jpg ), oczywiście nowej już się nie da kupić za normalne pieniądze, używana za ~300 nie wchodzi w grę więc postanowiłem dorobić.
Pojechałem wczoraj do zakładu gdzie dorabiają, po paru przymiarkach w końcu zrobią nową od podstaw całą z alu za jedyne 450zł, a wracając do domu w służbowym Berlingo zgubiłem całą puszkę z filtrem powietrza + samochód słabuje (turbo out?). Ja pierdolę

Ile aut, tyle dup ;]

Piszpan nie rdzewieje ci ten merc? Ponoć właśnie ten model ma tendencje.

Wszystkie nowe mercedesy to nie to samo co mercedesy sprzed 30 lat. Teraz wszystkie auta rdzewieja rowno i szybko

Właśnie o dziwo PSA mieliśmy w firmie dużo aut i nie rdzewiały. Natomiast jak mieliśmy forda transita (ale już dawno) to od nowości w 5 lat był tak zgnity że konieczny był totalny remont budy, nie tam jakieś drobne poprawki. Przebieg miał umiarkowany.

Znacie jakiś fajny portal motoryzacyjny, na zasadzie portalu społecznościowego bardziej, gdzie userzy wrzucają niezależne i subiektywne opinie, podają spalanie, wady i zalety aut.

Sporo jest portali pr0, ale praktyka pokazuje, że zazwyczaj gówno tam jest.

forumsamochodowe.pl a typowo informacyjny autocentrum.pl

i nic wiecej nie potrzebujesz.

Ja polecam Mondeo kombi

Kupiłem Forda (tak wiem co się mówi o Fordzie) i jestem bardzo zadowolony. Bez problemu części, każdy umie to naprawić. Wszystko się mieści

Niemiec / Japończyk, tylko. Stereotypy (a w niektorych przypadkach wrecz legendy) nie powstaly bez powodow. Chcesz tanie czesci i pewnosc, ze nawet pan wiesiek z kopydłowa naprawi, to kup opla / vw.