Aldatha napisał(a):
jak mendol slusznie zauwazyl a reszta osob dyskutujacych w tym temacie najwyrazniej tego dostrzec nie chce albo nie moze , Polska nigdy nie bedzie krajem o mocy ekonomicznej czy mentalnosci Japoni , Niemiec , Angli itd
od 1989 i tak dokonalismy rzeczy niesamowitej ze teraz widzac inne kraje europejskie nie ma az tak duzych roznic , kiedys wjezdzajac do "szczesliwszej" polowy Niemiec z Polski to bylo jak wejscie w inny swiat
historia pokazuje ze rozkradali nas po kolei sasiedzi na przestrzeni dziesiatek lat , i tak sobie moim zdaniem radzimy nie tak zle pomalu odbudowujac co sie da . Polska potrzebuje duzo wiecej czasu
Moznaby tak mowic gdybysmy jakos sie wyrozniali na tle innych krajow, ktore tkwily w bloku komunistycznym. PKB per capita mamy jeden z najnizszych...
Gospodarka rynkowa nas pchnela do przodu, a nie jakies wybitnie madre rzady. U nas ciagle polityka polega na ustawianiu siebie i rodziny i podlizywaniu sie duzym grupom spolecznym bez patrzenia na interesy kraju.