Total kultura na stadionie. Pijanych wylapuja przed wejsciem.
Bylo z 3k kibicow z Poznania i nic sie nie dzialo, mimo ze to wrogi klub.

Jak to powiedział ekspert parę stron temu, na stadiony nie ma co chodzić, bo:
"wystarczy kilku pokurwiencow, posrod 20k twoich kolegow kibicow - i tragedia gotowa. bo wystarczy jedna cegla, ktora poleci nie tam gdzie trzeba."

no oczywiscie, ze wystarczy.
wystarczy, ze na 9 meczach bedzie spokoj, a na 10 dostaniesz w ryj.
zreszta ten temat chyba juz wyczerpalismy.
jak mi sie podpiszesz na papierze, ze reczysz lewa reka i noga, ze nic mi sie nie stanie to moge chodzic na mecze.

Gadanie w stylu "nie wychodzę na ulice, bo w Polsce kierowcy wsiadają za kółko najebani i mnie ktoś przejedzie", "nie chodzę bawić się do klubów, bo zawsze się może trafić jakiś dealer, ćpun, czy pijany pojeb co mnie zaczepi".

lepsze niz twoje gadanie kibola

zreszta juz powiedzialem nie raz. bardzo chetnie poszedlbym na mecz w Lodzi. ale jakos nie mam odwagi

http://www.sport.pl/pilka/1,65039,10516 ... arce_.html

calkiem dobry txt imho, takze w temacie Waszej dyskusji aktualnej.

jeżeli stary facet nie ma odwagi pójść na mecz, to w takim razie te dzieciaki to jakieś jebane mutanty (zdjęcia z wczorajszego meczu arki gdynia)









i jeszcze wczorajszy mecz Lechii

Wpierdal mozna dostac wszedzie tylko nie na stadionie tak naprawdę. Jak na wyjazd sie jedzie to po prostu barwy chowac zanim sie na stadion nie wejdzie i tyle.

Porzadny stadion zmienia pilkarska rzeczywistosc. Jak chcesz siedziec w tlumie kibicow, pokrzyczec i pomachac to wybierasz odpowiedni sektor,



jak chcesz byc z dala od tego to tez masz sektor dla siebie: bilet kupujesz na wyspie klubowej w centrum handlowym,



podjezdzasz sobie samochodem, na sektor masz osobne wejscie i kiboli widzisz tylko z daleka.

Jesliby te 20k ludzi z szalikami to byli kibole-bandyci to trzeba by po miescie na co dzien jezdzic opancerzonym samochodem. Tak naprawde coraz wiecej normalnych ludzi chodzi na mecze i debile tez zaczynaja sie inaczej zachowywac, bo odrazu by sie wyrozniali z tlumu.

varenthin ty jestes taki glupi czy udajesz?
nie wiem czy zauwazyles, ze te dzieciaki sa w szalikach

no nic, w sezonie jak mlody podrosnie jeszcze sprobuje

no i co z tego że są w szalikach? co to ma do bania się pójść na mecz?



w szaliku nabrałbyś odwagi?

Rozumiem że można się bać wyjazdu na mecz z drużyną z którą ma się kosę, ale żeby bać się pójścia na stadion swojej drużyny....

jak zrozumiesz dzieciaku to wroc.

To weź mi to wytłumacz bo nie ogarniam jak można być taką cipą

z tego co zauwazylem to nic nie ogarniasz, moze wiec udaj sie do rodzicow, niech ci tlumacza

Ja chodzilem ze 2/3 lata temu na mecze wisly i juz wtedy bylo bepiecznie o ile szlo sie na odpowiedni sektor. Jak stadion jest nowoczesny i jak pojdzie sie na sektor dla "piknikow" to pewnie mozna by isc nawet w szaliku druzyny przyjezdnej:P

no widzisz vercin ale to tak naprawde wina telewizji. bo ona nakreca caly ten bajzel.
jedyne co slyszymy to zadymy, handel narkotykami, kolesie z maczetami.
o tym, ze mozna kupic bilety na sektor dla 'piknikow' dowiadujesz sie na forum od 'normalnych' ludzi
bo kibicom takim jak shab nie bardzo mozna wierzyc

Czemu jak Ci ktoś zawsze pojedzie, to każesz mu dorosnąć albo udać się do rodziców? No kurwa nie wiem, twoi Cię za mocno kochali (tata szczególnie w nocy?). Myślałem, że stać się na więcej ... Oddaj kabel !!!

bo tak mi sie podoba. i widac, ze nie wiesz co to milosc rodzicielska
ale w twoim przypadku to juz za pozno.

No qrde przecież Ty cały czas wyjeżdzasz z tekstami "dorośnij" etc... Ktoś Ci pojeżdżał jak mały byleś czy co??