//spoilfree
Uncharted 3 delivers, już U2 traktowałem jako najlepszą grę tej generacji ale w takim razie co mam powiedzieć o U3 który przebija dwójke we wszystkim? CO-ZA-GRA, ciężko się nią nie zachwycać, skoro tutaj co 5min jest inny pomysł na gameplay, zastanawiałem się czy Naughties mają jeszcze jakieś świeże patenty, no i wyszło że mają ich całe zapasy
poprzeczka dla całego genu została właśnie podwyższona, do U2 nikt nie doskoczył, do U3 tym bardziej
to trzeba zobaczyć samemu, nie chce tu spoilować bo akcje są przedobre - raz mamy spokojną eksplorację z puzzlami i zwiedzaniem żeby za moment uciekać przed kimś/czymś w popłochu , pościgi z wariujacą kamerą - proporcje też są dobrze wyważone, nudy nie ma nawet milisekundy
do tego masa "eventów" przy których miałem szok/podziw na twarzy w związku z tym co właśnie się działo ale to nie była cutscenka! kilka razy mi się umarło bo zapomniałem że teraz się gra
ta gra ma wszystko - oprawa av? lepszej nie stworzono, taki Crysis może już kleknąć i błagać o litość bo las w U3 go rejpuje, takiego przywiązania do detali nie widziałem w żadnej innej grze, porównywanie mieściny w U3 a takim Assassin's Creed to w ogóle no contest, naprawde wiele razy zatrzymywałem się żeby podotykać ściany, poogladać widoczki, bo jest co.
dalej, smak przygody jest i ma się dobrze, to dalej jest taki Indiana Jones spotyka Bourne'a (pożyczyli sobie efektowny skok Jasona z Ultimatum jak leciał przez okno a kamera podążała za nim) spotyka Tomb Raidera, do tego dawka akcji która naprawdę pompuje adrenalinke, coś się dzieje nagle i trzeba szybko reagować bo zwroty akcji są tu na porządku dziennym
nie widziałem jeszcze pustyni, a z tego co słyszałem to zrobili najlepszy piasek ever :> najbardziej w U3 lubie to że na wypas krów nie musze czekać do połowy/końca gry, epickie akcje są po prostu wpisane w gameplay
ogólnie nie polecam tej gry, to tylko GOTG, nic lepszego na tej czy innej konsoli nie znajdziecie, nic się przecież nie stanie jak przegapicie dzieło życia Naughty Dog, najwyżej będziecie frajerami :>
totalny killer.