e tam. mam 32 lvl i z czarami ze skilla 75 jak walne lodowym (bodajze kolcem?) to goscia przymraza naprawde ladnie i dmg konkret. dodac spowolnienie czasu (krzyk) i przeciwnicy schodza - ladznie z moja mana... mimo, ze daje 80% w magie mam straszne problemy jak uzywam najlepszych czarow

Gra jest za prosta z psem i 2h kompanem

Cwicze łuk i się obijam. Generalnie skiluje dual, czasem tarczę bo wyskilowana jest super, light armor i podleczam się magią

SKONT

Ja natomiast uważam, że oprócz świata i możliwości jakie oferuje ta gra, nic więcej gra nie oferuje... combat to po prostu śmiech na sali. Naprawdę dawałem tej grze szansę kilka razy, 3 razy zmieniałem rasę jako łucznik/pod 2h z magią/pod 1h z tarczą i magię, za każdym razem kończyło się to po prostu wyjściem z gry.

Dlaczego mi nie pasuje combat. Mam wrażenie, że jest toporny, kompletnie nie wciągający, w trybie fpp idzie dostać oczopląsu, w trybie tpp natomiast w ogóle nie czuć tego co postać robi...
Miasteczka, wioski, nic się kompletnie nie dzieje, stoją jakieś chałupy z drewna, ale oprócz tego nic więcej nie widzę, wszystko jest sztuczne, szare, ponure, płaskie.

Jak już napisałem, oprócz muzyki, klimatu od czasu do czasu i świata w którym możemy robić co chcemy, naprawdę grubo się zastanawiam co w tej grze jest takiego że tyle osób w to gra :). Graficznie jest żenująca, poza kilkoma miejscami które są OK ale i tak nie zachwycają. Nawet nie ma promieni słonecznych przechodzących przez obiekty na drodze.

Ja wiem, ze seria Elder Scrolls ma swój klimat niepowtarzalny, ale mi on po prostu nie pasuje.
Nadmieniam również, że grę kupiłem więc z czystym sumieniem po 2 dniach mogę napisać że mi się nie podoba i chylę czoła dla was za to co wypisujecie :) musicie być naprawdę w kompletnym dołku żeby w to grać.

imo niepotrzebnie to dopisałeś, byłby post nie w twoim stylu

mnie gra się podoba i nie czuje się być w dołku, żałuje że mam tak mało czasu na bf3

@Sobtainer
spierdalaj do wowa

Idę sobie dzisiaj rano zaspany, a tu przy chodniku jakieś chabry czy inne kwiatki rosną, takie niebieskie, jak w Skyrimie. Zanim się zorientowałem o co chodzi, to już wyciągałem rękę żeby to zerwać, bo alchemia trzeba levelować...

sobtainer zblazniles sie. dostales glebokiego, rozbudowanego rpg na setki godzin gry z mozliwoscia modowania i whinujesz, bo nie ma wodotryskow na poziomie bfa3 i combat na poziomie poprzednich morrowindow/fallouta3. tbh nie wiem czego ty oczekiwales, bo nowy silnik bedzie dopiero przy nextgenach, oczywiscie.

sztuczny i plaski swiat - NIGGA PLS. gramy w te same gry? caly twoj post to chyba prowo i dalem sie zlapac.

jak wroce z uczelni to ogarne: http://www.skyrimnexus.com/downloads/file.php?id=85
http://www.skyrimnexus.com/downloads/file.php?id=85
http://www.skyrimnexus.com/downloads/file.php?id=85

No niech sperdala, mi się zajebiście podoba i z tego co widać znacznej większości też.

Ja magiem gram na ekspercie i jest w chuj ciężko momentami ale to pewnie daltego, że mam lvl za niski i nie byłem w Kolegium Magów, żeby się dokoksać itemami dla maga i lepszymi spellami.

W ogóle to dziwne jest, że te pierwsze spelle maga są lepsze niż te późniejsze (bo spawasz cał czas a błyskawicę rzucasz raz i musisz chwilę odczekać przed castem + to, że czasami ciężko trafić). W ogóle to muszę fireballa kupić, bo mam jakiś ognisty pocisk ale on nie robi takie rozpierdolu jak fireball (AoE etc).

W ogóle jakieś porady dla maga, np jakieś nowe krzyki?? Ja obecnie znalazlem 3 (uspokejnie zwierzecia, przespieszenie ataku i ten co ogłusza przeciwnika).

Ja mam odmienne zdanie. Dopiero odwiedzilem 1-2 wioski, a juz natrafilem na jakies klotnie miedzy NPCami, zawody milosne, bullying, straznikow goniacych jakichs zlodzieji etc. etc.

Gram na expercie, z reguły zaczynam walkę od zespawania jednego cieniasa a poteam to heale. Mam wrażenie, że magia prawie nic nie robi dla bossów różnego rodzaju.

Ogólnie jest ciężko, Deshroom to chyba gra na novice, że ma taką sielankę ;p
Chociaż trzeba przyznać, że łuk zadaje niezły dmg w tej grze, no ale jeszcze trafić trzeba.
W jakieś randomowe bandit campy wchodzi się jak w masło, ale tak to dość często muszę kombinować.

Co do combatu. TPP rzeczywiście nie wiadomo co się wtedy dzieje w zwarciu. Ale po mieście za to tylko tak .

FPP z 1h + shield jest spoko, to nie arcade, że muszę mieć 100 rożnych ciosów i combosów. Jest blok tarczą, ogłuszenie tarczą, jak wezmę skill do slow motion dla tarczy to myślę będzie jeszcze lepiej. Walkę czuć dobrze, dobry blok, bash tarczą, koleś ogłuszony, power hit i ucinamy łepek.

graficznie jest ladnie, co wiecej dobrze chodzi na moim zlomie.
ale jesli chodzi o combat to calkowicie zgadzam sie z sobciem.
bo melee jest zrobione beznadziejnie.

Kto gral w Darkfalla to mu sie ten combat w Skyrimie spodoba

To prawda.
Wystarczy odpalić Dark Messiah, zeby zobaczyć, że dało się to zrobić dużo lepiej. Mowa o PC ofc ;p.

No niestety, fajnie, żeby dali coś na wzór dark souls, to byłby mega wymiot, albo chociaż stareńkiego blade of darkness.
Mi walka w zwarciu nigdy nie podobała się w tej serii, jakieś takie bezmyślne machanie na oślep, dlatego zawsze bawiłem się magią.

gram na przedostatnim poziomie trudności, niech ostatni wybierają samotni kawalerowie czy coś

sielanka polega na tym że ostatnie 2-3 lokacje nie zbieram aggro, wale z łuku który mam nie wyszkolony a pies i jakiś 2h gość za 500 golda pocą się za mnie nawet na smokach.

jak coś zbiorę to w jedną łapę miecz w druga leczenie i jazda. martwi mnie tylko że od paru godzin chyba zbieram mniej sklli przez to że mało walczę wiec chyba ich wywalę.

nie znam sie ale od kiedy mam tych dwóch to ide załatwiam questy z których sam sie wycofywałem w pierwszym pomieszczeniu.

jakby dali combat jak w ds'ie plus mozliwosc pvp to sprzedaliby 20mln kopii

ten krzyk spowalniajacy czas bodajze jest w jednej z ostatnich jaskin w questach dla magow

co do czarow - tez czasem mam takie wrazenie, ze te 'lepsze' sa slabsze ale powiem Ci tak. jak walniesz z pioruna + ognistej kuli (nie patrz na nazwy- po prostu aoe fire i single target bolt) badz pojedynczo z pioruna z 2 rak to naprawde dmg jest kozacki. lodowych solo uzywam np do kitowania gigantow i ogolnie jak jest duzo miejsca. no i spowolnienie czasu BARDZO pomaga bo mozesz wycelowac dokladnie np pirunem w banke ;p

jak ktos mowi, ze ta gra jest slaba to jest po prostu debilem... nie bylo w ciagu ostatnich lat dobrego rpg- to jest pierwszy... wlasciwie to jest pierwszy rpg bo ostatnie pare lat to gry w ktore by malpa dala rade pograc

jeszcze co do maga- mi sie zaczelo dobrze grac kolo lvlu 12-15stego dopiero jak juz mialem dobrego regena w miare i costam moglem pocastowac

Kurde idzie czlowiek zrobic questa, zaglada po drodze do jaskini i wsiaka na godzine wychadzac z tona lootu. Wczoraj pogralem 16h ciagiem az kobieta sie zaczela dziwnie patrzec, kurwa od lat nie mialem takiej zabawy. Pomijajac prostacka walke melee to ten tytul zjada wszystyko w co gralem od morka.

Wczoraj "przyczitowalem" i poszukalem na wiki zrodla ebonu. Zrobilem sobie pelny secik plus 2H miecz, wszystko zupgradowane. Teraz trzeba by to wyenczantowac bo pewnie posluzy dluzej, mam tylko 22lvl. Wie ktos gdzie mozna jakies spele do enchantowania zbroi dorwac?

jest gdzieś w akademii

spoiler jeden krzyk jest u mrocznego bractwa