Jak przynajmniej ma wplyw na sneak, to ok, chociaz bym wolal zeby mialo affect na armor. Wypasiony koles w heavy armor i w dodatku mag, to troche dziwne w fantasy. Troche sie czepiam standardu, wiem.

Ale nie dziwne w serii TES. Flexibility > Pseudo Realism. W kontekscie rozwoju postaci ofc.

W dodatku TESowa magia to nie magia Baldurowa gdze rzucenie spella trwa 30 sekund i wymaga 6 skladnikow i 14 inkantacji. Tutaj ruszasz reka i cos sie podpala albo wybucha, mozna to zrobic w plytowce.

Jestem fanem BG, PS:T i oryginalnych Fallout, wiec mam pewne nawyki, ale rozumiem.

Nie mniej przydałoby się, żeby noszenie plytowki zwiekszało np. zucie magicki w czasie rzucania czaru i zwieksza ilosc staminy na machanie mieczem.

Osobiście, jak bym to troche przerobił
a) zabrał regen magicki z itemow i dorobił to do atrybutu
b) waga zabroi wplywala by na koszt atakow (wszystkich),
c) ilosc niesionego smiecia by wplywala na ilosc zyzywanych zaosob w czasie walki
d) dlatego mam nadzieje, ze da sie przywrocic stary set atrybutów zamiast tylko trzech :<.

No podobnie beylo w Morrowindzie. Do tego efektywnosc spelli (nie tylko DPS) zalezala od poziomu staminy i czary mialy szanse na powodzenie zalezna od staminy i pziomu skilla i pewnie troche tez od atrybutu do ktorego sana szkola byla przypisana.

Good Old Times. Jesli bedzie edytor rozbudowany to bedzie dobry fun przy modowanuiu tej gierki.

A jest co za ta kase kupowac w Skyrimie chociaz? Bo generalnie w grach Bethesdy bylo zawsze tak, ze tylko przez pierwszych kilka leveli trzeba sie ograniczac, a pozniej kupuje sie wszystko bez ograniczen. Alchemia dalej przynosi krocie?

W F3 nawet instalowalem mody zmniejszajace udzwig (m.in. dodajace wage do amunicji i zwiekszajace wage broni) zeby zbyt szybko nie stac sie krezusem pustkowi
A jak chcialem wiecej nosic to musialem sobie kupic wiekszy plecak na przyklad.

Przez was odechcialo mi sie grac, poczekam na mody ;]

Wrzucam jescze raz:

Aktualna godzina(zegar komputera) na load screenach:
http://www.skyrimnexus.com/downloads/file.php?id=98

http://skyrimnexus.com/downloads/file.php?id=1022

Wkoncu sie mozna poczuc jak prawdziwy necromanta!

Cheat!!!!!!!1111111

Downloading....... zaraz wypuszcze swoja armie na Whiterun.

ja chyba czekam na jakis balans/realism mod bo smoka mozna zalatwic na lajcie a atronacha ognia nie ;d

O co chodzi z podpisen Cleared? Pytanie na pierwszy rzut oka debilne ALE w niektorych lokazjach, w ktorych wyrznalem wszystko co sie dalo, nie mam podpisu "Cleared"... czy on sie podpisuje po czyms innym, niz zmiana jaskini w cmentarzysko?

e tam

Ale w Morrowindzie faktycznie było to o wiele lepiej rozwiązane.

Oj, pierdolisz, cisnie mi sie na usta. Chociazby dlatego, ze atronach ognia ma 10x mniej hp niz smok. Albo i mniej.

Nie żyjmy stereotypami plz.

Ja nie widzę żadnego problemu. Rozumiem, że cięższa zbroja mogłaby spowalniać ataki/zużywać więcej staminy przy PA/bieganiu, ale czemu miałaby przeszkadzać w magii to nie wiem. Tak się przyjęło, że mag to koniecznie w sukience musi zapierdalać ;p Mi to nie robi różnicy.

prawda.
wystarczy popatrzec na to jak zrobiono to w dark souls.

No ok, ale atronah mnie bierze na 2 hity. A ze smokiem walcze dlugo, metodycznie ale niezbyt trudno. Jako nord jestem slabo wytrzymaly na ogien? ;p

Kolejny mod to combat mod jakis.

Highlander ma racje i tyle;] Moby są jakieś lewe. Ekstrymalny przypadek to jak mi ostatnio w dungu kilka mobów "mocniejszych" stawało i kompletnie nic nie robiło (włącznie z bosem finałowym o_O)...

Fakt, mobki są jakieś niedorobione.

Więcej mi zrobi misio niż taki smok.

Co do magii, czy mam tylko wrażenie czy magia została mocno okrojona w porównaniu do Morrowinda?

Brakuje mi np. skilli jak acrobatics, athletics etc. coś co od zawsze było. Jakoś tak dziko teraz skakać jak oszołom i wiedzieć, że nic z tego nie będzie

Czy tylko ja mam wrażenie czy jest mało underwater spotów?

btw.

Pogrywam w tym samym czasie magiem i wojkiem. Wojmir ma 21lvl a mag dopiero 13 (wtf?), jestem prawie w tym samym momencie main questu (roznica moze, 2ch side quests). Czy mi się wydaje czy coś jest nie tak? Dodatkowo dużo osób pisze, że taki magus to easy mode, może, ale nie dla mnie. Wojek to alt+straight to mob i power attack. A magus to takie podchody.

Magus to easy mode dzięki summonom i enchantom na regen many/zmniejszenie costu spelli ale ogólnie castowanie 2h ssie pałke bo kosztuje 80% więcej many a zabiera 20%hp więcej (wtf?). Ogólnie czasy za mały dmg zadają i jedyne co ratuje, to stun przy rzucaniu spelli z 2 rąk i summony.

Wojem niektóre moby składasz w mgnieniu oka a magiem czasami napierdalasz dluzej niz imperator w Luke'a...

Nie wiem, czy inni, ale ja z perspeotywy czlowieka, ktory zaczynal kilka razy gre bo sie nie mogl zdecydowac, kim grac, zaobserwowalem, ze moby respiace sie w Skyrim sa zaoezne od tego, na jakim poziomie trudnosci zaczales. Ja odpalilem nowa gre na expercie, przestawilem na sredni a mimo to tam, gdzie wczesniej byly wilki (i to kilka razy, a nie jako losowe) teraz sa Tygrysy, a oboz barbarzyncow, ktory wczesniej (jak zaczynalem nowa gre na adepcie) kladlem od razu, teraz wczytywalem 3 razy. Ciekawe...