Nestor napisał(a):
Bez tego ustrojstwa gra sie jak zawsze. Biegasz taktycznie, nie wybiegasz na hura pod snajperow, myslisz wiecej niz strzelasz.
Jak BF3 sie zaczynal, to kazdy biegal z innym scope i bylo spoko. Po miesiacu, 90% ludzi biegalo z IRNV, nawet snajperzy z SV98, to znaczy ze cos jest nie tak. IRNV dawal taki hunting mode ze mala bania, mozna bylo ludzi tym spotowac na naprawde duze odleglosci. Brak IRNV wyjdzie tej grze na dobre.
Ja też używam IRNV na duże odległości bo podkreślę, moim zdaniem inaczej się w tej grze nie da. Weźmy tą mapkę z tunelem, przecież bez IRNV nawet nie masz szans do niego podejść. Podobnie mapka z mostami, metro czy Teheran. Pewnie bym nie narzekał gdyby ludzie w tej grze biegali, ale większość woli skitrać się gdzieś w budynku i strzelać do ludzi wybiegających po respawnie. Bez IRNV padniesz 10 razy nim sprzątnie się kamperów po czym zaraz przyjdą następni. Bez tego celownika w moim przypadku gra sprowadzała się do bycia celem i zbierania strzałów znikąd, choćbym nie wiem jak taktycznie starał się poruszać. Ofk pewnie w dużym stopniu wynika to z braku doświadczenia w fpsach.
Częściowo oczywiście przyznaję ci racje, zobaczymy jak będzie po zmianach. W ostateczności zacznę grać tylko na serwerach gdzie non stop są mapki dedykowane pod czołgi