troche z innej beczki

polecam Wojna o Pieniądz - Song Hongbing

must have jeżeli kogoś interesuje kto kręci tym światem ewentualnie uzupełnić wiedze
w Azji hicior, w USA nie wydana, co dziwne bo większość azjatyckiego topu szczególnie z ekonomii jest tłumaczona

http://www.empik.com/wojna-o-pieniadz-hongbing-song,prod59120428,ksiazka-p

Żydzi ?

Droga - polecam.

Terror Dana Simmonsa. Chyba najlepsza książka jaką czytałem od czasu Lodu Dukaja. I znowu mróz, tylko tym razem poszukiwanie przejścia północno-zachodniego. Ponad 120 ludzi nigdy się nie odnalazło. Co się z nimi stało? Terror i Erebus to statki które wypłynęły w najbardziej niegościnny świat znany człowiekowi. Białemu człowiekowi, który w ekstremalnym świecie pokazuje swoją prawdziwą twarz.
Święty Wrocław Orbitowskiego. Orbitowski to polski King, tylko lepszy.
Czytam właśnie Houellebecqa H.P. Lovecraft Przeciw światu, przeciw życiu. Poszerzanie pola walki było całkiem niezłe, obiecuję sobie sporo po tym eseju. W górach szaleństwa to moja ulubiona lektura w Zakopanem.
Chyba brakuje mi śniegu...

Trzeba być zjebanym żeby powiedzieć, że finał Mrocznaj Wieży rozczarowywał.

Robert M. Wegner - „Niebo ze stali. Opowieści z meekhańskiego pogranicza”
na to chetnie bede czekal.

Doczytał ktoś Robokalipsę do końca?
Jestem w połowie i rzygać się chce... :/

Polecicie jakies fajne niesztampowe fantasy? Poczytuje ostatnio drizzta i potrzebuje odtrutki
Malazanska/Piesn lodu i ognia/wszystko simmonsa/piekare/discworld czytalem.

scot lynch?

jak simmons to nie musi byc fantasy? china mieville... no i neil gaiman? ale pewnie zaliczone.

simmonsa hyperion ale to sci-ficiton. Tylko polecam pierwszą część, reszta to krap.

Koleżanka z pracy pożyczyła mi Uczennice Maga... powiem szczerze, że całkiem przyjemne, lekkie fantasy.

Co mi się podoba to dosyć nieźle skonstruowany świat, wszystko się trzyma kupy, wiele nawiązań do historii etc. przyjemna lektura.

trudi sie latwo czyta, i ciekawie to sobie wymyslila.

To przeczytaj też reszte.
Też są ciekawe, chyba nawet lepsze.

Historia zaczęta w 1 części jest kontynuowana w kolejnych czy reszta została dopisana później? Chodzi mi o to czy to z założenia miał być cykl książek, skoro piszesz że reszty nie warto czytać.

Jest konynuowana. Aczkolwiek miedzy 2gim a 3cim tomem jest sporo lat roznicy.
Z tego co slyszalem, to warto przeczytac chociazby po to, zeby dostac odpowiedzi na wszelkie zagadaki. Osobiscie skonczylem po 2gim tomie, nie mialem czasu za nastepne sie zabrac.
Z reszta po zakonczeniu 2jki, to faktycznie wyglada na to, ze nastepne czesci to zupelnie inna historia.

Hyperiona przeczytalem (2 z hyperiona i 2 z endymiona), Gaimana tez.
Co do Uczennicy maga, to to faktycznie fajnie wyszlo, jakis czas temu przeczytalem wszystkie ksiazki z cyklu i mi sie podobalo.
Simmons pomylil mi sie z Sandersonem, my bad.
Dzieki za propozycje.

Ciekaw jestem czy jeszcze ktoś pamięta Feliksa W. Kresa? Jego "Księga całości" jest chyba najlepszym reprezentantem fantasy w Polsce. Szkoda że przestał pisać. Tak czy inaczej polecam.

Ostatnio odkrywam też coraz to nowe pokłady geniuszu u Dukaja- wcale nie trzeba pisać tysiącstronnicowych tomisk (chociaż takie ma w dorobku) żeby uprawiać fantastykę na najwyższym poziomie. "Ekstensa"i "Córka łupieżcy" - rewelacja.

Taa, Kres bardzo fajnie kreuje swiat i bohaterow, podobala mi sie trylogia "pieklo i szpada".