Jakby nie patrzeć b2p jest jakimś wyznacznikiem i atutem dla ludzi, którzy skąpią albo nie mogą sobie pozwolić na regularne opłacanie gry i to właśnie to mmo wybiorą.
Plutonka dobrze pisze - "dziadki" mają wyjebane na hasło b2p i ten czynnik nie będzie decydował czy wybierzemy grę x z b2p czy y z abo.
Bardzo często można na forach przeczytać "a to będzie abo ? to nie zagram" i tutaj już jeden klient więcej zamiast iść do konkurencji. :)

E tam. Gorzej jak sie chce grac w 3 gry i kazda ma abonament, w tedy placenie to juz lekka przesada, zwlaszcza, ze w kazda pogra sie po pare godzin ;p.

Zgadzam się z wami (Plutonka i iniside) że abonament jest formą okradania gościa, który akurat nie gra. Za frajer ładuję kabzę devsowi. Jest też pewnie dla was oczywiste że nowy content kosztuje (o utrzymaniu serwerów nie wspominam, bo te koszty są minimalne ), więc trzeba dać trochę kasy devsowi za nowe zabawki i support. W abonamentowym stylu płacę co miesiąc za jakąś tam część contentu, w b2p płacę więcej raz, ale za całość dodanego contentu. Teraz jest podstawowe pytanie - ile trzeba płacić po wszystkich dodatkach etc. Moim zdaniem wychodzi 20$/msc w abo grach i 25$ w f2p - jesli się tam gra serio. GW2 będzie kosztować pewnie 50$.Więc jaki będzie sklepik by wyciągnąć tyle kasy od graczy?

Wkręcenie się na max w jedne mmo to już w sumie granie tylko w jeden tytuł dla przeciętnego człowieka. A Ty piszesz o 3ch. :)
Chyba, że coś w deseń eve, czyli granie w zmienianie skilli jak to niektórzy uskuteczniają.

ja odnosze wrazenie, ze w grzeczny sposob zamieniasz sie w kabraxisa i probujesz wszystkich przekonac, iz twoje podejscie jest jedynym sprawiedliwym.
ja wole placic co miesiac i miec to z glowy. niz bawic sie w b2p, ktore zamienia sie w b2w ewentualnie buy 2 play with friends (wot).

jaka elita? ja opisuje swoje (oraz paru znajomych) podejscie do tematu.
w gry bez suba graja biedacy, ktorych nie stac na drogie pudelko i abonament. i w 98% przypadku sa to tak chujowe gry, ze nawet nie warto ich sciagac.

czym sie nie moglas cieszyc w warze? bo nie bardzo rozumiem.
czy jak zaplacilas za wiedzmina 2, skyrima to tez mialas pretensje, ze nie masz od razu dostepu do wszystkich skilli, broni, armorow itd. itp.?
jesli gra nie daje ci fun'u od poczatku tzn. ze to nie jest gra dla ciebie.

poziom trudnosci nie wyplywa bo nie ma znaczenia w takiej dyskusji.
dlatego, ze w wiekszosci mmo w tej chwili kazdy moze znalezc cos dla siebie, bez wzgledu na to ile czasu moze poswiecic na gre.

Taki jak w GW1 ? No i naprawde nie bierzesz pod uwage, ze utrzymanie gry MMO nie jest AZ takie kosztowne. Kiedyś ktoś z NCSoft chyba o tym mowil. Najdroższy jest początkowy rozwoj.

Zakladam, ze najwiesza roznica w stosunku do GW1 w sklepie będzzie bardziej zmasowany atak DLC w postaci solo questow, nowych dungenow, czy chociażby story questow. Napewno będą itemki do zmienia wyglądu itemów i napewno dużo vanity items.

Pozatym nie bierzesz pod uwage tego ze będzie kasa z turniejów. Wiec lezy w ich interesie aby gra przyciągnęła(i zachwała) jak największa publiczność.

Cięzko tu spekulować, ale przypuszczam, ze w ich planie zysków to akurat item shop zajmuje dość niski priorytet, biorąć pod uwage, ze pvp w grze jest nastawione na esport.


JA sie nie potrafie wkręcić w jeden tytuł. Poprostu oglądanie tego samego szybko mi się nudzi ;<


Głupoty. Akurat gracze wydają w grach F2P więcej kasy niżby płacili abonamten w grach w subkrypcją więc jest to argument całkowicie nie trafiony :>

Sorry iniside, ale jaka kasa z turniejów, o czym ty mówisz.

Jak się gra w chujowe gry to mają prawo się szybko nudzić. :) W zasadzie nic ciekawego na rynku nie ma, ale to już druga sprawa. I długo nie będzie.

To proste. Jesteś developrem. organizujesz turnieje, masz kase z reklam i od sponsorow. Nie mowiac o tym, ze sciagasz haracz za to ze ktos organizuje turniej z twoją gra ;>

Im większa potencjalna widownia, tym większe zyski zarówno z haraczów jak i od reklamodawców.

Myślisz, że Blizzard dlaczego tak bardzo starał się zrobić z SC2 gre turniejową ? Ze względu na SC1 ? Nie żartujmy.

wydaja bo tak sa te gry zrobione. i jesli chodzi o mmo to jest jak najbardziej trafiony.

moze faktycznie jestem za stary na takie dyskusje bo moje podejscie jest proste.
wole placic abonament w mmo, tak jak wole placic abonament za telefon i opieke medyczna. korzystam kiedy chce i ile chce. nie musze latac do sklepu zeby 'doladowac' czy stac w kolejce na wizyte.

nie wspominajac o tym, ze czasami trafiaja sie perelki, w ktore warto inwestowac przez jakis okres czasu - dfo

No nie jest bo napisałeś, że tylko biedacy grają we F2P ;p. Biedkow raczej nie stac zeby placic za "darmową" gre więcej niż za płatną

Robił to dla reklamy produktu, bo zarabiał masę szmalu na gimbusach, co znaleźli klucz do sezamu (zawodowy gracz).

@inside

Mniejszość ludzi wydaję więcej w f2p / freemiumk niż w p2p grach. Większość nie płaci nic, część płaci kilka-kilkanaście dolców, część kilkanaście-kilkadziesiąt, i mała grupka kilkadziesiąt dolarów lub więcej.

Dlatego ,też sklepiki są cały czas rozbudowywane. Większość graczy nie ma większości itemków ze sklepiku ,ale im więcej wydająca grupa tym więcej ma i tym więcej desi muszą pakować do sklepiku ,żeby ci więcej wydający mieli na co wydawać.

Druga strategia w f2p / freemium to dawanie itemków dających (zazwyczaj niewielką ,ale zawsze - zresztą efekt kumulacji - jeden itemek dający przewagę małą to nic - 10 perma buffów, itemków ,etc razem daje widoczną "przewagę" ) przewagę - to się sprzedaję dobrze we wszystkich grupach poza tymi co nic nie płacą.

Pomijam f2p gry gdzie są itemki dające dużą przewagę (typu gry Bigpoint).


=========

Co do abo i b2p.


Ja mam nadzieję ,że b2p da radę. Zobaczymy.

F2P / freemium dla mnie nie działa bo gorzej oddziałuję na grę niż abo imo ,a P2P lubię nie dlatego ,że jest "pro" ,tylko dlatego ,że sprawia ,że wszyscy mają w grze "równo" i wszystko się zdobywa przez skilla /ogarnianie i czas.


O B2P czy mi się spodoba w mmorpg się wypowiem jak a) pogram w GW2 retaila b) bardziej dojrzałą ocenę to gdzieś po ok. 6 miechach jak będę widział co Arena.net / NcSoft robią z tym modelem.




===========

biedni umyslowo tez zaliczaja sie do tego okreslenia

Oj mendol, z płacenia ZUSu też się cieszysz?

przyznam szczerze, ze zupelnie nie rozumiem twojego pytania, w odniesieniu do tej dyskusji.

teraz to jebnales strasznie w gry F2P wydaje sie duzo wiecej niz gry z abonamentem.....
Przyklad z ostatnich dni, kumpel mi powiedzial ze przez ostatnie kilka miesiecy wydawal na gre Zentia okolo 1000zl miesiecznie A gra jest F2P , h3h3

zacznij czytac ze zrozumieniem, badz bardziej uwaznie.
bo widze, ze na starosc coraz gorzej z toba

Zależy od człowieka, ja f2p omijam szerokim łukiem. :)

czyli z tego co wyczytalem odnosnie pvp:

- Arenki pvp (dzielace sie na randomy i turnieje) - od razu ma sie max lvl, dostep do calego sprzetu i wszystkich skilli
- World pvp - boost od max lvl, bez skilli i gearu
tak?