mrynar napisał(a):
Lorath napisał(a):
Yes, micro-transactions will exist. Be assured goods and items bought for cash in GW2 do not offer any advantage over those available in the game through the investment of time.
haha czyli albo zapierdalasz ("inwestujac czas"), albo kupujesz.
Jedyny problem z takim systemem jest ,że występuje "pokusa" wydawców / devsów / inwestorów aby zwiększać w grze grind aby mniejszej ilości osób się chciało "zapierdalać" w grzę dla jakiegoś tam itemka kosmetycznego czy innego ,a większej chciało się kupować go za kasę.
Trochę to inne podejście , niż w GW1 gdzie słyszałem ,że itemki ze sklepu są inne a z gry inne.
Jak są takie same to nie widać już kto zdobył w grze a kto po prostu kupił.
To zostawia brak ewentualnej "przeginki" z grindem tylko w rękach devsów ,którzy mogą z kolei być ewentualnie przymuszani / zachęcani przez właścieli / inwestorów / etc
No gorszy to system jest ,ale żeby tu się na mnie z widłami i pochodniami nie rzucono - to tylko teoretyzowanie i wcale nie wieszam psów ,pamiętajcie ,że ja GW2 też kupuję (choćby po to ,żeby B2P model w mmorpg na własnej skórze przetestować i zobaczyć czy w przeciwnieństwie do modelu freemium jestem w stanie go zdzierżyć).