No bo wiadomo ,że 'moje najmojsze' ,ale dlatego są sklepiki w dużej ilości gier z przedmiotami z przewagą , bo część ludzi wychodzi z takiego założenia.

W "mojej głównej grze" ma tego nie być a w tej innej w której chce tylko trochę pograć 'ma być bo sobię chce kupić''.

Tylko dla różnych ludzi różne gry mają różny priorytet. I tu leży pies pogrzebany

Można by niby zrobic np. dwie wersje gry jedna z 'przegiętym' sklepikiem , druga bez ,ale to pobożne życzenia (ps. to nie było w sprawie GW2 tylko ogólnie)

Co was tak ten paradygmat ubódł. Zamiast pisać "jak wow" "jak w themeparkach" "wowklon" uzyłem nieco mniej popularnego określenia na to samo (niepiszdesygnatniepiszdesygnat) i wielkie halo. Bo mnie taka fantazja naszła, że zamiast gadania o mmorpg, można by poszukać jakiś bardziej naukowych kluczy do obiektywnego spojrzenia na gatunek. Zobaczyć co nas kręci i dlaczego.
To co powiedział Jacykow, to nic szczególnego . W normalnym życiu też są kolesie zaliczający panienki, ale raczej nie czują się oni feministami, nie? (dodam ikonkę , bo moich żarcików czasem nikt nie łapie).

@sula
W TSW też będzie sklepik i zasadniczo mi nie przeszkadza jeśli będą w nim bustery. Ja po prostu cenię swój czas i chcę mieć możliwość wyboru - "chcesz robić coś, co cię nudzi czy wolisz zapłacić i ominąć ten etap i przejść do tego, który cię interesuje?". Jesli ceny są skalkulowane uczciwie - to czemu nie?

Mnie 'paradygmat' nie ubódł, tylko po prostu mi się z Tobą kojarzy

A co do wykupienia max levela - napisałam - nie wiem, co dokładnie będzie w itemshopie GW2. Zakładając jednak, że:
- w structured PvP będzie unlock zupełny,
- gra 'nie ma endgejmu', czyli zrobiona jest tak, by ją smakować od pierwszego levela - nawet na WvW, gdzie masz do wyboru różne formy aktywności, różne objectivy i wiele maszyn, które można obsługiwać bez 80 lvla na karku,

można się domyślać, że jednak nie będzie takiej możliwości.
No ale akurat takie gdybanie jest całkiem bez sensu.

Nie mówię o boosterach. Mówię o postaci na max level czy jak to w TSW będzie powiedzmy ze wszystkimi skillami czy powiedzmy z tyloma skillami ile naraz możesz używać.

Albo np. możliwość kupienia sobie jakiegochcesz skilla.

Skoro cenisz sobie czas i opcję - to tak samo wszystkie itemy te co są w dungeonach , rajdach lub jako nagrody za pvp.

Przecież 'zdobycie' ich to tylko tak naprawdę kwestia czasu. Wiadomo ktoś bardziej zdeterminowany /ogarnięty może sobie to 'zdobyć' szybiciej ktoś drugi wolniej ,ale jak chcesz to wszystko w każdej grze można przeliczyć na czas.

Marzec coraz blizej. Pogramy, zobaczymy.
A jak kurwa nie dostane inwajta to pojade i ich spale.

za ten fanboizm tutaj to niemozliwe, zebys go nie dostal, hehe

Będzie to wyglądało jak w WAR - 80 będą gnoić >80. I żaden bolster tego nie zmieni. Przecież wiadomo jak to będzie wyglądać - zawsze znajdą się chętni, do rozjechania lowbiesów. I skończy się to biciem mobów przy katapultach. (to celowa przesada).Wspomniałem wcześniej, dlaczego nie interesuje mnie robienie tych 80 leveli. Nie interesują mnie też bg na 2 frakcje. Interesuje mnie RvR z 3 frakcjami. Skoro nie ma miesięcznego abo, to co stoi na przeszkodzie bym zamienił te 7 dni /played na parę dolków? To tylko korzyść dla firmy.I dla mnie, bo jakoś nie widzę siebie robiącego te levele(przynajmniej nie wszyskie - storyline mogę ewentualnie zrobić), a i bycie farmionym tez mi nie odpowiada.
Piszesz o zaletach B2P w GW2- dla mnie główną zaletą jest kupowanie dostępu do tego, co naprawdę chcę robić.

@sula - bustery nie zmieniają statów twojej postaci. Gear zmienia i dlatego nie powinien być sprzedawany. Wszystko co zmienia statystyki - czyli faktycznie wpływa na rozgrywkę jest niedopuszczalne w sklepikach.

Ty o boosterach cały czas. Ja mówie o kupowaniu pełnej postaci pod end-game w TSW. Dobrze niech będzie bez itemków ,ale ze wystarczającą iloscią expa ,żeby móc sobie dobrać skille czy jak ten system tam działać będzie. W każdym razie ,żeby z wyjątkiem geara nie odstawała pod żadnym względem od end-gamowej postaci.

Zresztą skoro 80 lvl w GW2 będzie > niższego lvl (tak jak ty założyłeś w swoim poście) to ty chcesz kupić coś co cytuję "faktycznie wpływa na rozgrywkę"

Dlatego od poczatku mówiłem ze nie powinno być leveli
A serio - to sofistyka, bo WvW jest przeznaczone dla max leveli, tak jak T4 w WAR. Te wszystkie "you can halp" to takie tam pierdoły, żeby ci z wolnym progresem nie poczuli się odrzuceni - przynieś matsy do rama, będziesz prawie jak zdobywca bramy.

nie jestem do konca w temacie wiec spytam - sa jakies beta singupy, czy dopiero wystaruja?

Dobra dobra ,nie odpowiedasz na pytanie

Czy skoro chcesz w jednej grze mięć możliwość kupić end-game postaci bo "cenisz swój czas" to zgadzasz się na to samo w "swojej" grze ? - czyli TSW

Isengrim, masz do WvW dostęp już od pierwszego levela. To, jak sobie tam poradzić i wygrać, musisz już wykminić sam. To przecież nawet nie tak jak w WAR, gdzie najpierw musiałeś przejść przez 3 tiery contentu. Cudaczysz teraz po prostu, żeby pokazać, że TSW to cnotka, do której się chodzi na zaloty, a GW2 to kobieta pracująca, którą się dyma z fajką w ustach i butelką piwa w łapie

@sula
Kupno AP nie stanowi dla mnie problemu. SP dają pasywny bonus do statsów, więc nie.
Nie akceptuję kupna gearu (czyli zmian statsów).
Ubranie - jestem jak najbardziej na tak.
Serio, przymuszanie do sposobu grania - po co to komu?

@Plutonka
W WAR różnica między rr40 a rr 80 jest kolosalna. Do T4 wchodziło się na 36r(?) i tacy byli masakrowani, bo padali od ticka 80rr. Albo 2 ticków 40rr. Tak to jest.
Nie cudaczę, w TSW sprawa będzie wyglądać podobnie - vetsi będą gwałcić rookie. Po prostu świat TSW mi się bardziej podoba, ale to nie znaczy że ma mi się nie podobać RvR w GW2. Możliwe że nigdy w GW2 nie zagram, ale znając życie, czasem przyda się mała pauza i GW2 wygląda całkiem obiecująco (RvR w niej, reszta nie)
Jako żarcik - przez 10 lat czekali ludzie na 3 frakcyjne RvR. Teraz wyjdą w podobnym czasie 3 takie gry

Nie wiem co to znaczy AP i SP.

Ja nie przymuszam nikogo po prostu się pytam.

Chcesz sobie kupić gotową postać w jednej grze , to się pytam czy ci w drugiej grze też to nie przeszkadza.

To co jest potrzebne do posiadania 'gotowej' postaci wynika z mechaniki gry i nie ma tak naprawdę znaczenia w przypadku omawianie filozofii kupowania czegoś w grach.

To czy to są levele, skille czy jeszcze coś innego z punktu widzenia sprzedawania nie ma znaczenia. Albo można kupić skończoną postać albo nie.

Isengrim - myślę, że ten 80 lvl w GW2 będzie się robić stosunkowo szybko i na pewno nie ma co tutaj porównywać tego do nabicia 80 rr w WAR, gdzie ja dotrwałam chyba do 60 i walnełam czołem w klawiaturę.

Punkty do kupna abilities i ranks - skili i ranków, co dość dokładnie wytłumaczyłem w temacie o TSW


Zdefiniuj podkreslone określenia, bo nie jestem pewien o co ci chodzi. W moim rozumieniu nigdy czegoś takiego nie proponowałem, ale może to tylko kwestia semantyki.

W GW2 o ile dobrze rozumiem ,wbijając lvl 80 jest koniec tzw.progresu. Czyli masz "gotową postać".

Po prostu to wygląda tak ,ze w jednej grze dopuszczasz o możliwość kupna wylevelowanej postaci ,a w drugiej tylko przyśpieszenie boosterami.

Po prostu nierówne.

edit:

O ile dobrze system skilli z TSW rozumiem to odpowiednikiem lvl 80 z GW2 byłoby kupno postaci z posaidanymi od razu 7 aktywnymi i 7 pasywnymi skillami jako ,że tyle można mieć max w jedym czasie mieć "slotnięte" w TSW racja?

No coś tam liczyliśmy wcześniej i wychodzi klasyczny mmorpgowy tydzień nolife'owania. Grałaś w WARa i pamiętasz co się robiło z tymi przed 40tką...(ranka). Bolster nie zrobi herosa-nie ma skili, nie ma gearu, nie ma statów.
Gear to będzie standaryzowany, czy w RvR epiki z PvE, a standard tylko w tych bg? Bo trochę nie bardzo kumam ten system.

Nie, to byłaby postać z odblokowanymi wszystkimi skilami (500+). Nie wiem ile z nich przypada na klasę z GW2. To jak jabłka i pomarańcze. Odblokowanie "wszystkiego" zajmuje w TSW więcej czasu, ale roli(klasy w pewnym sensie) mniej więcej tyle co w innych mmo.
W każdym razie napisałem czego nie akceptuję - zwiększania statów przez zakupy, chyba że jest to naturalna konsekwencja progresu. Levele(progres) - tak, gear nie. I nie robię rozróżnienia na gry takie, czy szmakie - uczciwa cena i jest ok.
Tak się dopytuję o definicje, bo w EvE można kupować gear. Ale nie można progresu.

Dziwne masz podejście szczerze mówiąc.

Chcesz po prostu mieć możliwość "oszczędzenia" czasu i ominięcia tzw. levellingu. Czyli zrezygnowania z części gry za pieniądze ,ale posiadania perków wynikających z poświęcenia tego czasu.

Ja bym się zapytał - skoro można sobie kupić czas potrzebny na wylevelowanie postaci ,to czemu nie można kupić gearu dropiącego w dungeonie?

Dlatego ,że tu spędzasz x czasu questując a zdobywając gear x czasu farmiąc instancję?