Ravushimo napisał(a):
Sula jak mozna pisac ze niewazne czy sprzeda sie 1m czy 2m skoro gra ma sie utrzymywac wg was z pudelek? Imo jesli w ciagu pierwszego miesiaca nie sprzeda sie chociaz te 1m pudel to NCSoft po prostu bedzie naciskac Arena.Net by skupili sie na powiekszaniu ofert w item shopie, na co juz nie mozna miec tak wyjebane.
Milion z palcem się w dupie sprzeda. Na tą gre jest taki hype ,że lol
Jak sklepik przegną to przestanę grać.
Poza tym - myślenie typu - jak gra będzie succesful to item shop będzie mniejszy jest głupie imo. Koncerny tak nie "myślą" - jak się gra dobrze sprzeda ,a NCSoft nie będzie chciał "zarżnąć kury" to cash shop będzie w miarę ok prawdopodobnie.
Jak gra zaliczy faila (nie zaliczy ale teretyzując) i spisaliby markę GW na straty - to i tak nie ma sensu w to grać dłużej.
-----------------
Napiszę prościej bo nie chcę mi się rozpisywać.
Gry wystarczy ,że odniosą sukces - to czy odniosą zajebisty czy umiarkowany sukces nie ma już tak wielkiego znaczenia dla gracza. Bo nie ma to prostego przełożenia na samą grę.
Nigdy nie inwestujesz w grę czy w cokolwiek innego więcej niż musisz - niezależnie od tego ile zarabiasz na danym produkcie.
Każda inwestycja ma przynosić zysk - tylko po to ,żeby graczom zrobić dobrze się nie inwestuje - szczególnie w spółkach - bo to byłoby działanie na szkodę spółki.
Myślisz ,że jakby WoW zarabiał extra 100 mln co kwartał to miałoby to jakiekolwiek przełożenie na grę?
Nie miało by żadnego. Ta kasa po prostu poszła by do udziałowców jako dywidenda, na wykup swoich własnych akcji z giełdy , ewetualnie na inne inwestycję.
=======
Napiszę inaczej. To czy GW2 np. pobiję sprzedaż Swtor czy jednak tego nie zrobi nie ma znaczenia , no chyba ,że NCSoft ma jakieś mocno wyśrubowane plany sprzedażowe / plany poziomu zysków / przychodu - w co wątpie.
Imo większość koncernów się nauczyła (choć nie do końca jeszcze) ,że trzeba trochę plany bardziej racjonalne układać - WoW to był wyjątek - nie sądzę ,żeby w najbliższych 5 latach żadne mmorpg się zbliżyło pod względem playerbase do WoW-a w momencie kiedy był on najbardziej popularny - na zachodzie rzecz jasna.
Azja to inna sprawa trochę. Chiny to bardzo chłonny rynek ,zresztą sama Korea Płd. kraj 40 milionowy miał chyba 3 mln subów Aion-a w momencie największej popualrności.