20h na liczniku - hehe, Bioware przyjelo koncepcje G.M. Martina w stosunku do swoich postaci... Bawie sie naprawde dobrze.

Tez nie rozumiem placzu - gra sie fajnie, nie zaluje i dostalem dokladnie to czego sie spodziewalem (tak samo jak w SWTOR zreszta).
w DA2 nie gralem btw i DLC do ME3 tez nie mam i miec nie musze.

dla mnie przy wybraniu opcji 'rpg' gra sie tak jak w 1 i 2.
jest fajnie, strzelaninka srednia ale ogolnie otoczka daje rade.
nie skumalem tylko poczatku bo albo nie pamietam albo dopiero pozniej bedzie wyjasnione dlaczego shepard zostal... ktos moze wyjasnic?

Co "został" ?

Grupowo zgwalcony przez trojke Krogan w meskiej toalecie na Omedze. Podobno byla to zemsta syndykatow przestepczych z Systemow Terminusa bo Shepard lecial im kase za kosmo-dragi.


Heh musze przyznac ze im dalej tym lepiej z tym ME3 i ogolnie to gra daje rade jak zwienczenie serii. Z tym ze poczatek jest SLABY, bardzo slaby.
Wciagnalem sie tak ze dzis chyba popierdole reszta pobocznych questow i sprintuje zeby zobaczyc jak to sie skonczy. Zreszta to samo mialem z dwojka - po zrobieniu 4 questow towarzyszy popierdolilem to i sprint do zakonczenia (co bylo bledem bo zakonczenie dwojki jest slabe - ciekawe jak tutaj bedzie).

Chodzi ci o to czemu zostal pozbawiony rangi? O tym jest DLC do ME2 pt. The Arrival.

a dzieki ragna, nie robilem tego dlc wiec nie wiem
mozesz w skrocie opisac?

Strasznie chujowe zagranie, teraz trzeba by bylo przejsc ME2 jeszcze raz i kupic te wszystkie chujowe DLC zeby bylo wiadomo o co chodzi.

no troche przesadzili. az sprawdzilem zakonczenie 2 ale nic tam nie bylo na temat takich wydarzen.
a tu zaczynam 3 i chuj wie o co chodzi.

żeby parę osób przeżyło trzeba przejść WSZYSTKO łącznie z DLC od samego początku

słabo ze strony bioware

Zniszczenie Mass Relay w miejscu gdzie byla kolonia Batarian. Caly system planetarny wyparował. Odwlegkło to inwazje Reapoerów o pare miesiecy.

Ja przeczytałem wszystkie zakonczenia ME3.
Chujnia straszna.

Odwlekło pls


---------------
@Enhu i ogólnie up

Co do DLC ,które trzeba mieć wszystkie aby mieć to najbardziej pożądane przez wielu zakończenie - chamstwo straszne.

To jest jak wrzucanie modelu 'on-going' płatności takich jak w grach mmo do gier single player.
Imo skurwysyństwo.

Te DLC z Protheanem do ME3 jest nawet fajne, bo sama postac jest intrygujaca i daje interesujacy wglad w rase Prothean, ktora sama w sobie jest ciekawa i troche inna niz sie spodziewalem. Tutaj plus dla Bioware za to, ze wysili sie na odrobine oryginalosci. Minus to oczywiscie metoda udostepnienia tego dodatku graczom.

Nie tyle fajne, co ono jest naprawde ISTOTNA czescia gry. W życiu nie uwierze, ze nie wycieli tego z gry.

Jak sie zabiera Javika ze sobą to w wielu miejsach daje naprawde unikalne komentarze, tak samo jak prowadzi rozmowy z członkami załogi.

Ogólnie fajna rasa. Trzeba uczciwie przyznac, ze przy tym naprawde ktoś przysiadł i pomyślał.

bede wdzieczny za podeslanie mi przez PM Waszych "zrodel" ME3 na PC - mi sie ni chuja nie chce odpalic zadna z dotychczas testowanych

tak narzekacie na dlc, a wystarczy ściągnąć żeby pograć. robicie z igły widły, nie chcecie kupować to ściągnijcie, simple as that.

Wiesz takim tokiem rozumowania to nic nie trzeba kupować.

Chyba nie o to chodzi ,że można sobie spiracić.

to co, lepiej kupić i tym zachęcać do produkcji kolejnych dlc? przez takie myślenie jak Twoje (m.in.) twórcom opłaca się robić dlc. dla mnie jest to bzdura i nigdy nie dokupię czegoś co powinno być w grze od początku.

Nadinterpretujesz.

Nie nie powinno się kupować. Z tym ,że jeżeli chcesz pokazać fucka twórcą to najlepiej nie kupić całej gry. A nie kupić grę a nie kupić DLC tylko.

Bo raz ,że wydawcy wiedzą ,że część osób dlc nie kupi a je spiraci , mimo kupienia oryginalnej gry.

Dwa bo napewno głowią się jak zrobić ,żeby się DLC piracić nie dało albo chociaż to utrudnić.

Zresztą kupowanie ogyginału a potem piracenie DLC się imo mija z celem.
Bo co chcesz przez to osiągnąć?
Kupując bazową wersję gry i tak pokazujesz ,że DLC są ok ,a przynajmniej nie na tyle złe ,żebyś gry nie kupił.
Dwa to ,że masz oryginalną podstawkę nie zmienia faktu ,że gra po zainstalowaniu DLC pirackiego i tak będzie piracka.
Trzy - narażenie na wiry.

To już chyba lepiej spiracić całą niż kupować bazowy oryingał i piracić DLC.

to, czy ktoś piraci czy nie to jego wybór, tak więc możemy tylko dywagować w tym temacie. każdy ma swój sposób na zaprezentowanie swojej dezaprobaty, jedni nie będą kupować gier, inni tylko dlc, a jeszcze inni będą płakać na forach. ja osobiście mass effecta 3 nie kupiłem (mam 1 i 2 kupione), dlc też żadnych nie kupowałem, tak ja pokazuje BioWare'owi fucka. ty nie kupujesz gry w ogóle. Twój wybór. nota bene karcenie innych za piractwo (mam na myśli karcenie na bardziej ideowym niż prawnym polu, żeby była jasność), można zrozumieć jako dyskryminację poglądów ^^