Barbarzyńca w wilczej skórze nie ukatrupi grubego Azmodana i innych stworków. To nie ten lore imo... Barbarzyńca z Sanktuarium to nie Conan czy marauder z Poe. Takie jest moje zdanie... po prostu nie chcę szukać chujowych rozwiązań w grze na którą czekam od lat Od tego jest Kabra i mu podobni )

Ninja edit:



See? Już tu jest

B - chyba najlepiej pasujące do klasy zestawy. Chociaż żadna rewelacja.
WD - na początku bardzo fajnie i klimatycznie. Pod koniec to jakiś predator a nie szaman.
W - mag w płytówce? Nie jestem fanem takich rozwiązań.
M - jak z kilkunastoma kilogramami żelastwa ta klasa może wykonywać te wszystkie szybkie i skomplikowane kombinacje ciosów? Zło.
DH - łuczniczka w płytówce. Kolejne nieporozumienie.

osobiscie warlord dla baby podoba mi sie dlatego ,ze kojazy mi sie z
http://2nddisk.files.wordpress.com/2010/03/sauron.jpg

Zadna łuczniczka, ale w nagrode chodzi w szpilkach. I jest pr0.

Do 10 tier masz w większości takie "wilcze" skóry (z wyjątkiem plate mail), mało zakrywające. Więc ubijesz Azmodana, Diablo i pewnie jeszcze po raz kolejny Azmodana na koszmarze.




To dlaczego WIĘKSZOŚĆ jego armorów wygląda dokładnie tak jak z tego lore?

Łuk czy kusza - jedna suka.

Te szpilki to są do przebolenia. Po prostu nie rozumiem tych wyborów designerskich. To miałoby sens. WD nie musi zmieniać się w predatora by stawić czoła Diablo. No błagam. Fajne klimaty voodoo zostają zastąpione przez niepotrzebne elementy. Poziom wykonania tych setów może i jest OK, ale ich design to coś do czego chyba nigdy się nie przekonam.

Ojej no czepiasz się. Od czegoś musi zacząć. Nie od razu jest w stanie udźwignąć ciężkie, kosmiczne płytówki. Nie wyobrażam sobie aby w lore Diablo przez całą grę, barbarzyńca nosił skórzane zbroje, no ni chuja w tym lore. Głupio by to wyglądało, gdyby barbek w skórze, niszczył 10 demonów 2 razy większych od niego, jednym shockwavem. Chociaż muszę Ci przyznać, że masz po części rację, z tym że wiesz... grając w grę, w dużej mierze używasz swojej wyobraźni, przynajmniej ja tak mam. Jako, że dla mnie te pancerze są do zaakceptowania w tym lore, to nie gryzie się to z moją wyobraźnią. Jest to jednak bardzo indywidualna sprawa, i Ty możesz już mieć troszkę inną wyobraźnię.

PS: Wybacz, w pracy jestem i nie mam czasu zbyt sensownie sklejać zdań Mam nadzieję, że wiesz co miałem na myśli w mojej wypowiedzi.

Wiem o co ci chodzi, ja i tak nie gram Barbem więc mi to w sumie rybka.

Nie podoba mi się tylko DRASTYCZNA zmiana w koncepcji w przypadku dalszych setów.

O co chodzi? Co ma jedno wspólnego z drugim? Monk kojarzy mi się z lekkimi ciuchami. To klasa nastawiona na szybkość, zwinność i mordercze kombinacje ciosów. Wiadomo, gry nie są realistyczne. Barb to chodzący czołg także jego zbrojom się nie dziwię. Jednak od świętego karateki oczekuję ubioru, który nie będzie mu tych wszystkich akrobacji utrudniał. Jak widać Blizzard uważa, że z 20kilogramami na sobie można fikać koziołki.

Też uważam to za niezgodne z naukami Hogwarthu.

No to wyobraz sobie, ze zbroja barba jest zelazna, a Monk ma zbroje z aluminium. Lekka, ale wyglada jak plyta.

To weź załóż na siebie tyle aluminium i idź sobie pobiegaj.

Tylko zanim to zrobisz, przejdź przez morderczy 20 letni trening w klasztorze mnichów.

Zeby tylko 20...

Co racja to racja, mnich moglby miec jakies zwiewne szaty, ktore dawalyby mu duzo armora, ale wtedy bylby problem, ze dlaczego on ma szmaty, a tyle armora. Takze i tak zle, i tak niedobrze.

a dlaczemu każdą zbroję którą znajdziemy możemy od razu założyć?
pasuje jak ulał bez przeróbek! czy wszyscy ludzie w tym świecie mają te same wymiary?

Jakoś nie pamiętam, żeby komuś przeszkadzała zbroja płytowa na sorce w D2... Mi na pewno, sporo taką biegałem

To co jest w tych setach straszne to ich wygląd. Dla mnie wiekszosc ich jest zwyczajnie kiczowata...
Taki Barb na ten przyklad praktycznie traci wygląd Barba w tych wielkich wypasionych dark knight'owo paladynowych zbrojach. Z drugiej strony co mial Blizzard zrobić, skoro jedyna heavy klasa to wlasnie Barb....

Anyway, dlaczego ostatni set monka niema hełmu?

Mógł pójść bardziej coś w stylu tego setu o nazwie Battle armor który ma ciężki wygląd ale jednocześnie jest imo klimatyczny.

Te cztery ostatnie sety Barba są dramatyczną zmianą w koncepcji, to widać.

No ale co mnie to, mi bardziej przeszkadza wygląd setów Demon huntera (Archon, Doom, Warlord, Balor dla przykładu)

Za to odwrotnie jak Wodnemu - mi bardzo podoba się ostatni set WD, taki Full Metal Voodoo siejący rozkurw i zniszczenie na którego widok Diablo popuści z wrażenia.

Kwestia gustu jak widać.



Dla mnie jako osoby która będzie grała Monkiem, wszystkie hełmy (no może oprócz tego z Battle armora) to będzie instant vanishing Dye. ;) Już bym wolał się zgimpować i biegać bez hełmu, niż w takim chujostwie.

Ja również zamierzam grać Monkiem, dlatego właśnie pytam . Zbroja ogólnie jest trochę dla niego za szeroka i ma zbyt wiele metalowych elementów... zastanawiam się więc jaki będzie hełm, mam nadzieję, że nie coś ala:

Gram.pl odpowiedziało mi na pytanie, czy w związku z premierą 00:01 w Polsce jest szansa że wyślą w piątek EC a nie 14 dopiero. Okazuje się, że nie i wyślą 14, więc pudełkowe wersje będą dostarczane dopiero pomiędzy 8 a 16 15 maja.

Trochę chujnia, zastanawiam się czy nie zrezygnować z EC.