Po prostu nie łaź tam gdzie parzy ;]

To chyba ty nigdy nie grałeś w Diablo 2

Oszczędzanie sobie "punktów" przez X leveli, myślenie godzinami gdzie dać kolejne punkty to dla mnie był największy fun z gry, + to był jeden z powodów dla którego gra przetrwałą tyle lat i nadal jest popularna.

Naprawdę nie nigdy nie wchodziłeś na strony typu http://www.diablowiki.com/Class_Builds_%28Diablo_II%29 z myślą w co teraz zainwestować?

Nie wiem co ci tyle czasu zajmowalo. Patrzysz na docelowy gear, dodajesz str tyle zeby go ubrac, dex tyle zeby miec bloka (jesli potrzebne) reszte w vit.
30 sekund "liczenia".

Ja wlasnie nie wchodzilem, a istnienie takich sajtow potwierdza fakt ze byly jakies optymalne buildy, i jesli z czyms eksperymentowales wczesniej to juz miales zjebany build. To bylo przejebane, niefajne i niegrywalne. Diablo2 przetrwalo na wielu elementach, ale rozdawanie punktow statystyk i skilli bylo najmniej interesujaca czescia (hello, 10 leveli w warmth zeby dalo sie w ogole grac).

W D2:LoD ( bo o tym mówimy) robienie postaci było łatwe - delikatnie mówiąc. Miałech charmy i runy i tak naprawdę nie był problemem wręcz zrobienie z postaci Boga. Napakowałeś dobrych sc do equi i resisty/staty nie stanowily problemu. A niektore sc były bardzo przegięte.

Tak, męczenie się zgimpowaną postacią bez rozdawania żadnych punktów przez X leveli, bo potem "będzie fajnie" było esencją tej gry i pozwoliło na czerpanie niesamowitego funu.

Już bez takich bzdur ludzie, pierwszą postać robiło się "na pałę" rozdając punkty na spokojnie i po kolei, żeby zobaczyć w co warto inwestować a w co nie, a następne to wołało się kolegę żeby zrobił taxi, bo solo levelowanie postaci, w którą nie wrzuca się punktów było kurewsko męczące i niefajne.

W D3 tego nie ma. I całe szczęście.

Oszczedzanie punktow to przy pierwszej postaci potem jak moi poprzednicy napisali vitality na maxa
Wielka mecyja i olaboga
Przed wejsciem synergii jescze z drzewkami mozna bylo kombinowac, a pozniej dwa buildy per character - noz po prostu wybor przeogromny prosze nie rozsmieszaj mnie.

Drzewka skilli z +1/2/3% do dmg/attack speed/ i ze skillami aktywnymi to juz imho przezytek. Moze ktos kiedys wymysli od nowa jak taki system zrobic dobrze, ale na chwile obecna jest to po prostu archaizm, wystarczy zagrac w Torchlight II zeby zrozumiec dlaczego.

BTW, achievmenty przestaly dzialac?

http://www.youtube.com/watch?feature=player_embedded&v=JeQzJC-vS40 D3 cow lvl?

Hehe dopiero na koszu znalazlem opcje, ktora umozliwia przypisywanie skilli pod przyciski z innych, anizeli defaultowych grup. I tak mozemy np. miec wybrane wszystkie 4 skille z primary. Niezle to daje mozliwosci.

Ta, podwiesze chyba temat "W opcjach macie ELECTIVE MODE, włączcie to"
Straszny fail blizza z tym gownem.

No tak, totalnie o tym zapomnialem X.x

Kilka godzin temu przeszedłem normal ze znajomymi, i jestem w połowie pierwszego aktu na Nightmarze. Podoba mi się skok poziomu trudności przy niebieskich/żółtych mobach - pojawi się grupka żab rzucających bombami i człowiek się składa na kilka hitów mimo dość sporego armora i 2400 hp.

O kurwa lol. :D Heh, w życiu bym na to sam nie wpadł chyba. Thx.

Teraz to się dopiero buildy zaczną. ;D Tak jak bym nową grę teraz odkrył wtf.

Ja pierdolę, robię "Unlimited power!11!" Wizarda z błyskawicami!

jak to zrobic? bo nie kminie

kilka den skili niestety trzeba wrzucic, w tym tapniecia itd

W opcjach, zakładka gameplay, zaznaczyć "elective mode".

Potem do dowolnego slota na skill (już w grze) można przypisać dowolną umiejętność.

No serio, śmieję się przez facepalma. Jebany Blizzard troll.

Jeszcze odnośnie pinga. Najmniej miałem 290, ale do mniej więcej 350 nie odczuwam lagów. Koło 500 dalej da się grać, ale przy spike'ach 800-1200 (dzień po premierze) było kiepsko.

Btw., żeby nic sobie nie zespoilerować nie przeglądałem w ogóle for ani stron z newsami, ale teraz widzę, że ludzie strasznie pojechali po premierze. U mnie i wszystkich znajomych jedynymi problemami było 10-20 minut Erroru 37 godzinę po północnej premierze i właściwie tyle. Niby jakieś achievy się odblokowują parę razy bo między loginami się nie zapamiętują, ale zupełnie mi to nie przeszkadza. Na żadne bugi nie trafiłem, a kolejki znam tylko z opowiadań. Naprawdę było tak źle?

Było. I dalej w sumie nie jest jakoś super. Ping powyżej 100 do serwerów w Europie to śmiech na sali, pewnie to naprawią w bliższej lub dalszej przyszłości, ale niesmak pozostaje.

Boli zwłaszcza, że sama gra jest zajebista.

blizzard trabil od tym w becie wyjasniajac dlaczego i po co ten "mode", na forum kilometrowy topic o tym, na youtubie film o tym co i jak....regresja wsteczna? i to na forum gdzie mozna by sie spodziewac ze ludzie sa kumaci ;]