Zabarykadował drzwi od pokoju taboretem i ciśnie w d3. ;>

Fail to Fail i nic na to twoje fanbojowanie nie pomoze

hurri jak twardo trolluje ;d kazdy wie, ze ta nota metacritic gowno znaczy. Te oceny dali ludzie, ktorzy nie mogli grac w pierwszych dniach.

przeciez od dawna wiadomo, ze huragan nie potrafi w nic grac, dlatego wszystko krytykuje.
w archage'u bedzie sie zajmowal dojeniem krow i sadzeniem drzewek

Jedno musze przyznac ze jest dobre w tej grze, a mianowicie polskie tlumaczenie



Pastoral Nathanka, h3h3h3h3

Mnie się fajnie gra, dobry relax.

dokladnie. wczoraj usiadlem do barbariana i momentalnie wcielo mnie na dwie godziny. i to jest to co odroznia D3 od POE. POE ma moze i ciekawsza mechanike, bardziej old schoolowa grafike, czy klimat, tylko co z tego skoro w D3 po prostu lepiej sieje sie smierc i zniszczenie. a na tym wlasnie polegaja te gry.

no ja nie gram w sumie w zadne z tych gier, ale esencja tych gier to wlasnie masakra, a tego poe brakuje w stosunku do d3.

Ja chyba sobie kupię zamiast GW2, bo ludki coś mają ciśnienie, chyba najpopularniejszy prezent komunijny.
Musi być coś w tym dobrego, skoro tylu luda gra.

Muchy też żrą gówno.

Obejrzałem filmiki z gry.
Pomijam, i że wygląda to jak cinematiksy z jakiejś japońskiej gierki bo nie od dzisiaj wiadomo, że ta część nie ma za wiele wspólnego z klimatem poprzednich części, a fabuła nie ma większego znaczenia w tej grze, ale kurde, kiedyś blizzard lepiej potrafił budować napięcie i prowadzić storytelling.




Tak wiem, straszny nostalgia fag ze mnie, ale musiałem się tym z kimś podzielić :<

Muchy latają stadami i przy diabolo i przy gw, popularność to obosieczny miecz, nie?
Mnie interesuje gierka do popykania, a tu diablo chyba lepiej wypada od GW. Taka radosna napierdalanka, bez pretensjonalnych wstawek.

Patrzac na kolejki pod sklepami to nie jestem pewny gdzie muchy lataja.

Przy mięsnym, ale nie o to nam chodzi, nie?
GW2 jest najbardziej popularną grą mmo przed nieustalonym relase i to jest tzw. fakt. 2mln ludków łyknie spokojnie. W kategori "popularny" to mastach, jak Diablo3.
Zresztą GW1 też miało (nieco pompowane) milionowe sprzedaże, miliony much nie mogą się mylić.

Jedyne napięcie jakie odczuwałem w D2 to było, jak po raz pierwszy starałem się ujebać Duriela oraz podczas kurwienia na chujowo zaprojektowany i męczący akt 3. Ze storytellingiem nie ma to za bardzo związku.

wez mi tego nawet tego kurwa nie przypominaj.

Trudno. Ja fanem dwójki nigdy nie byłem, ale przy filmikach do aktu 3 i 4 ciary mi łaziły po plecach

I know that feel bro... :(

Patrząc na twoje biurko daleko nie trzeba szukać. ;p

Jak jest z tym aucion house za kaske ? Mozna juz wystawiac itemki za rzeczywista kase?