Hejka,
Gadalem gadalem z Matem i Sosym (jeszcze scorp zostal ale to ugodowy facet) i wyszlo nam ze bedziemy chcieli zrobic z naszego miasta open city.
Jeszcze nie dogadalismy sprawy czy to ma byc totalnie open city 24h/dobe czy guardowane (w sensie ze otwierac to bedziemy tylko wtedy jak gramy/craftujemy i mozemy monitorowac ludzi repledgujacych sie do miasta).
Za tym pierwszym przemawia to ze miasto jest w nieatrakcyjnym dla PK miejscu (daleko od jakiejkolwiek zony z mobami)
Za druga opcja: w sumie dosc duzo bedziemy online (ja od przyszlego tygodnia bede semi-online siedzac w pracy, sosy podobnie) a "pilnowane" open city mozna by sprobowac podlaczyc to nacji AL
(wtedy postac ktora np. aktualnie najczesciej levelujemy mamy na stale bindnieta nadal w Brotherhood a jednoczesnie jest mozliwosc wywalnia z gildii PKasow i sluchania /guild chanel).
Anyway... mamy w tej chwili sage shop z 2 sagesami (moj), helmsmitha R1 (tak zostanie) Scorpa, daggersmitha i swordsmitha Sosego + bursar.
Potrzebujemy jeszcze do kompletu:
- hammersmitha
- axesmitha
- refinera
(na tych 3 da sie sensownie zarobic)
opcjonalnie (jesli ktos chce)
- bow i spear crafter, dowolny trainer, tailor
Crafterzy moga byc R1 - to ma sluzyc do skupowania sprzetu i ewenatualnego sprzedawania tego co sobie wycraftwalismy w innym miejscu (jesli ktos juz ma jakiegos craftera nie ma sensu sie powtarzac - mozna wyjac z niego stuff i wrzucic do R1 craftera w open city + ustawic odpowiednia cene).
City bedzie reklamowane jako "80% buying rate" ale ustawimy of korsik cos ok 75%
Tax od sklepu bedzie liczony prosto - koszt TOL + bursara / ilosc budynkow.
Jesli ktos jest zainteresowany wejsciem w spolke to dajcie znac in game.
Kombinowalismy zeby wzias sobie jakis angoli do spolki ale lepiej coby wszystko zostalo w rodzinie - latwiej sie dogadac i zaufanie wieksze.