czyli warto zapoznac sie z KENZO,dzieki panowie

tyle ze Kenzo ma w ofercie kilkanascie zapachow.

Zajebisty jest tez Issey Miyake.

ja nienawidze kupowac zapachow bo po minucie mam metlik w nosie, zwykle mowie zonie kup cos fajnego. zreszta perfumy to chuj lepiej dajcie jakis namaiar na antyperspirant ktory nie podraznia i nie zostawia plam na ciuchach. ja zawsze uzywalem gilleta ale w koncu mialem dosc jakas kolesiowa w sklepie zapronowala mi old spice i o dziwo dziala problem tylko z podraznieniami. z drugiej strony zawsze mozna pachniec naturalnie sexem potem i facetem

Bo pewnie kupujesz w sephorze czy douglasie i psikasz miliard różnych na te papierki, po paru się wszystko w nosie miesza. Lepiej sprawdzić ulubioną nutę zapachową/bazę której się szuka i wybrać w necie ze dwa, trzy a potem sprawdzić jak na skórze się zachowują.

Antyperspiranty old spice to ma fajne - whitewater, danger zone. Kiedyś używałem gillette żelowego, śladów nie zostawiał ale niszczył pod pachami tshirty na dłuższą metę.

jak cię podrażnia to znaczy, że twój organizm nie toleruje jakiegoś składnika, który powszechnie jest używany w anty-perspirantach.

Musisz poszukać jakiś produktów dla 'uczuelniowców'. Pewnie jakieś duże sklepy kosmetyczne lub net, względnie dermatolog (darmo bez żadnego skierowania można się zapisać), który ci konkretne produkty poda.

To ty ?

http://www.dailymotion.com/video/xbxykb ... gnacja_fun

Nie, to akurat jestem ja.

http://perfumy-dla-panow.pl/kenzo-kenzo ... me-ziemia/

this, dla mnie jest to najładniejszy zapach jaki istnieje dla faceta, dosłownie ideał. Można wyrwać zestawik z balsamem na twarz jeszcze po goleniu, równie dobrze pachnie i jest mega tłusty.

Kup kryształ ałunu. 100 % naturalny, nie plami i nie uczula, a przy okazji ma masę innych zastosowań (np. kompletnie likwiduje swędzenie po komarach)

Antyperspirant Vichy jest świetny. Nic nie jebie się po powrocie do domu, nie barwi koszulek. Hipoalergiczny, sensowna cena 30-40PLN w zależności od sklepu.

Ja kupiłem nivea przeźroczysty, też daje radę i też swego czasu miałem alergię na old spicy i różne tego typu draństwa. No i gillette gel używam. Ogólnie bez czegoś pod pachą nie wychodzę z domu w ogóle.

Hehe nie, jakieś 20lat i 20kg za mało. Poza tym ja jestem przystojniejszy.

o kurwa.
mam metlik w glowie i jedyne co pasuje to okurwa.
to nie jest na serio co? po co takie rzeczy nagrywac?

a po co takie rzeczy na forum pisac ??? jedno i to samo

nie przesadzaj huri nikt tu nie pisze o maseczkach podkladach i chuj wie jeszcze, dryga sprawa mimo wszystko przekaz tutaj trafia jednak do dosc nieduzej grupy odbiorcow no i 3 napisac mam chuja po kolana a nakrecic film z wlasnym przyrodzeniem i wrzucic na neta...

http://www.youtube.com/watch?v=GUhRSPf6qJQ chce byc wintydż



juz kurwa naprawde przesadzacie/my z takimi tematami na tym forum, so ghey ostatnio.

Tak samo gej jak siłka, więc nic nowego. :>

Bez przesady, pedalskości tematu o siłowni do którego faceci wrzucają swoje fotki i nawzajem komentują chyba nic nie przebije.

Także prosty temat o tym, kto jakiego zapachu używa (bo każdy jakiegoś używa chyba, że jest wieśniakiem i lubi jebać) nie powinien nikogo dziwić.

Edit: Tor mnie wyprzedził :(

hint: "przesadzacie/my"

i sry silka jest mniej pedalska od 5palczastych butow, zastanawianiem sie nad zapaszkami i kremikami i innym hipsterskim wygladem.

Siłka jest spoko, ale MTB w lesie i ryj w błocie jest jeszcze bardziej spoko, dziękuje ;P