Przy D3 mam tak samo:)
Rift mi lepiej działa od D3 nawet;) I wydaje mi się ze mimo wszystko RIFT pod względem wykonania technicznego jest daleko do przodu i obawiam się, że go GW2 nie dogoni;(
Nie rozumiem tej logiki olewania performance w dzisiejszych czasach...

To dlatego, że gra praktycznie wogoóle nie używa karty graficznej.
Jak już pisałem.
Grze jest potrzebne przepisanie natywnie pod DX11.

Tak sie konczy wsadzanie silnika od syrenki do ferrari. Przeciez jak ten engine powstawal to na topie co bylo? Geforce 4?;) Normalne, ze gra nie uzywa karty graficznej.

Nie ma jak to stękać na temat wydajności 1.5 miecha przed premierą, gdy takie sprawy załatwia się na sam koniec i dobremu zespołowi nie zajmuje więcej niż 2 tygodnie roboty.

Po drugie, zamiast płakać, udać się lepiej tu:

https://forum-en.guildwars2.com/forum/s ... post276187

I pomóc. W końcu to jest beta, bo jak każdy będzie tylko grał i płakał a nie zgłaszał błędów to po premierze będzie większy płacz "czemu to nie działa" (a ktoś w ogóle zgłasza problem podczas testów? nie, wszyscy tylko grali...).

Pogralem te 4 godzinki i raczej nie kupie na premiere. Te eventy niby fajne, ale nie mialem w ogole jakiejs motywacji zeby je robic, chyba tylko poza tym, zeby dzieki nim wbijac wyzszy level, bo na pewno nie dla fabuly, ktora sprowadza sie do opisu serduszka na mapie, lol - chyba ze pozniej jakos to sie zmienia na lepsze.

Co mi sie podoba to wielkosc swiata, system mapy, zachecanie do lazenie po tych krainach szukajac skill pointsow czy lokacji pocztkowych, generalnie fajny feeling gry i w miare dobry system walki z przyzwoitym feedbackiem od skilli (chociaz niektore animacje troche raza amatorka). Bardzo fajnie zrobiona jest tez rasa Charr - jak bede gral to na bank nimi

Co mi sie nie podoba to jak wspomnialem te eventy bedace po prostu inna odmianu grindu i majace slabiutkie podstawy fabularne, z wydajnoscia tez mogloby byc lepiej bo grafika powiedzmy sobie nie powoduje opadu szczeny, a roznice miedzy srednimi detalami, a max. sa niezbyt duze. Oczywiscie gra glownie umiera w momencie jak na ekranie pojawia sie wiecej postaci i z 40-50fps robi sie 20, max. 25

To takie wrazenia na szybko. Jutro i pojutrze pogram dluzej jakas klasa, ktorej nie rusze na pewno w retailu i moze np. po 10lvl cos sie zmieni w mojej opinii, ale na teraz to absolutnie nie widze nic, co by mnie przekonalo do wydania tych 170zl na ten tytul.

Eventy nie maja żadnych opisow. Albo moze maja. Chuj wie, Kto by to czytał wogóle ? ;s.
Za to npc maja duzo dialgow.
A cała idea eventow polega na opowiadaniu histori poprzez uczestniczeniu w niej a poprzez czytanie scian tekstu.

Leje z tego jak ArenaNet chce byc inne - nawet kolorki musieli pojebac zielony item>niebieski item

A te eventy/questy to sa fajne, ale jakas tak zamulaja czlowieka - za duzo gadania, inerakcji z jakimis przedmiotamia, a za malo nakutaszania.

Niezle tez 'poboostowali' ceny itemow za te punkty questowe. Kiedys sie robilo 2 questy i mozna bylo kupic co sie chcialo. Teraz zrobilem 3 questy i mam 28 punktow, a najtanszy item kosztuje 60 ;<

Tak samo jak w GW1. Zielone itemki były najlepsze. Nie wiem o co chodzi ?
(teraz sa jeszcze złote i pomarańczowe afair).

O jakies czity juz chyba sa - 3 osobowe party biega sobie ludkami 3-4x wyzszymi niz normalnie :>

Pogralem troche i niestety nie widze nic interesujacego w tej grze, kolejny raz to samo Nie jest zle, jest ok. Ale swtor robil lepsze wrazenie za pierwszym razem bo mial te voiceovery. Te eventy (to sa te q z brazowymi obwodkami na mapie? bo nawet nie zwrocilem uwagi a te ciagle sie pojawiaja) sa imo slabe, 20osob w jednym miejscu napierdala moby z szybkoscia karabinu i to wszystko, smutne troche. W rifcie pierwszy rift pamietam do dzis, w war pierwszy q grupowy to bylo cos.. tutaj jakies to mialke i nijakie. Jak na razie trafilem na 1 fajny q - z zagadkami, proste byly co prawda, ale zamiast walenia mobow zawsze cos innego.

Z wydajnoscia u mnie nie ma problemu, nic mi nie cielo, za to karta pracuje caly czas na wysokich obrotach (juz wpada na wysokie w menu gry - wtf?). Grafika jest ok, postacie sa ladnie wykonane, bajkowo kolorowo. Troche nie spodobalo mi sie, ze juz na lowlvl wypadla mi jakas skrzynka do ktorej potrzeba magicznego klucza, ktory to prawdopodobnie kupuje sie w sklepie. Jak na nia kliknalem przenioslo mnie do sklepu, w ktorym miedzy innymi sa aviator glasses i rekawice bokserskie...

Ogolnie tak se, szalu nie robi, jest poprawnie, nie ma co narzekac. Sprobuje pograc jeszcze przez ten weekend, moze na cos ciekawego wpadne w tej grze.

Dokładnie, wszystko ładnie, pięknie, ale to za mało, żeby po raz kolejny przerabiać to samo co w innych mmo. Wystarczy mi testowania, dobranoc. ;>

Tez wlasnie zobaczylem te rekawice bokserskie. Ja rozumiem funowe przebrania jak jakis pirat itp, ale takie rekawice boxerskie to kicz i tandeta.
Widze, ze dodali tez do sklepiku platne wejsciowki na turnieje PvP + boost do glory, czyli kolejny bullshit. Ja rozumiem, ze jedyne co glory daje to fajniejszy wyglad itemow, ale jednak atm w dostepnym systemie to jedyny sposob na okazanie 'prestizu'(nie ma zadnego unikalnego gearu za turnieje itp, wiec tylko ilosc glory definiuje jakos gracza).

Tak jak gra mi sie jak zwykle przyjemnie, tak wszystko inne co teraz dodali jest chujowe i be.
Jak mi jeszcze tknal jedna rzecz w sPvP to pierdole i sprzedaje kopie ;p.


PS. Podoba mi sie w sklepiku spadajaca krowa jako finisher w PvP - mogliby na tym robic kase wymyslajac jakies 'upokorzenia' na wrogach, emotki, czy wlasnie stroje, a nie jakis boosty srusty i bilety wstepu.

Najgorsze jest to, ze w p2p placisz i grasz, a tutaj nie wiadomo ile sie oplaca zostawic w sklepiku, ile wypada, a ile to overkill, bo teoretycznie taki karma/glory boost to zawsze sie przyda.

Tia, lepiej kupic Borderlands 2

No Borderlands 2 na pewno mi pójdzie w dobrym framerate...

Szkoda, GW2 mi się podoba i kupiłbym gdyby chodziło lepiej, bo pograłem trochę z kumplem i jestem zadowolony z gry.

Niestety wydajność jest okropna, szkoda.

Może kiedyś...

Serio jak wydajnosci nie naprawia na premiere to bedzie to wiekszy skok na kase niz w przypadku Mortal Online.

Gra jest spoko chociaz bardzo ale to bardzo chaotyczna na poczatku (przeciwienstwo reszty themeparkow).
Ale wydajnosc i technikalia to n/c. Spierdalaj ArenaNET z taka fuszerka.

PS. zona Sylvari to jedna z najpiekniej wykonanych i zaprojektowanych miesc jakie widzialem w grach video. W nocy to juz wogole bajka - jakbym Avatara ogladal .
Szkoda ze tak chujowo sie je zwiedza z 20 fps kurwa.

I srsly ja rozumiem ze oni zrobia jeszcze jakas optymalizacje i gra bedzie chodzic lepiej. OK
Ale i tak chuaj sie bedzie dalo pograc WvW i ten endgame ktory z opisow wydaje sie byc dosc 'massive' .
Serio nie wiem co oni sobie tam mysla w AN ale jesli sie nic nie zmieni to gra failnie ze wzgledu na wydajnosc bo niewiem jakiego sprzetu to cos wymaga aby sie pobic KOMFORTOWO np 30vs 30 na WvW albo zrobic np taka walke outdoor z Shatterrerem gdzie bedzie powiedzmy 100 ludzi.
Do tego jeszcze sPvP ma byc esportem...ta... z kamera obracajaca sie skokami o 20 stopni.... ta....

/LOL

Kolesia ktory zatwierdzil wykorzystanie silnika GW1 powinni za jaja powiesic.
Czarno to widze tbh.

Najnowszy lol - zapuscilem frapsa w czasie filmiku sylvari i caly czas mam 60 fps - pojawia sie GLOWA (sama glowa) mojej postaci i mam nagle 17 i filmik zaczyna ciac. Masakra.

Mniej więcej o tym samym pomyślałem. ;)

Pozyjemy, zobaczymy. Moze sie ogarna. Na off forum juz sa placze o itemy w IS, ze sie drugie team fortress 2 zrobi.

Swoja droga mi sie wydaje, czy w gw2 ogolna responsywnosc jest biedna. Nie wiem czy to jest intended czy nie, ale ciagle czuje sie jakby lag/delay na wszystkim. Postac rusza sie minimalnie, ale jednak chwila pozniej niz po wcisnieciu guzika. Skille tak samo - wciskasz atk i dopiero po jakis 0.3s zaczyna sie animacja. Troche wkurza, bo masz naprzyklad stuna, ktory jest praktycznie instantem, ale w praniu wychodzi, ze potrzeba 1s zanim zalapie akcje.

Nie mam czegos takiego za to czasem postac nie reaguje na komendy (rzadko) i dodge nie zaskakuje (juz czesciej) ale to moze byc wina mojej klawiatury albo tego ze gra laguje fpsami jak chuj i ja juz sam nie wiem co sie dzieje...

Fps/latency counter by sie przydal nie powiem.