Pewnie googlował sobie "zadbanych młodych chłopców"...

A moze kliknał w linka Varenthina? (nie znać łizełwd to jak nie znac gracjana i lecha rocha)

To w takim razie moja odpowiedź przechodzi z mrynara na Varenthina.

Prawie jak czytanie postow Deshrooma.

Sob wez sobie kup normalne buty. Jak chcesz lansu to kup imaca i idz do starbucksa

ktoś kiedyś (chyba nawet w przeciągu kilku ostatnich tygodni) wrzucał to tutaj na forum

ooo proszę bardzo
viewtopic.php?p=988707#p988707

Ale lans jest tylko na 27'

Dobra, co jest złego w lansowaniu?
A druga sprawa to imo robienie afery z powodu, że jakieś ozdobniki się poodklejały? Rozumiem jakby but się rozkleił czy pękła podeszwa. Natomiast jeśli sob chciał tych butów używać to trzeba było olać te paski i biegać czy co tam można robić z tym dziwadłem na nogach

A jak kupisz nowy samochód, który będzie miał wielką rysę na lakierze to też nie zwrócisz uwagi? Bo przecież ładnie jeździ ;) Jakby do tego nie podchodzić, to te buty są produktem AAA i ma wszystko działać cudownie.

Sob - Kup sobie Air Maxy od Nike'a jak chcesz dobre buty do biegania.

air maxy do biegania? lololol

jak ma być od Nike to polecam sklep http://www.run4fun.pl/ i Pegasusy albo Vomero

też zależy czy ma się supinację, pronację lub neutralną stopę, no i po jakim terenie będzie się biegało

sam mam ten model http://www.run4fun.pl/air-pegasus-p-2271.html

padło na Nike, bo Asics'ów nie było w moim rozmiarze :/ (48,5)

Jak kupował buty to były całe. Można je reklamować, ale ja bym olał tak jak olewam to że w samochodzie łatwo rysuje się lakier i prawie cały jest porysowany

Ludzie ogar kurde, przecież on chciał buty do lansu do chodzenia na co dzień latem, a nie do uprawiania sportu.

Los chciał, że została mu pięcio-palczasta skarpetka za 100 zeta. Lepiej mu doradźcie co z nią zrobić.

Jeżeli kupujesz buty do rekreacyjnego biegania to bez różnicy. Te z niższej półki cenowej w ogóle nie korygują wady.
Żeby dobrze kupić buty korygujące wadę to trzeba:

a)pójść do sklepu z bieżnią, na której sprzedawca pozwoli pobiegać w nowych butach
b)przynieść lapa i jakaś obojętnie jaką kamerkę, teraz może smartphone i jakiś znajomy, który będzie nagrywać
c)przymierzać buty i testować na bieżni i nagrywać bieg i sprawdzić czy wada została skorygowana.

Poniżej 8 stówek to te systemy korygujące to nazwa na kartonie.
Jak ktoś biega rekreacyjnie, to wystarczą buty z decathlonu za 6 dych, od nikeów innych różnią się żywnotnością (czas w km zużycia amortyzacji), ale to po prostu co parę miechów się bierze nowe. Chociaż moje stare new balance za ładnych parę stówek wcale tak wiele km nie wytrzymały.

@Varenthin

Biegam w Nike Free Run, nie wiem czemu napisałem Air Max. Dzisiaj o nich czytałem, może coś mi się zlało. :<

Anyway, ja polecam Nike Free Run. Napewno, sprawdziłem 2 razy. Możesz też sobie wybrać określony model, żeby czuć że biegasz "boso" tak jak zapewne chciałeś z tymi fivengersami...

bieganie jest gejoskie ;d

tru, do tego psuje kolana.

albo trafić na FOOT ID w swoim mieście

http://www.youtube.com/watch?v=Q8U_FckkokM

http://bieganie.mauser.com.pl/2010/05/1 ... liza-stop/

http://www.asics.pl/running/tech_tours/

takie badanko można sobie zrobić, ale i tak to dla czysto marketingowy zabieg, bo jak już wspomniałem wiele butów, które posiada systemy pod wadę często w ogóle nie koryguje tej wady, a to można sprawdzić tylko na bieżni. No i czy potrzebne są do życia takie szczegółowe badania jak się biega to samemu widać na nagraniu co się dzieje, a nikt nie będzie nam butów robił na wymiar, chyba że jesteśmy Usain Boltem.

Ja cieciowi dającemu buciki na podstawie wydruku z komputera bym za chiny nie uwierzył. To tak na podstawie własnych doświadczeń przy testowaniu butów na bieżni w sklepie. Opakowanie, napisy jedno, a praktyka drugie.

edit: na jednym filmiku widzę, że jest bieganie na bieżni to ok, ale to trzeba jeszcze potem przetestować z butami, które chcemy kupić.

Buty typowo biegowe, mają chyba najbardziej żulowski i żenujący styl jaki można sobie wyobrazić.

Jak widze tych zawodowych biegaczy po betonie to mnie boli. btw. a niech se biegaja, ale dla mnie jest to po prostu nudne i nie dalbym rady ;]

Buty typowo do biegania są przede wszystkim do biegania, a nie żeby się w nich pokazywać

Sob jest hipsterę i tak naprawde nie ma roweru do jazdy, tylko jezdzi na kozie w rejbanach. Dlatego jak biega to tez zwraca uwage na obuwie innych biegaczy.


ja pierdole ale suchar :S