Jeszcze troche. Pół roku i bedzie f2p.

Wtedy to na pewno będzie się opłacało grać. ;>

Na szczęście nie będzie tak szybko F2P, bo nie ma ku temu powodów.

No i pojawił się nowy content patch

http://forums.thesecretworld.com/showpo ... ostcount=3

Są. Zwiększenie zysków ;s.

Od tego i tak mają sklepik Dużo ludzi też skorzystało z lifesub (w tym i ja).

No, w przygotowaniu #2. Co miesiąc ma być coś nowego.

Na Allegro kluczyki juz po 85zl. Kusi mnie kurwa

Mnie tez. Byloby w co grać do premiery GW2.
Zobacze w ten weekend czy warto, bo beta to mnie nie przekonała szczerze mówiac..

Zależy czego Ty oczekujesz.

Zabawy.
I z góry mowie ze jak ktoś mówi fabuła w MMO i oznacza to czytanie tekstu dłuższego niż 3 linijki to wybucham śmiechem.

No to nie masz czego szukać w TSW, oszczędź sobie łącze

"Skończyłem Egipt, dalej mam ochotę w to grać, więc jak dla mnie udana gra."

już?

Nah wlasnie robie nowe quesciki - (Crime and Punishment w Savage Coast - super zrobiony, zwlaszcza postac Sama Kriega/Stephena Bachmana aka. Stephen King/Richard Bachman).

Do tego zostalo mi jeszcze 3/4 transylwanii.


Wiec nie, jeszcze troche.

Płacisz raz 250€ i masz f2p W dodatku nowy content za darmo, sklep bez p2w itemkow. Same plusy.

No dobra, największe polskojęzyczne czasopismo o grach umieściło reckę TSW. Recenzja pisana jak zwykle głównie na podstawie obiegowych opinii, choć pojawia się kilka zdań sugerujących coś więcej niż kwerendę u lepiej poinformowanych dziennikarzy. Z właściwą lekkością redakcja podkreśliła te zdania, które negatywnie opisują TSW (typu wysoki abonament czy "doklejone PvP"). No, może przesadzam, bo w sumie recenzja ma wydźwięk zdecydowanie pozytywny i jest rzetelna (jest kilka kiksów, ale to raczej kwestia braku doświadczenia - jak na przykład narzekanie na wolną podróż po mapie (dla wyjaśnienia - /reset i można skakać po rezpointach, a na sprincie postać zasuwa jak Bolt na dopingu z KKK na plecach) czy wyssane z brudnego palca wiadomych kół sugestie o dopalaczach w VS. Ogólnie ocena 7+, audio na 8 ,czego na prawdę nie rozumiem, wideo 8 (czego też nie rozumiem, ale de gustibus...) i grywalność na 8 - co jest w sumie w miarę obiektywną oceną, choć 9 byłoby uczciwsze. No i jako podsumowanie celne stwierdzenie - coś podobnego pewnie nie powstanie już nigdy.
Bo w WoDo to ja niestety, ale wierzyć przestałem.

Tylko ile w tej grze jest MMO? Grałem chwilę w betę i śmierdziało mi "TORtaniciem".

Jest sporo, ale nie od pierwszych chwil. Kingsmouth i SC można zrobić solo, BM już takie proste nie jest i znacznie lepiej robić je w party. Egipt to też jeszcze solówka, ale kilka misji da się zrobić tylko z kimś (albo być mega skilzorem). w Transylwanii jest pół/pół, ale nawet solowalny content jest nieco trudny - bad pull i corpse run gotowy. Endgame jest już wybitnie nastawiony na współpracę.
Architektura serwerów ułatwia przypadkowe kontakty (pięknie to brzmi...), party, zabić bosika, thx,bye. No i Agharta i huby jako lansspoty.
Moim zdaniem z mmo w mmo jest jak z komunikacją w RKKA w '41 - żeby był kontakt potrzebny jest ktoś, kto ten kontakt nawiąże - z jednej i drugiej strony. A że gracze wolą solować... to szersze zjawisko, epidemiczne dla wszystkich tytułów.

A kto Ci kazał grać solo? To po pierwsze. Po drugie, co tam w tej becie było, jeden teren?

Masz cutsceny. Po drugie, tak, w tej grze jest fabuła, i to bardzo dobra a jak lubisz książki w stylu Mgła, Anioły i Demony, to już w ogóle jest bajeczka.

Od teorii spiskowych to ja mam paranormalne.pl
W gry to ja głównie gram a nie zajmuje sie pierdami takimi jak fabuła ;s.

Podoba mi sie klimat TSW. Fabuła kompletnie mi wisi i powiewa.
Nie wiem tylko czy sam kimat nadrobi grywalnosc (moze cos sie w tej kwestii zmieniło ?).

Tak jestem graphics whore a raczej detail whore.