Jak się uda zebrać cały potencjał CC to nie jest "bez szans", problem polega na tym że to zerg i w sumie na zabicie jest tyle czasu ile trwa PD
czyli 90 sec, akurat na RNG z relik lukiem tu miejsca nie ma, natomiast COR jak najbardziej (buffy + reset 2h jak się uda
), trzeba zebrać najlepszych melee jakich mamy, dać buffy (Chaos roll, War Roll, Minuety, Embrava, PD) i bijemy, jak się podzieli na 2 to modlimy się aby zabić właściwego bo to największa nasza szansa. Tylko trzeba nam: SMN, SCH, WHM, kilku naprawdę dobrych DD, COR, BRD. Jest jakiś LS który lowman samymi MNK to robi (nawet gdzieś filmik jest na sieci). Z capped haste sporo daje ODD więc empy / reliki najlepsze na walkę.
EDIT: w RMT najwięszym problemem (autoloose) było podzielenie ADL na 3 - jak za szybko się bije to przy podziale się 3 robią co zmiejsza szansę na zabicie właściwego. To jak się dzieli zależy od jego HP w momencie podziału. Farm 2-3 pop setów + zabicie ok 2 ADL zajmowało ok 1h w 18 osób przy czym 1 team biegł robić TE i potem zabijał timed NMy na DL popa a reszta biła DC demony na popy na pozostałe 4 NMY (na te 1 PT to max padają jak muchy). To ile ADL biliśmy zależało od udanego resetu 2h (głównie SCH + SMN + co lepsi DD). Miałem z UM sporo farta bo ostatnio na schedule jest prawie wyłącznie Legion
.